niedziela, 25 października 2020

Być jak Rockefeller

 W 1870 roku John D. Rockefeller, William Rockefeller, Henry Flagler, Jabez A. Bostwick, chemik Samuel Andrews, oraz nieoficjalnie Stephen V. Harkness założyli spółkę naftową w Cleveland, Ohio znaną jako Standard Oil Company. Pomimo pozytywnych jak i negatywnych aspektów życia publicznego Rockefellera może być on definitywnie zapamiętany jako najbogatszy człowiek w historii świata. W 1902 roku audytorzy wykazali, że jego majątek miał wartość 200 miliardów dolarów.

Zapewne John nie miał takiej wizji jak Martin Luther King, ale na pewno doszedł do wszystkiego sam i własnymi siłami.
Mit wspaniałej, bogatej, pełnej szczęśliwych ludzi Ameryki sprawia, iż ciągnie nas do tego wyidealizowanego świata. A kiedy tam już jesteśmy nie zawsze wszystko dzieje się po naszej myśli. Jednak większość z nas być może słusznie szuka tam ekonomicznego szczęścia.

Pan Bartłomiej Bielecki napisał książkę o swoim marzeniu. Autor może śmiało powtórzyć za klasykiem I have a dream.
Bo Jego marzeniem było wyjechać do USA i tak jak Jego ojciec pracować w firmie. Pozycja „Jak buduję Amerykę” jest opowieścią Pisarza o swoim życiu w jednym z największych krajów świata.
Autor nie tylko opowiada nam o swojej drodze, jaką przebył, aby być tu gdzie chciał i tym, kim chciał być. Ale również opowiada nam o kraju, który jest tak różny od naszego, pełen sprzeczności i telewizyjnych przekłamań.
Pan Bartek konfrontuje amerykański sen z popularnych filmów i seriali z prawdziwym życiem obcokrajowca na nie swojej ziemi. Pokazuje nam różnice systemowe USA jak służba zdrowia, edukacja, rynek pracy. Odnosi się do tego czy warto wyjeżdżać i zakładać rodzinę w kraju tak innym kulturowo jakim są Stany Zjednoczone.

Pozycja ta jest subiektywnym spojrzeniem Autora na kraj i ludzi. Zapewne ilu polskich emigrantów w Ameryce tyle zdań, opowieści i przeżyć. Rady Pisarza być może sprawdziły się w Jego przypadku, ale nie jest powiedziane, że sprawdzą się w innych. Książka moim zdaniem dla koneserów tematu... Szkoda, że nie porusza historii Ameryki oraz kontekstu historycznego, który pozwala na spełnienie swojego wielkiego American Dream. Wielkie marzenia, pieniądze i wiara oczywiście nadal będą wyganiały ludzi różnych krajów, aby urzeczywistniać swoje pragnienia nad wielkim oceanem.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res




piątek, 23 października 2020

Każde miejsce, które odwiedzasz staje się w jakiś sposób częścią Ciebie

 Książka to ten niewidzialny świat, pełen wielu wspaniałych kolorów. Dziecięcy, magiczny bez wad. W "królestwie literatury" prym zgodnie wiodą, zapełniając półki wnętrza domów zdobią. Z lekka zniszczone, to i żywot bardziej ciekawy. I każdego dnia wołają " Czy w jednej na tysiąc głowie, choć tytuł się zmieści"?

Książka na półce, która woła i krzyczy, aby ją przeczytać. Kusi okładką, zachęca tytułem, szepcze tekstem... Pozycja, która zabiera w świat marzeń i przygód.

Taka właśnie jest najnowsza powieść dla dużych i małych, którą napisała Pani Anca Sturm. "

Po 20 latach od wydania najpopularniejszej serii o małym czarodzieju dla dzieci , po powieści która zajmowała najwyższe listy bestsellerów na świecie, po książce którą przetłumaczono na setki języków, po publikacji która do dziś ożywia rzesze młodych i tych, którzy wychowali się na książkach o Harrym Potterze. Nadszedł czas na nowy, niesamowity i wspaniały debiut!

" Magiczny ekspres" bo o nim mowa zabierze nas w świat pełen magii, tajemnic, złych mocy i wielkiej prawdziwej przyjaźni.
Flinn codziennie wieczorami, ściskając przesyłkę od swojego brata, czeka na niego na dworcu kolejowym swego miasteczka. Wierzy w to, że jej brat, który zniknął w pewną zimową noc w końcu wróci. Ale pewien wieczór całkowicie zmienia jej życie.. Na stacji pojawia się pociąg, pociąg z kartki pocztowej od Jontego. Od tej chwili życie dziewczynki już nigdy nie będzie takie samo.
Kim jest zjawa którą widzi Flinn? gdzie jest Jonte? Jaką tajemnicę skrywa internat na kółkach?

