Witajcie. Zapraszam Wszystkich, których interesuje dobra książka: historyczna, polityczna, dla dzieci.. na zaczepienie się na moim blogu. Jest on tworzony specjalnie dla Was. Wszystkie pomysły książek do recenzji, które chcielibyście przeczytać będą mile widziane.
niedziela, 31 stycznia 2021
sobota, 30 stycznia 2021
Miś Wojtek - bohater II wojny światowej
Miś Wojtek to jedna z historii II wojny światowej, w którą trudno uwierzyć. Historia niedźwiedzia brunatnego, który wstąpił do polskiej armii, zasługuje na opowieść. Weszła ona na trwałe do narodowej historiografii i do dziś wzbudza zainteresowanie.
piątek, 29 stycznia 2021
Najnowszy numer czasopisma WPIS styczeń 2021
Czasopismo WPIS - najnowszy numer styczniowy tak jak poprzednie nie zawodzi nas ani treścią, ani grafiką. Wspaniałe artykuły, głębokie przemyślenia oraz niesamowite zdjęcia. To wszystko i jeszcze więcej w najnowszym numerze dostępnym do 23 lutego.
Obrazki pełne łaski - gra z możliwościami
Gra Obrazki pełne łaski zaprasza użytkowników do poznania Biblii oraz jej bohaterów. Pozwala wniknąć w świat Pana Jezusa i wspólnie przeżyć wspaniałą przygodę, poznając z bliska wydarzenia, z jednej z najważniejszych, dla osoby wierzącej Ksiąg świata.
wtorek, 26 stycznia 2021
Kazimierz III Wielki - wielkim królem był
Kazimierz Wielki - wielkim królem był. Mimo tego, że był dopiero szósty do tronu, założył koronę i udowodnił, że Polska może być wielka. Słynne powiedzenie, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną, jest już bardzo oklepane. Prawie jak Merry Christmas. Dlatego zajmiemy się bardziej obiektywną historią.
Przygodziaki - wspaniała gra planszowa
Rodzinna gra - Przygodziaki to kolejna z propozycji gier planszowych dla całej rodzinki. Rynek planszówek pęka w szwach. Ciężko jest jednak znaleźć coś odpowiedniego gdy mamy w domu dzieci w różnym wieku. Wydajemy masę pieniędzy, a w konsekwencji okazuje się, że jednak to nie było to.
poniedziałek, 25 stycznia 2021
Wszechświat - początek wszystkiego
Wszechświat narodził się według teorii w wielkim wybuchu. Według niej, zanim powstał, nie było ani czasu, ani grawitacji, ani przestrzeni. Z czasem wytworzył się neutralny gaz wodorowy, który był efektem łączenia się elektronów z protonami…
WSZECHŚWIAT JAKO POCZĄTEK
POCHODZENIE UKŁADU SŁONECZNEGO
CZARNE SŁOŃCE
ŹRÓDŁA RELIGII
DO KOŃCA CZASU
OSOBISTA REFLEKSJA
sobota, 23 stycznia 2021
Australijskie piekło - To TRZEBA PRZECZYTAĆ!
„Australijskie piekło” – najnowsza książka historyczna, która nie zakłamuje faktycznych wydarzeń… Wojna trzydziestoletnia, konflikt religijny, zdrada, miłość, rozbity statek… To wszystko przenosi czytelnika w świat, od którego trudno odejść. Premiera książki 14 lutego…
WOJNA TRZYDZIESTOLETNIA
Australijskie piekło to opowieść o wojnie, miłości, zdradzie i ludziach. Wojna trzydziestoletnia nazywana największą katastrofą Europy pochłonęła tysiące ofiar. Konflikt ten, który wybuchł w 1618 roku, toczył się pomiędzy państwami protestanckimi Świętego Cesarstwa Rzymskiego (I Rzesza), a katolicką dynastią Habsburgów. I Rzeszę wsparły inne państwa Europy np. Szwecja, Dania, Francja. Na długotrwałość konfliktu (1618-1648) wpłynęło dążenie mocarstw europejskich do osłabienia pozycji Habsburgów.