Książka pełna pasji, magii, przygody. Powieść, która pełną parą zabierze nas w świat tajemnicy, sekretów, czarnych charakterów i prawdziwego braterstwa.
Niesamowita akcja, oryginalni bohaterowie i magia, która trwa..

" Magiczny ekspres" to wspaniała publikacja dla dzieci i młodzieży. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Jeśli uwielbialiście podróże pociągiem relacji Londyn - Hogwart, ten niesamowity ekspres zawiezie was jeszcze dalej.
Kiedy czytałam tę pozycję ciągle z tyłu głowy miałam te powieści, które urzekły mnie gdy sama byłam dzieckiem.
Było dla mnie niesamowitym przeżyciem, kiedy zaczynając czytać mogłam wrócić do tego świata, w którym czułam się najlepiej. Świata magii, sekretów a przede wszystkim młodych bohaterów. Jestem pod wielkim wrażeniem pomysłu Autorki. Myślałam, że po sukcesie Pottera w literaturze magicznej powiedziano już wszystko. Ale jednak nie. Książka Pani Sturm jest jak powiew świeżości wśród składu magicznych, książkowych podrób. Bogaty, zrozumiały język, barwni pełni ekspresji bohaterowie, zagadki, tajemnice i niebezpieczeństwo. To wszystko sprawia, że książka porywa, ekscytuje i zmusza do czytania dalej i dalej.
Wspaniała publikacja dla dzieci już od 7 lat, jeśli sięgniecie po nią razem z rodzicami przygoda będzie trwała podwójnie.
Z niecierpliwością czekam na to, aż będę mogła przeczytać drugi tom.

Zobacz! Spójrz! Już jest! Magiczny ekspres. Ja właśnie wsiadłam, czekam na Ciebie!
Szybko! I pamiętaj nie spóźnij się bo za chwilę... ODJEŻDŻAMY !!!! Czy jesteś gotowy?
Wyrusz ze mną w tę niesamowitą podróż i wiedz, że jeśli naszym przeznaczeniem byłoby być w jednym miejscu, mielibyśmy korzenie zamiast stóp!


Bardzo serdecznie i z całego serca dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za cudowną książkę do recenzji
oraz za zaufanie. Wspaniali ludzie, przemiła atmosfera i najlepsi autorzy. To wszystko sprawia, że wspaniale mi się współpracuje. Jestem bardzo wdzięczna.




czwartek, 22 października 2020

" Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pojedynczego kroku" - przysłowie Japońskie

 Wszystko co jest nie do zabrania z Japonii, to jej tajemniczość, ulotność. A także taki mały lub wielki, w zależności od punktu widzenia szczegół, którego my Europejczycy nigdy nie potrafimy i nie jesteśmy w stanie zauważyć . Jest to również ich dziwna obecność w płynącym lekko nurcie przemijania, którego symbolem jest tak dobrze nam znany kwiat japońskiej wiśni. Drzewo to kwitnie bardzo krótko, jest niesamowicie piękne i bardzo szybko zrzuca płatki, które w locie wyglądają jak śnieg. I ten moment, kiedy starsi ludzie stają pod wiśnią i robią na szybko zdjęcia przekwitającej roślinie. Zapytani dlaczego to robią mówią, że to uosabia krótkość życia, ten moment którym ono jest.

Japończycy stwarzają kwiat, kamień, nurt wody, w którym zamieszkają wśród tych co będą żyli po nich.

Ten niesamowity kraj oraz wspaniałych ludzi go zamieszkujących opisała Autorka książki " Zrozumieć Japonię" Dorota Ugorowska. Pisarka ta 20 lat swojego życia poświęciła Japonii i niezwykłym mieszkańcom tego jakże oryginalnego kraju. W swojej pozycji przelała na papier własne doświadczenia i spostrzeżenia. Jej książka nie tylko zaprasza nas do odwiedzenia tego wiśniowego miejsca na ziemi , ale przede wszystkim przygotowuje nas na to, co możemy w nim zastać.
Jak odnaleźć się w społeczności, która tradycyjnie akceptuje posiadanie przez męża kochanki, kiedy żona nie może urodzić dziecka? Jak spędzać Święta Bożego Narodzenia w kraju, w którym mieszkańcy zamiast tradycyjnej kolacji, spędzają czas w KFC? Jak rozmawiać z Japończykiem według, którego powiedzenie słowa " nie" w bezpośredni sposób jest uznawane za niegrzeczne? Jak nie popełnić gafy w miejscu , w którym idąc na pogrzeb wypada wziąć prezent pieniężny?
Te oraz wiele innych wartościowych informacji znajdziemy właśnie u Pani Doroty.

Przez niezwykłą historię Samurajów, którzy za honor uważali przestrzeganie kanonu bushido. Dla, których zasadą była wierność swemu panu i podporządkowanie się. Po wynalezienie garnka do ryżu czy kalkulatora. Po wojny które trawiły kraj aż do trwałego pokoju, dwie bomby atomowe, sport o którym słyszeli ludzie na całym świecie, przez religię pełną duchowości i harmonii. Publikacja ta zabiera nas w tak rożny świat od naszego, że kiedy zaczynałam czytać książkę nie mogłam się od niej oderwać. Nie są to suche fakty. Autorka porównuje kulturę Japonii do innych krajów jak USA czy Polska. Niesamowite wyczucie smaku, i potrzeb czytelnika sprawia, że każdy z nas może przez chwilę być w tym pełnym sprzeczności i oryginalności miejscu. Ciekawe historie, oryginalne spostrzeżenia i język, który nie bije po oczach niezrozumiałymi nazwami powodują, że książka ta trafi do każdego ciekawego świata serca.

Warto kupić, warto polecić, warto sprezentować. . Ten kto żyje widzi dużo, ten kto podróżuje widzi więcej. Podróżowanie nawet z książką uczy skromności. Widzisz wtedy jak niewiele miejsca zajmujesz w świecie.


Serdecznie i z całego serca dziękuję wydawnictwu Novae Res za przesłanie tej wspaniałej książki do recenzji.
A także za zaufanie jakim mnie obdarzyli.



poniedziałek, 19 października 2020

Masz wiadomość - koniecznie odpowiedz

 " Zgryźliwe wiadomości" była to pierwsza książka, z którą zaczynałam swoją przygodę z literaturą romantyczną. Ogólnie ten rodzaj książek nigdy mnie nie kręcił zawsze mi się wydawało, że wszystko jest na jedno kopyto, a te szczęśliwe zakończenia są po prostu przesłodzone.

Ale o tej książce muszę napisać. Przeczytałam tylko dwie pozycje Vi Keeland jest to spowodowane tym, że tylko te dwie jakoś przypadły mi do gustu reszta wydała mi się płytka nie nadająca się nawet na odmóżdżacz. 

Autorka jest dość popularna myślę, że każdy słyszał o Jej książkach, które pisze wspólnie z Penelope Ward . Takie tytuły jak " Egomaniac" , " Bossman" czy " Szansa" długi czas utrzymywały się na liście bestsellerów New York Times. 

Mimo to do końca Pisarka mi nie podeszła, ale " Zgryźliwe wiadomości" podbiły moje serce.

Romantyczna historia o dwójce ludzi z rożnych światów. W tle znaleziona suknia ślubna, Facebook i mężczyzna, który przez swoją wielką skazę czuje się nikim i przybiera maskę chama. Charlotte zostaje pracownicą Reeda i ubolewa nad tym, że szef jej nie znosi. Pozory jednak mylą ponieważ mężczyzna marzy o prawdziwej, szczerej i głębokiej miłości. 

" Zgryźliwe wiadomości" to nie tylko romans. To również prawda o tym czym jest człowieczeństwo. Czy potrafimy kochać kogoś dla niego samego mimo wszystko. Czy warto mieć nadzieję, że nasze problemy nie odstraszą potencjalnej drugiej połówki. 

Fantastyczna historia, która długo siedziała w mojej głowie. Jest to jeden z nielicznych romansów, który zakupiłam i do którego z pewnością wrócę. Muszę przyznać, że momentami wzruszył mnie do łez. Mimo tego, iż temat jest tendencyjny pracodawca i pracownica , ale sama historia ma naprawdę drugie dno. 

Książka jest napisana w tak humorystyczny sposób, że na niektórych dialogach i przemyśleniach padałam ze śmiechu. Wspaniała, bystra, wesoła, pełna życia powieść z morałem i wyborem, przed którym może stanie niejedna z nas. 


Polecam na zimowy czas zatopić się bez reszty i poznać historię Reeda.




Mówisz, że tam jedziesz? Sprawdź czy wrócisz...

 Tajemnicze zdarzenia, dziwne miejsca, niebezpieczne zjawy i ten dreszczyk emocji..

Wędrujące kamienie czy wiecznie płonący ogień, dziwne zjawiska, o których coraz częściej mówi się głośno stają się jedną z największych atrakcji turystycznych.
Czy spotkania z duchami, zjawami , i co najmniej zaskakującymi dziwactwami są bezpieczne? Ilu ludzi tyle teorii, ale jednak lubimy się bać.