ZWYCIĘZCY I PRZEGRANI
Protestanci nie osiągnęli zupełnego zwycięstwa. Głównymi skutkami sporu były częściowa wolność wyznania na terenie Rzeszy oraz osłabienie Habsburgów. Doszło również do wzmocnienia pozycji Francji i Szwecji oraz całkowitego uznania niepodległości Zjednoczonych Prowincji Niderlandów.
Habsburgowie przeprowadzili rekatolizację Czech i umocnili tam swoją pozycję. Wojnę zakończył pokój westfalski w roku 1648.
DRAMAT LUDNOŚCI
Według bardzo nieprecyzyjnych szacunków, w tym konflikcie zginąć mogło, około ośmiu milionów ludzi. Zdecydowaną większość stanowili cywile. Straty w niektórych krajach Rzeszy stanowiły nawet 50% społeczeństwa. Głód i epidemie towarzyszyły obywatelom od samego rozpoczęcia konfliktu.
WYPRAWY MORSKIE W XVII WIEKU
Wiek XVII obfitował w nowe odkrycia geograficzne. Portugalczycy czy Hiszpanie prześcigali się w odkrywaniu nie tylko nowych lądów, ale i produktów oraz cennych wyrobów. Nawet szalejące na statkach epidemie, braki żywności czy wody oraz nieprzyjazne nastawienie tubylców nie spowodowało spadku ilości odbywanych wypraw. Dalekomorskie podróże, były okazją do zdobycia sławy i majątku.
WSPANIAŁA HISTORIA NA TLE FAKTÓW
Pan Radosław Lewandowski, autor najpopularniejszej serii o Wikingach, w swojej najnowszej pozycji zabiera nas w podróż słynnym statkiem Batavia. Książka „Australijskie piekło” wciąga czytelnika w świat przygody, brutalności i historii.
W ogniu wojny trzydziestoletniej, na tle wielkiego konfliktu religijnego, pośród kurzy siedemnastowiecznej Europy, słynny holenderski statek wyruszył w swój dziewiczy rejs. Okręt zbudowany w Amsterdamie w 1628 roku wyruszył w podróż, płynąc do Indii Wschodnich, jednak w wyniku spisku rozbił się u wybrzeża Australii Zachodniej.
W powieści autora statek wypływa na Jawę, uzupełnia zapasy na afrykańskim wybrzeżu i ostatecznie rozbija się w prawie bezludnej Australii. Flota kierowana jest przez starszego kupca François Pelsaerta. Statkiem jednak dowodzi Adraiaen Jacobsz. Na pokładzie okrętu, w wyniku straty córki, odejścia żony i dość osobliwej przyjemności z zabijania, znajduje swoje miejsce zubożały aptekarz, Jeronimus Cornelis.
ZDRADA PRZYJACIÓŁ
Chcąc osiągnąć własny cel wyprawy, Cornelis i Jakobsz prowokują bunt na pokładzie statku, w wyniku tego na okręcie powstają dwie frakcje, które zaciekle się zwalczają.
Faktem jest, że marynarze dowodzeni przez Cornelisa i Jacobsza po rozbiciu u brzegów Australii, oczekując na statek ratowniczy, wymordowali 125 osób w tym kobiety i dzieci.
Cała wyprawa oparta jest na faktach. Części kadłuba Betavii wydobyto w 1970 roku wraz z innymi artefaktami z okrętu. Większość z nich możemy zobaczyć w Muzeum Morskim Australii Zachodniej w Fremantle.
Pozycja ta, poza wątkiem okrętu i buntu na nim, posiada również problem historyczny wojny trzydziestoletniej, a także wielki konflikt między protestantami i katolikami. Polityczne układy, dramat ludzi, którzy musieli wybierać między tym co dobre a tym co słuszne. Powieść zawiera również wspaniały motyw psychologii wojny oczami zwykłych mieszkańców, a także samych walczących.