Każdy kraj jak i naród posiada swoje miejsca grozy. I z całą pewnością wielbiciele horrorów odnajdą się w takich miejscach. Bo dlaczego by nie zajrzeć na Wyspę lalek w Meksyku gdzie nieopodal Mexico City na drzewach tej wyspy, zwisają zniszczone dziecięce lalki. Skąd się tam wzięły? Historia zaczyna się 600 lat temu, kiedy ówczesny opiekun wyspy nie zdołał uratować tonącej dziewczynki. Albo wybrać się do Montpelier Hill w Irlandii gdzie ruiny domu z XVIII wieku łączy się z okultyzmem i satanizmem.

Autor książki " Podróże z dreszczykiem" Piotr Małyszko zaprasza nas właśnie w takie miejsca. Jest on Autorem głownie książek o historii i podróżach i w sumie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego poza jednym, że Pan Piotr wyznaje zasadę im oryginalniej i straszniej tym ciekawiej.
Jego pozycja podróżnicza zabiera nas w świat niesamowitych miejsc, kultur i wierzeń. Jeśli uwielbiasz smażyć się w słońcu podróż na Cinco Saltos w Argentynie dostarczy Ci nie tylko pięknej opalenizny, ale również pozwoli poznać duchy, które nawiedzają tę okolicę z powodu czarnej magii praktykowanej wśród tubylców.
A może Lewang Sewu w Indonezji? Nazwa tej dawnej kolonii holenderskiej oznacza w języku Jawy " tysiące drzwi". Podobno widywane tam są różnego rodzaju upiory np. duch bez głowy.
Jeśli kogoś nie kręcą wyjazdy za granicę to nic straconego. Na lokalnym rynko również możemy się bać. Z wielkim uśmiechem białej damy zaprasza Zamek w Kurniku. Jej portret wisi w sali jadalnej zamku. Według legendy jej dusza nie zaznała spokoju, i codziennie o północy schodzi z obrazu. Usługi turystyczne przewidują nawet podróże dla poprawy zdrowia. A najlepszym takim miejscem jest Szpital Psychiatryczny w Weston, w USA. XIX wieczne szpitale nie były miejscami przyjaznymi, zwłaszcza te dla osób psychicznie chorych. A ten wyjątkowo bił wszystkie na głowę. Przeznaczony dla 250 pacjentów, w latach 50 tych XX wieku leczył ... Bagatela 2500 tysiąca chorych. Zamknięto go około 20 lat temu i od tego czasu, obserwuje się w nim zjawiska co najmniej paranormalne.

Książka wciąga i porywa. Być może nie zachwyciła mnie ilustracjami, za to mnogością ciekawych miejsc już tak. Szczerze mówiąc o połowie nie słyszałam a chętnie bym się w nie wybrała. Można kłócić się o to czy powinno odwiedzać się tego typu zakątki świata, zwłaszcza jeśli jesteśmy bardzo religijni. Ale czyż lekki dreszczyk nie podnosi adrenaliny i ciśnienia krwi? Kto by chciał zaryzykować dla zdrowotności? Ja na pewno.. A TY??
Polecam uczciwie w 100 procentach dla wszystkich ciekawych świata.

Okładkę pobrałam ze strony empik.com



niedziela, 18 października 2020

Kiedyś zboczenie dziś standard i norma

 Seksualność człowieka i związane z nią praktyki, bardzo wcześnie w historii stały się elementem mitu, legendy i wierzeń.

Od czasu masowego niewolnictwa z Afryki do Ameryki i Europy wybił się mit potencji seksualnej Murzynów. Pisze o tym m.in. Lew Starowicz. Szczegółowe przykazy zachowań i praktyk seksualnych znaleźć można w największych religiach świata jak: Chrześcijaństwo, Judaizm, Islam, Hinduizm. Z biologicznego punktu widzenia zachowania seksualne zawsze mają prowadzić do prokreacji.

Jednak wśród wielu władców, polityków, pisarzy czy artystów popęd seksualny i jego wykorzystywanie, oraz upodobania bardzo mocno ewoluowały na przestrzeni lat.
Elwira Watała Autorka książki " Wielkie nimfomanki" napisała wspaniałą pozycję o tym, jak seksualność kobiet wpłynęła nie tylko na losy świata, ale również na same postrzeganie kobiecości.
Autorka urodzona w ZSRR , absolwentka Politechniki w Charkowie i Uniwersytetu Warszawskiego, doktor filologii rosyjskiej Uniwersytetu Śląskiego z tematu tabu w wieku XVII zrobiła niesamowity przekrój, przez epoki dochodząc do czasów, w których seks jest tak powszedni jak wyjście rano z psem.

Przez łóżko Carycy Katarzyny przewinęły się setki kochanków ( w tym jeden król). Fama głosi, że była to największa wszetecznica wszechczasów, a Adam Mickiewicz porównał ją do Wenery. Plotki głoszą, że eksperymentowała nawet ze służkami i dwórkami, a wyczerpanie seksualne przeszkadzało jej w rządzeniu krajem.
Marię Antoninę, Delfinę Francji nazwano austryiacką dziwką i oskarżono o kazirodztwo. Podobno miała mieć upodobanie w seksie z własnym synem.
Anna Boleyn druga żona Henryka VIII króla Anglii została ścięta po tym jak podobno uprawiała namiętny i bezpruderyjny seks ze, swoim bratem aby dać męskiego potomka mężowi.
Madame de Pampadour była jedną z najbardziej wyuzdanych i wpływowych kochanek, które trzęsły krajem jak królowe. jej upodobanie do gadżetów seksualnych czyniło z niej najbardziej pożądaną kobietę na dworze królewskim.

Takich ciekawych postaci kobiecych w historii było dużo. Nie zapomnijmy również wspomnieć o Papieżycy Joannie, która urodziła podczas procesji i dopiero wtedy ludzie dowiedzieli się, że Papież jest kobietą.

Coś co kiedyś nie mieściło się w głowie jak, seks oralny, analny, i rożne zabawki na przestrzeni lat zmieniło swój status z zakazanego, na całkowicie normalny. To nie współczesne kobiety wymyśliły przyjemność podczas używania kulek analnych czy masażera do łechtaczki, ale ich poprzedniczki począwszy od wieku XVI. Jak pokazuje nam publikacja Pani Elwiry rewolucja seksualna w latach 60 tych nie była niczym nowym i zaskakującym. Była po prostu oficjalnym przyznaniem się, zwłaszcza kobiet do własnych potrzeb i upodobań.

Książka porusza temat teoretycznie wstydliwy. Jednak prawda jest taka, że wszyscy to robią tylko nikt o tym nie mówi. Styl Pisarki, ciekawostki zawarte w publikacji a przede wszystkim luźne podejście do tematu sprawia, iż mimo tego, że momentami wychodziły mi oczy ze zdziwienia, uważam tę pozycję za naprawdę ciekawą i wartościową historycznie.


Obraz pobrałam ze strony merlin.pl



Gabriel - sieje miłosne spustoszenie

 Za książki z serii - mężczyźni z rodu De Vincent ciężko mi było się wziąć . Trochę przerażała mnie objętość powieści. Zastanawiałam się jak można stworzyć tak długi romans.. Ale tak mnie kusiły wręcz do mnie wołały.. I oczywiście na moim ulubionym programie ( Legimi) były. Zarówno " Gabriel" jak i pozostałe części.

Książki o braciach De Vincent powinno się czytać po kolei czyli najpierw " Lucyfer", " Gabriel", " Devlin". Ja zaczęłam od Gabriela ponieważ opis był dla mnie najciekawszy i nie wiedziałam, że trzeba czytać w kolejności. Oczywiście później to nadrobiłam, ale uważam, że nawet jeśli wybierzemy drugą lub ostatnią cześć nic nie stracimy z wątku miłosnego. Niestety kwestię tajemnicy braci możemy przeoczyć.

Powieść Autorki w USA i Kanadzie rozchodziła się jak świeże bułeczki. W Niemczech ukazała się nakładem prawie miliona egzemplarzy według dziennika " Der Spiegel". 

Klimatyczna Luizjana, stary porośnięty bluszczem dom i klątwa trzech braci o piekielnych przydomkach, wprowadza nas w świat mrocznej tajemnicy sprzed lat oraz wielkiej miłości. Ponieważ mężczyźni z rodu De Vincent zakochują się tylko raz i to na zawsze. 

Nicol córka pracowników domu  po swojej nieszczęśliwej miłości do Gabriela po wielu latach postanawia wrócić do nawiedzonej posiadłości braci. Tam na swoje nieszczęście spotyka samego piekielnego Gabriela De Vincent, który na jej widok mało nie dostaje zawału. Okazuje się, że mężczyznę przez lata trawiły wyrzuty sumienia przez to jak potraktował Nikki. Kiedy widzi młodą piękną kobietę, jego uczucia odżywają. Gdy okazuje się, że w jego własnym domu, który uchodzi za nawiedzony ktoś ją prześladuje, Gabriel za wszelką cenę chce chronić dziewczynę i rozwiązać zagadkę.