NIESAMOWITA FABUŁA I FAKTY
Kocham powieści historyczne. Książkę pana Lewandowskiego miałam okazje przeczytać pierwszy raz. Przyznam szczerze, że się nie zawiodłam. Ogólnie uważam, że ciężko jest napisać pozycję historyczną na faktach, zwłaszcza jeśli pozycja jest tak realistyczna jak ta pana Lewandowskiego.
Na początku chciałabym wspomnieć o rzeczy, która najbardziej mnie zauroczyła w książce. Mianowicie jest to sama historia. Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem znajomości faktów autora. Myślę, że stwierdzenie „powieść historyczna na faktach” nabrało nowego znaczenia. Z reguły tego typu publikacje są lekko okraszone faktami, natomiast całość to fikcja. Tutaj 90% to fakty, a fikcja jest dodatkiem. Było to dla mnie nowe doświadczenie i za to wielki szacunek pisarzowi.
NIEBANALNA
Autor już od pierwszej strony sprawia, że czytelnik szybko wciąga się, w fabułę. Nie ma żadnych nudnych przestojów, wszelkie dodatkowe informacje jak np. wierzenia protestantów czy opisy polityki są tak przystępne, że czytelnik nie przerzuca kartek, pomijając te fragmenty. Oczywiście książka nie zawiera tylko scen mordów, szpiegostwa czy zdrady. Bardzo subtelny wątek miłosny sprawia, że cała opowieść tworzy również aurę zachęcającą do czytania kobiety, które niekoniecznie kochają krew.
INTELIGENCJA PISARZA
Książka dla mnie musi mieć też prawdziwą magię słowa. Uwielbiam pozycje, które posługują się oryginalnym słownictwem. Nie lubię publikacji historycznych pisanych językiem potocznym. Tutaj pan Lewandowski okazał się wspaniałym znawcą słownika, nie tylko polskiego. W książce zachwyca też psychologia. Niesamowicie przedstawiona sytuacja tłumu, wszelkie refleksje, problemy, codzienność… Znajomość charakterów ludzkich oraz faktów społecznych. Autor naprawdę przyłożył się do tego tematu. Publikacja ta, ze względu na użyte słownictwo, może wydawać się trudna, ale zapewniam, że powieść na tym zyskuje.
ZMUSZA DO MYŚLENIA
Kiedy skończyłam czytać, pomyślałam, że szkoda, że to już koniec. Pomimo tego, że fabuła samej wyprawy, jeśli ktoś zna dzieje statku, jest przewidywalna, to nigdy nie czytałam nic bardziej zmuszającego do myślenia. Bardzo mocno polecałabym czytanie tej pozycji nie tylko jako formę rozrywki. Jest to jedna z tych publikacji, które jednak zachęcają czytelnika do pochylenia się nad historią oraz naturą ludzką.
Myślę, że osoby, które interesują się wszelkiego rodzaju konfliktami na tle religijnym, a trzeba przyznać, że np. prześladowanie chrześcijan ma miejsce również dziś, nie zawiodą się ilością faktów. Natomiast koneserzy psychologii z pewnością odbędą wspaniałą ucztę podczas studiowania osobowości, determinacji, wartości i poglądów bohaterów.
HISTORYCZNY HIT ROKU
Według mnie książka jest wydarzeniem roku. Zawiera wszystko to, co powinna zawierać powieść fikcyjna oparta na faktach. W pozycji widać wielką pracę autora oraz szacunek do czytelnika. Bardzo bym chciała, aby na podstawie powieści powstał film, ponieważ ta publikacja zasługuje, na ekranizację. Gratuluję pisarzowi wspaniałej powieści. Książkę polecam bardzo uczciwie. Nie może jej zabraknąć na półkach miłośników zarówno historii jak i żeglugi.