Publikacja ta porywa... zaskakuje i po prostu sprawia, że ja nie mogłam jej odłożyć. Wątek tajemnicy domostwa, sposobu bycia mężczyzn, i wielkiej namiętnej miłości sprawia, że czytelnik przenosi się w świat, z którego nie chce odejść.

Książka jest wspaniała pod względem merytorycznym, nie zanudza opisami i nie spotkacie w niej ani grama wulgarnego seksu. Za to poznacie silnych, zdecydowanych mężczyzn, którzy wiedzą czego chcą i uparcie do tego dążą. Cała seria powieści jest warta polecenia. Wątki poboczne są bardzo ciekawie rozwinięte, ale jednocześnie czytelnik nie gubi się w treści. Uważam, iż to jeden z lepszych romansów z tajemnicą jaki czytałam. 

Jeśli czujesz się zapracowana, zmęczona i potrzebujesz odskoczni bracia De Vincent zapraszają do swojej posiadłości i wnętrza.


Okładka pobrana z merlin.pl




Hex - Witamy w mieście czarownicy

 Na " Hex" czekałam długo. Cena na allegro była tak duża, że mimo tego, iż chciałam przeczytać tę książkę po prostu szkoda mi było dać 50zl. 

Bardzo lubię tematy czarownic, nawiedzonych miasteczek, domów etc. choć na książki np. Pana Kinga jeszcze się nie zdecydowałam. 

" Hex" po jakimś czasie został wrzucony na Legimi więc szybko sięgnęłam po te pozycję. 

Thomas Olde Heuvelt Autor tego horroru pisze nie tylko książki, ale i artykuły do czasopism. Publikacja ta w 2017 roku dostała nominację w kategorii najlepsza książka roku. 

Powieść opowiada o małym miasteczku, ktokolwiek się w nim urodzi, lub się do niego przeprowadzi musi już pozostać w nim na zawsze. I nigdy go już nie opuści. Black Spring malownicze miasteczko nad rzeką Hudson jest prześladowane przez wiedźmę z Black Rock od czasów średniowiecza. Kobieta ta żyjąca w XVII wieku ma usta i oczy cały czas zaszyte i czeka... Milcząc ciągle krąży po ulicach miasteczka i nie proszona wchodzi do domów ich mieszkańców. A nocą bez końca wystaje przed łóżeczkami niemowląt. Wszyscy w mieście wiedzą, że jeśli kiedykolwiek otworzy oczy, konsekwencje mogą być straszliwe...

Powieść wspaniale oddaje klimat grozy sytuacji, a jednocześnie pokazuje obraz psychologiczny mieszkańców. Ich strach, ale też dziwne przywiązanie do wiedźmy i ochronę jej. Muszę tuutaj wspomnieć, iż traktowanie czarownicy jak jajka trochę mnie na początku drażniło.

Dorośli mieszkańcy dobrowolnie nałożyli na siebie kwarantannę aby chronić ludzi z innych miast. Naszpikowali swoje miasto technologią, która ma im pomoc panować nad nieprzewidywalną kobietą. Ale młodzież zaczyna się buntować i zakłada niewykrywalną sieć HEX.


Kiedy zaczęłam czytać tę książkę byłam zaskoczona, że już na samym początku Pisarz opisał problem jaki gnębi obywateli miasta. Trochę mnie to zniesmaczyło bo myślałam, że książka przez to stanie się nudna i przewidywalna. Ale ponieważ akcja bardzo szybko się rozwija więc już po 3 rozdziale czytałam z zapartym tchem. Wspaniałe opisy, mroczna tajemnica, dziwni mieszkańcy, rozbudowane dialogi oraz wątek historyczny sprawiają, że pozycja ta jest ciekawa i nieprzewidywalna. 

Myślę, że to jeden z tych horrorów, który wciągnie nie tylko dorosłych ale i młodzież. Bo tak naprawdę historia wiedźmy z Black Rock w tej pozycji jest wspaniałą historią właśnie młodych ludzi z prześladowanego miasteczka. 

Polecam w 100% wszystkim,. którzy oprócz przygody lubią się też bać.


Okładka pobrana ze strony allegro.pl




sobota, 17 października 2020

Wspaniały debiut na polskim rynku literatury dietetycznej!!!

 Która z nas nie uważała, że dobrze by było zrzucić parę kilo?? Która z nas nie miała problemów z wagą po ciąży, po rożnych zabiegach, albo po prostu cierpi na nadwagę od lat:?

Ile diet już za nami, katowania się głodówkami, ćwiczeniami, wiecznym odmawianiem sobie słodkiej przyjemności. Ile kobiet przez swój problem z wagą wpadło w depresję, bulimię lub anoreksje? 