Niemcy - prawda się obroni
Niemcy w czasach II wojny światowej i brutalnych rządów Adolfa Hitlera spacyfikowały prawie całą Europę w bardzo krótkim czasie. Zbrodnie niemieckie takie jak destrukcja i grabież, pacyfikacje wsi i miast, eksterminacja dzieci, eksperymenty na ludziach czy holokaust... Nie do końca zostały rozliczone.
piątek, 22 stycznia 2021
Matematyka - królowa nauk
Szkoła matematyczna we Lwowie była miejscem królowej nauk. Dziedzina ta została rozsławiona na całą Europę, a jej założyciele osiągnęli niemały sukces i wielką popularność. Czy również dziś matematyka jest tak elitarna, jak kiedyś? A może na przestrzeni lat straciła swoją sławę? Bez względu na odpowiedzi, pozostaje ona nadal w kręgu zainteresowań.
SZKOŁA MATEMATYCZNA WE LWOWIE
Szkoła matematyczna, założona we Lwowie, była najsławniejszym miejscem, w którym królowa nauk święciła triumfy. Działała ona w dwudziestoleciu międzywojennym, specjalizowała się w analizie funkcjonalnej. Wydawała Studia Mthematica. Było to czasopismo, które zajmowało się tylko analizą funkcjonalną, było ono jednym z najważniejszych na świecie w tej dziedzinie.
MATEMATYCY SZKOŁY LWOWSKIEJ
Matematycy tej placówki są określani geniuszami przedwojennej Polski. Wydane przez nich prace do dziś należą do światowego kanonu. Miały one przełomowe znaczenie nie tylko dla matematyki, ale i dla innych nauk, np. przyrodniczych. Dwaj ludzie, którzy stali się filarami lwowskiej szkoły, spotkali się zupełnie przypadkiem latem 1916 roku w Krakowie.
HUGO STEINHAUS
Steinhaus był polskim matematykiem żydowskiego pochodzenia. Był współtwórcą lwowskiej szkoły matematycznej i redaktorem czasopisma Studia Mathematica. Pan Hugo był również autorem wielu prac o teorii gier, analizie funkcjonalnej czy teorii funkcji rzeczywistych.
W roku 1918 opublikował pracę Additive und stetige Funktionaloperationen. Uważana ona była za pierwszą polską pracę o operacjach funkcyjnych. Steinhaus w roku 1938 wynalazł introwizor (przyrząd do przestrzennej lokalizacji rentgenowskiej niedostępnych przedmiotów), opatentowany w USA. W roku 1946 otrzymał nagrodę im. Stefana Banacha, natomiast w roku 1957 Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
STEFAN BANACH
Urodził się w roku 1892. Pochodził z rodziny góralskiej, jednak niewiele wiadomo o jego rodzicach. Miał bardzo trudne życie. W wieku 15 lat musiał dawać korepetycje, aby przeżyć. Banach studiował matematykę jako samouk. Bardzo krótko uczył się na Uniwersytecie Jagiellońskim, później wstąpił na Politechnikę Lwowską. Jego studia na politechnice przerwał wybuch I wojny światowej. Stefan nie kontynuował nauki, ale nadal interesował się matematyką. Wiedze o niej czerpał z rozmów z matematykami oraz książek.
SPOTKANIE BANACHA ZE STEINHAUSEM
Steinhaus tak opisuje swoje pierwsze spotkanie z Banachem: „Idąc letnim wieczorem r. 1916 wzdłuż plant krakowskich, usłyszałem rozmowę, a raczej tylko kilka słów; wyrazy „całka Lebesgue’a” były tak nieoczekiwane, że zbliżyłem się do ławki i zapoznałem się z dyskutantami; to Stefan Banach i Otton Nikodym rozmawiali o matematyce„. Hugo uważał, że Stefan był jego największym odkryciem matematycznym.
Zaskoczeniem może być to, że Banach nie miał ukończonych studiów, jednak po rozwiązaniu problemów matematycznych, z którymi zmagał się Steinhaus, stał się bardzo sławny. W roku 1932 ukazuje się słynne dzieło Stefana Theorie des operations lineaires.
Matematyk otrzymał kilka zasłużonych nagród naukowych. Został również wybrany na prezesa Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Stefan Banach zmarła na raka płuc w 1945 roku. Jego pogrzeb był wielką manifestacją polskiego środowiska naukowego. Żegnało go 16 mówców. Został on pochowany na cmentarzu Łyczakowskim.
SŁAWY LWOWSKIEJ SZKOŁY
Do świetności szkoły przyczynili się również współpracownicy Banacha i Steinhausa. Trzeba tutaj wspomnieć docenta Stefana Kaczmarza, który wspólnie z Panem Hugiem napisał monografię o szeregach ortogonalnych. Również Marka Kaca, ucznia Steinhausa, który później był bardzo popularnym profesorem uniwersytetów amerykańskich. Był również H.Auerbach, uczeń Banacha. Członek redakcji Studiów, oraz Stanisław Ulam, który zajmował szczególne miejsce w zespole. Po I wojnie światowej zasłynął ze swych prac w dziedzinie badań atomowych. Był współtwórcą pierwszej bomby atomowej.
GENIALNI – LWOWSKA SZKOŁA MATEMATYCZNA
Pan Mariusz Urbanek, pisarz, dziennikarz, autor wielu biografii, np. generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, napisał bardzo dokładną pozycję na temat lwowskiej szkoły matematycznej. Pozycja Genialni Lwowska Szkoła Matematyczna przedstawia nam twórców samej placówki oraz dokonania najpopularniejszej szkoły matematycznej.
Pisarz poświęca bardzo dużo uwagi poszczególnym członkom oraz założycielom. Pisze o ich osiągnięciach, karierach naukowych i pozanaukowych oraz opisuje niekiedy dramatyczne losy. To wszystko autor przedstawia na wspaniale oddanym historycznym tle okupowanej Europy, zmiennego życia politycznego w czasie dwudziestolecia międzywojennego, a także podczas II wojny światowej i zaraz po niej.
POPULARNOŚĆ MATEMATYKI
Przyznam szczerze, że nie mam umysłu ścisłego. Matematyka zawsze była dla mnie problemem i chyba do dziś nie wiem, jak można się nią zachwycać. Bałam się, że książka będzie zawierała jakieś teorie matematyczne lub tłumaczenia jakichś wzorów, etc… Obawiałam się, że jej nie zrozumiem. Jednak moje zaskoczenie było ogromne.
Pozycja ta tak mnie wciągnęła, że zarwałam noc, aby ją przeczytać. Wspaniale przedstawione postacie najlepszych matematyków ówczesnego, jak i dzisiejszego świata. Ich życie, wartości, przyjaźń, ale i problemy na naprawdę ciekawym, matematycznym tle. Postacią pana Ulama bardzo się zachwyciłam i zafascynowałam do tego stopnia, że dość długo buszowałam po internecie, aby dowiedzieć się więcej.
Ta dziedzina nauki nie jest moją ulubioną, jednak po przeczytaniu tej publikacji inaczej na nią spojrzałam. Być może trzeba ją zrozumieć i mieć otwarty umysł, aby przyswoić teorię. Natomiast jej zastosowanie praktyczne, przedstawione w książce, mnie zachwyciło. Cała pozycja, wzbogacona przeze mnie poszukiwaniami w internecie, sprawiła, że przestałam mieć tak krytyczne zdanie o matematyce.
Jestem pod wielkim wrażeniem samych bohaterów. Wielka pasja, determinacja i odwaga tych panów wzbudza podziw.
Pan Urbanek stworzył książkę o nauce ścisłej, która napisana w sposób lekki i nieencyklopedyczny sprawia wielką przyjemność podczas czytania, nawet tym osobom, które matematyki nie lubią i nie rozumieją.