Ile razy przewalałyśmy tony poradników z jednego miejsca w drugie, obiecując sobie, że już od jutra się za siebie weźmiemy. Chyba każda z nas zna te postanowienia i obietnice, które nigdy nie dochodzą do skutku.

Na rynku nowości wydawniczych pojawił się fantastyczny ebook Pani Moniki Góreckiej wraz ze wspaniałym zeszytem ćwiczeń.

Pani Monika z wykształcenia jest psychodietetykiem i w bardzo przystępny sposób zafundowała w swojej kurso - książce każdej z nas niezbędne informacje, wraz z ćwiczeniami jak szybko, bezpiecznie i trwale schudnąć lub zmienić nawyki żywieniowe. Jeżeli wciąż sobie mówisz, że musisz się odchudzać, nie potrafisz wytrzymać na diecie dłużej niż miesiąc, albo chudniesz, ale szybko znowu nabywasz poprzedniej wagi ta pozycja jest dla Ciebie.

Poradnik ten jest napisany w prosty, przystępny sposób, nie zawiera górnolotnych słów z zakresu dietetyki. Temat odchudzania wykłada jasno i zwięźle. Nikogo w nim nie ocenia i nie krytykuje. Ebook ma na celu pomóc każdemu w łatwy, i naprawdę przyjemny sposób pozbyć się wagi. Ogólnie zawsze byłam krytycznie nastawiona do wszelkich poradników o odchudzaniu. Miałam wrażenie, że autorzy uważają się za kogoś lepszego, i stworzyli publikacje na odczep się dla grubasów. W tej książce podoba mi się to, że Autorka traktuje czytelnika na równi ze sobą. Nie uważa swojej publikacji za objawioną prawdę, tylko jako luźne podejście do tematu i problemu, który można szybko i łatwo rozwiązać.

Rozdziały, które szczególnie mnie zainteresowały to:

1. Dostaniesz kop od życia

2. Ile trwa faza negacji

3. Korzyści ze zmiany sposobu jedzenia

4. Wyolbrzymianie trudności

5. 14 sposobów zmiany nawyków


Zeszyt ćwiczeń do kursu jest bardzo czytelny i przejrzysty. Podoba mi się w nim to, że cały proces odchudzania lub zmiany nawyków żywieniowych jest przeanalizowany w nim w sposób psychologiczny. Ćwiczenia pozwalają samemu zastanowić się nad swoimi oczekiwaniami, celami, pragnieniami, ale też problemami w całym dietetycznym procesie.

Szata graficzna jest tak wesoła, że czytając publikację  dzięki miłej dla oka kolorystyce nie uważałam tematu za nudny i trudny. Książka jest napisana tak żywym językiem, że chce się ją przeczytać do końca i pochylić się nad tematem.

Uczciwie zachęcam Was do zapoznania się z ofertą Autorki. I zaglądnięcia na Jej stronę internetową.

www.jemcochce.pl 

https://jemcochce.pl/kurso-ksiazka/ 

Tam czekają na Was dodatkowe informacje oraz wspaniałe rabaty  a także kontakt z Pisarką.

Dzięki uprzejmości Pani Moniki zamieściłam po prawej stronie bloga Jej stronę www. 



Okładkę pobrałam ze strony jemcochce.pl






Najlepsze zapowiedzi na miesiąc LISTOPAD!!

 1. Stephenie Meyer - " Słońce w mroku" Premiera kolejnego tomu ponadczasowej sagi ZMIERZCH odbędzie się już w listopadzie tego roku! Bestsellerowa autorka powraca do kultowej historii miłosnej śmiertelniczki Belli i wampira Edwarda. Tym razem Stephenie Meyer zdecydowała się przedstawić tę opowieść z męskiej perspektywy.


Nowa książka jest zdecydowanie bardziej mroczna. Spotkanie z Bellą to najbardziej niepokojące i intrygujące wydarzenie, jakiego doświadczył Edward przez wszystkie lata życia jako wampir. W miarę poznawania fascynujących szczegółów z jego przeszłości i odkrywania jego myśli możemy lepiej zrozumieć, dlaczego uczucie do Belli stało się decydującą walką jego życia. On sam musi się zmierzyć z dylematem: czy może podążać za głosem serca, skoro tym samym naraża Bellę na śmiertelne niebezpieczeństwo?