SPOJRZENIE NA DZIEŁO
Nie wiedziałam, że można dotrzeć z jakimkolwiek dziełem o matematyce do ludzi, którzy są do niej uprzedzeni. Ja, sięgając po książkę, byłam przerażona. Jednak autor rozbudził moją ciekawość i sprawił, że nauka ta być może nie wywołuje u mnie efektu wooow, ale zaczęła mnie przyciągać i interesować.
Oczywiście pozycję tę polecam. Wyjątkowo najbardziej tym, którzy matematyki nie lubią. Zapewniam, że po przeczytaniu zmienią zdanie. Dość odważnie stwierdzę, że książka ta jest obowiązkowa dla wszystkich nie miłośników królowej nauk. Natomiast dla miłośników będzie wisienką na torcie ich zainteresowań.
Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Iskry.
Czasopismo - mądry wybór wartości
Czasopismo jest oknem na świat i alternatywą dla mediów. Na rynku wydawniczym jest wiele różnych pozycji. Gazety, czasopisma, albumy... Podział jest ogromny od polityki, po ogród, dom, podróże. Popularne są również publikacje dla dzieci najczęściej z jakimiś dodatkami. Wybór jest nieograniczony. Każdy znajduje coś dla siebie.
Czasopismo w dobie internetu
Czasopismo bez względu na to czy tematyczne, czy też nie w dobie socjal mediów traci na popularności. Pomimo tego, że wydawcy starają się, jak mogą informacje z sieci, są poczytniejsze, bardziej dostępne a przede wszystkim tańsze. Postanowiłam sprawdzić, robiąc prywatną selekcję czasopism, które naprawdę warto kupić i czytać.
Prywatna selekcja tematyczna
Typowy ze mnie human więc moje zainteresowania są dość jednostronne. Polityka, historia, sztuka, kultura... Czasami nowinki naukowe, przyroda, podróże. Ostatnio mam fazę na dom więc na pewno jakieś DIY. Swoją przygodę zaczęłam od tygodników najbardziej popularnych od samej prawicy po samą lewicę. Czytałam wszystkie artykuły, kupując po 5 gazet w tygodniu, aby wyrobić sobie obiektywne zdanie. W międzyczasie inwestowałam również w dzienniki i gazety codzienne. Jednak ciągle mi czegoś brakowało.
Za dużo polityki
Myślę, że po jakichś 3 miesiącach przejadłam się polityką. Wszędzie tylko się kłócą, masa nierzetelnych informacji najczęściej jednopartyjnych. Więc porzuciłam powszechne tygodniki i przerzuciłam się na miesięczniki i kwartalniki. Oczywiście znalazłam mnóstwo tematycznych pozycji, które mnie pozytywnie zaskoczyły. Jednak jeśli chodzi o informację ze świata kultury, bardziej pogłębionej historii no i chrześcijaństwa ciągle mi brakowało.
Odkrycie
Wiecie, jak to jest jak, znajdujecie w końcu coś, czego szukaliście latami? No to ja chyba byłam w siódmym niebie kiedy w moim ulubionym kiosku znalazłam WPIS. Całe szczęście Pani, która sprzedawała, miała do mnie cierpliwość i mogłam przejrzeć czasopismo przed kupieniem. W sumie i tak za nie zapłaciłam, bo wiecie jakie to czytanie w sklepie. Po powrocie do domu zrobiłam sobie kawusie i usiadłam celebrować chwilę spokoju z gazetką.
WPIS - Wiara, patriotyzm, sztuka
WPIS jest czasopismem, które wydaje jak dotąd moim zdaniem, najbardziej elitarne w dbaniu o czytelnika Wydawnictwo Biały Kruk. Na okładce jest informacja, że to pozycja katolicka, ale ja mogłabym się z tym kłócić. Ci z Was, którzy znają moje poglądy protestanckie, mogą się dziwić, że kupuje czasopisma kościelne. Jednak małe sprostowanie zawsze inwestuję w treści przede wszystkim prawdziwe i uczciwe. Nie ważnie czy są one protestanckie, katolickie czy inne. Jeśli coś jest dobre i wartościowe to naprawdę warto iść w tym kierunku. Właśnie taki jest miesięcznik Białego Kruka.
Autorzy czasopisma
Pierwsze najważniejsze dla mnie primo to Autorzy, którzy publikują we WPISIE. Cała gama wspaniałych ludzi: pan Leszek Sosnowski, pan Krzysztof Ożóg, pan Ryszard Kantor, pan Andrzej Nowak (Autor kilku naprawdę wspaniałych książek), ks. prof. Waldemar Chrostowski (mój ulubiony Pisarz katolicki)... I naprawdę wielu innych, którzy poza miesięcznikiem wydają patriotyczne treści, są znawcami historii nie tylko Polski, kultury, kina, teatru, sztuki...
Treść czasopisma
Jestem osobą bardzo wybredną na treści szkoda mi czasu na czytanie byle czego. Z drugiej strony szkoda mi pieniędzy na stos tematycznych publikacji. Zawsze szukałam czegoś sto w jednym. Taki właśnie jest WPIS. Oczywiście w czasopiśmie znajdziemy treści polityczne, typowo prawicowe, jednak są one również krytyczne. To mi się podoba w końcu coś nieupartyjnionego. Nie znajdziecie tutaj aferek i skandalików nic w stylu poseł A okradł posła B, lub opozycja jakaś tam zrobiła to i to... Nic z tych rzeczy. Tutaj polityka jest ogólna, ale poruszająca najważniejsze tematy.
Mogę tutaj przytoczyć z nr. grudniowego artykuł "Leworządność" artykuł pana Leszka Sosnowskiego, w którym opisuje ogólnie czym jest leworządność i praworządność jak to wygląda w Polsce i UE. Artykuł dość obszerny, jednak bardzo merytoryczny. Publikacji o polityce w każdym numerze jest dosłownie dwie. Są napisane z różnej perspektywy więc każdy znajdzie coś dla siebie. Artykuł drugi z nr. grudniowego to "Po pandemii w geopolityce nastąpią poważne zmiany(...)". Ten wpis jest o sytuacji gospodarczej Polski i świata, oraz o tym jak ta gospodarka zmieni się pod wpływem koronawirusa.
Artykuły historyczne, kulturalne...
Bardzo rzadko czytam artykuły polityczne, od razu przechodzę do mojej ulubionej części historia, kultura, malarstwo, teatr... Kochani cała gama cudownych wpisów np. z okazji Świąt Bożego Narodzenia ks. Chrostowskiego o wyprawie do Betlejem, wszelkie zabytki, historia samego miejsca znaczenie w religii etc. Następnie bardzo obszerne strony o polskich wigiliach prof. Kantora. Niezwykła rzetelność historyczna, najstarsze tradycje, wspaniałe ilustracje reprodukcji obrazów. Są strony poświęcone znanym postaciom np. Maria Okońska, Wyspiański - artysta gigant, Tadeusz Gebethner - pilkarz, wydawca, szlachetny człowiek.... Wywiad, którego bały się niemieckie media, rewolucja bolszewicka, Powstanie Kościuszkowskie, II wojna światowa na ziemiach polskich...
Znajdują się tutaj również strony o teatrze, socjal mediach, kinie, malarstwie, rzeźbie... Fani opery czy filharmonii na pewno też się nie zawiodą. Ja jestem wielką fanką wydarzeń kulturalnych. Nie mogę wziąć w nich udziału, ale chętnie o nich czytam.
Strony chrześcijańskie
WPIS jest miesięcznikiem katolickim, więc nie brakuje stron na tematy wiary. Ciekawe artykuły o Janie Pawle II, historii samego kościoła, kultury sakralnej, katolickich tradycji religijnych. Jednak trzeba przyznać, że wydawnictwo pisze również o treściach chrześcijańskich niekatolickich np. róże artykuły oparte na Biblii (Miłosierdzie nie wyklucza sprawiedliwości). Są również strony poświęcone wydarzeniom kościelnym, ale tez protestanckim jak np. reformacja, ojcowie reformacji etc.