2. Izabella Frączyk - " Do trzech razy sztuka" Anna sprzedaje ubezpieczenia, jednak z całego serca nienawidzi swojego zajęcia. Pewnego dnia, za przyczyną wiarołomnego narzeczonego, jej życie osobiste wywraca się do góry nogami, sprawy zawodowe również się komplikują. Kobieta stawia wszystko na jedną kartę i zmienia pracę. Zajęcie znajduje przypadkiem – i nie jest przekonana, że mu podoła. Bezduszna korporacja farmaceutyczna wysoko podnosi poprzeczkę i Anna musi dać z siebie wszystko, by jakoś odnaleźć się w nowych realiach. Skomplikowany system relacji międzyludzkich oraz intrygi wewnątrz firmy mocno dają jej się we znaki, a do tego wymagający klienci, dalekie wyjazdy i szkolenia pogłębiają jej frustrację, ale jednocześnie wywołują ducha walki. Czy przyzwyczajona do spokojnej pracy agentka ubezpieczeniowa poradzi sobie w korporacyjnym tyglu, gdzie non stop coś się dzieje i gdzie w wyścigu szczurów do końca nie wiadomo, kto przyjaciel, a kto wróg? Czy Anna nareszcie znajdzie pocieszenie w miłości?

3. K.A. Figaro - " Bez tchu" Pełne emocji, wzruszeń i gorącego seksu zakończenie serii Rozchwiani.

Czy Łucja i Dymitr będą w końcu razem? Czy córeczka połączy ich drogi, czy może Łucja ułoży sobie życie na nowo i znajdzie szczęście u boku innego mężczyzny? Wybuchowa opowieść o wielkiej namiętności i miłości, która jest na końcu historii, a nie jak większość historii miłosnych się nią zaczyna.

4. Richard Paul Evans - " Świąteczny nieznajomy" CZY ZŁAMANE SERCE BĘDZIE JESZCZE POTRAFIŁO ZAUFAĆ?
Życie Maggie Walther nagle rozpada się na kawałki. Kłamstwo męża, któremu ufała, zabija w niej wiarę w ludzi. Po druzgocącym rozwodzie kobieta zaszywa się w domu, najchętniej w ogóle by z niego nie wychodziła.
Jest zła na przyjaciółkę, kiedy ta namawia ją do świątecznych przygotowań. Przecież święta spędza się z najbliższymi, a jej rodzinne szczęście runęło jak domek z kart. I wtedy w życiu Maggie pojawia się Andrew niespodziewanie, bez zaproszenia. Jak anioł, który chwyta za rękę dokładnie w tej chwili, w której tracimy resztki nadziei. Niestety, on też skrywa pewien sekret
Czy tajemniczy nieznajomy wniesie do jej życia światło i nadzieję? Czy po tym, co przeżyła, Maggie zaufa jakiemukolwiek mężczyźnie?

5. Anett Lievre - " Hulia" Połączyło ich przypadkowe spotkanie, a potem namiętna noc, która nie zakończyła się tak, jak sobie zaplanowali. Rozstali się, mając nadzieję, że nigdy więcej się nie spotkają. Jednak przewrotny los z nich zadrwił, splatając ich ścieżki w coraz nowsze zbiegi okoliczności, czasem aż nierzeczywiste. Bo kim okaże się tajemniczy mężczyzna, który będzie nowym wykładowcą na uczelni? Gdzie w tej skomplikowanej układance znajdzie swoje miejsce przyszły szef dziewczyny? Jakie decyzje będzie musiała podjąć, gdy na jej drodze pojawi się przystojny lekarz? Posłucha rozumu czy jednak głosu serca?

6. Katarzyna Muszyńska - " Karczmarka" Los potrafi być przewrotny, a droga, którą prowadzi przez życie śmiertelników, nie zawsze jest usłana różami. Dość boleśnie przekonała się o tym Żywia. Karczmarka, serwująca najlepszą potrawkę z zająca w całej Polanii, ale również wiedząca, którą wizje niejednokrotnie wpędziły w tarapaty. Od zawsze inna, wyśmiewana i niepasująca do czasów, w których przyszło jej żyć.
Gdy traci dom, jej brat znika, a ona słyszy coś, czego nie powinna, kolejny raz musi uciekać. Jej śladem rusza najlepszy tropiciel w kraju, a przeznaczenie popycha ją w jeszcze większe kłopoty. Gdy na swej drodze spotyka złodzieja i kata, nie wie, że ich ścieżki już zawsze będą się ze sobą przeplatać. Odkrycie, komu może zaufać, gdy nad głową unosi się topór, nie będzie łatwe, tym bardziej jeśli serce i rozum podpowiadają zgoła co innego.

Obraz pobrany ze strony onlypretendet.com



 https://www.youtube.com/@Literackiewiadomo%C5%9Bcizwiejs-l3t