Inne wpisy
Czasopismo zawiera również tematy szkolnictwa, reportaże z różnych krajów świata np.wspaniały reportaż z Mołdawii. Znaleźć tu można również felietony o sporcie czy zbiór ciekawostek z całego globu. Tak naprawdę każdy numer jest inny, jednak uczciwie przyznaję, to właśnie jest sto w jednym. Obiektywnie, rzetelnie, patriotycznie. Dla mnie to czytelnicze Eldorado.
WPIS na tle innych pozycji
Myślę, że na gazety przeznacza się naprawdę dużo pieniędzy. Są one z reguły drogie zwłaszcza tygodniki. Ciężko dostać coś, co ma wiele stron w dobrej cenie. Tutaj muszę napisać, że cena publikacji Białego Kruka jest naprawdę niska. Jeśli weźmiemy pod uwagę jakość informacji, piękną grafikę, wspaniały papier to ten miesięcznik warto kupić.
Bardzo uczciwie zachęcam do zapoznania się z czasopismem WPIS. Jeśli ktoś jest uprzedzony, to może zamówić prenumeratę próbną na 3 numery zupełnie za darmo. Wszelkie informacje na stronie Wydawnictwa Biały Kruk.
Myślę, że jest to miesięcznik, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.
Wydawnictwo Biały Kruk
Romansowe Wpisy
Kochani od tej soboty zapraszam wszystkich na stronę Writerat.pl na moje romansowe wpisy:-)
Czyli polecajki książek o tematyce romans:-)
W każdą sobotę omówię dla Was jedną pozycję. Zachęcam!!!!!
wtorek, 19 stycznia 2021
Dekalog - droga do wolności
Dekalog został nadany Izraelczykom po opuszczeniu Egiptu pod wodzą Mojżesza. Gdy dotarli oni do góry Synaj, Bóg JHWH dał im prawo, którego mieli przestrzegać. Zakon pozwalał im żyć w zgodzie i jedności z Bogiem. Jednak jak się okazało, zakon był niedoskonały... A jego całkowite wypełnienie niemożliwe...
poniedziałek, 18 stycznia 2021
Mars - nowa rzeczywistość
Mars – marzenie ludzkości o podbiciu nowych niezamieszkanych planet. Ilość badań tej planety mierzy się już w setkach. Czy człowiek będzie mógł kiedyś zamieszkać ten czerwony świat? Czy powitają nas tam jakieś ludki jak ze strefy 51? Czy ziemia jest skazana na zagładę? Z pewnością pytań jest więcej niż odpowiedzi.
MARS CZERWONA PLANETA
ATLANTYDA ZAGINIONY LĄD
EPIDEMIE I PANDEMIE
RÓŻE TEORIE W POWIEŚCIACH SF
WIELKIE ZASKOCZENIE
sobota, 16 stycznia 2021
Romans i przygoda z porcelaną w tle
Porcelana przez wieki była wyznacznikiem standardu mody domowej oraz statusu majątkowego jej właścicieli. Traktowana była niemal na równi z działami sztuki. Serwisy od wieków przechodziły z pokolenia na pokolenie, wzbudzając zachwyt gości i właścicieli.
NOWOŚCI WYDAWNICZE MAJ 2025R.
http://www.youtube.com/@Literackiewiadomo%C5%9Bcizwiejs-l3t James Doty, neuronaukowiec i znany orędownik idei współczucia, opisuje w tej k...

-
„Paryż to jedyne miasto na świecie, gdzie śmierć głodowa uznawana jest wciąż jeszcze za sztukę”. Carlos Luiz Zafon Według legendy założyciel...
-
„Nie pozwól małym rozumom przekonać cię, że twoje marzenia są zbyt duże”. Lilo i Stich Co to była za przygoda… Po pierwsze nie miałam poję...