środa, 14 maja 2025

Kontrowersja... Czytasz na własną odpowiedzialność



„Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”.

Karol Wojtyła



Święty Paweł był Żydem, pochodził z faryzejskiej rodziny i był członkiem plemienia Beniamina. O tym mówi zarówno jego własny autobiograficzny materiał w listach, jak i Dzieje Apostolskie, gdzie jest wspomniany jako Szaweł/Saul, urodzony w Tarsie. O tym, że był faryzeuszem i znał Prawo Mojżeszowe, wspomniał także sam Paweł w swoich listach.

Bardzo często zapominamy, że Apostołowie byli Żydami, a nawet sam Jezus nim był, o czym również mówi. Wielu Chrześcijan nie wie o tym, że przyszedł On tylko do Żydów, a nie do pogan, z uwagi na to, że oni Go nie przyjęli, Jego ofiara na krzyżu przelała się na wszystkich tych, którzy w niego uwierzyli i uwierzą.

Jak wiemy wszyscy Żydzi, nadal czekają na Mesjasza (który ich zdaniem już się urodził, ale nie jest nim Jezus), ale nie uznają za Niego Chrystusa. W Judaizmie jest wielu Żydów Mesjanistycznych, którzy jednak po przeczytaniu Biblii uwierzyli i uznają, że Jezus jest ich Panem.

Książka Zdradzeni! Czy Żyd może przyjąć Jezusa i pozostać Żydem? Pana Stana Telchina, jest takim właśnie świadectwem. Świadectwem przyjścia do ofiary krzyża i do Zbawiciela.

Publikacja ta porusza wiele ważnych problemów. Pierwszym, który wybrzmiewa już na początku książki, to stosunek Żydów do Chrześcijan. To jest trochę tak, jak z Katolikami. Żyd uważa, że jeśli nie jesteś Żydem, nie wierzysz w Boga, Katolik uważa, ze jeśli nie jesteś Katolikiem, nie jesteś Chrześcijaninem i nie wierzysz w Chrystusa. Druga rzecz, to co Talmud mówi o Gojach, czyli nie Żydach… To są straszne rzeczy, nauka Talmudu, jest mocno nienawistna i antychrześcijańska. Talmud dla żydów jest księgą świętą, ważniejszą od Pisma Świętego. W Talmud żydzi wierzą, jak w objawienie Boskie. W Talmudzie— powiadają oni— nie wolno nic zmienić, ani dodać, ani ująć, bo to święta nietykalna księga.

Pana Jezusa Talmud przezywa różnie. Imię Jezus, a po hebrajsku Jeszua, rabini talmudyści przekręcają na Iszu i powiadają, że to ma znaczyć: „niech zginie imię jego i pamięć jego”. Ponieważ Pan Jezus wychował się w Nazarecie, Talmud nazywa Go „Nocri” , to jest Nazarejczykiem, a chrześcijan „Nocrim”, to znaczy Nazarejczykami. Nie chcąc nawet wymawiać imienia Jezusowego, rabini w Talmudzie nazywają Pana Jezusa po prostu „Oto isz” lub „Peloni”, czyli na polskie „Ten mąż” lub „Jakiś”. Na wzgardę znowu mówią na Chrystusa „Naggar bar naggar”, albo „Ben charasz ecim”, co się wykłada po polsku „rzemieślnik syn rzemieślnika”.

Talmud o Chrześcijanach — Dlategonauczają rabini, że małżeństwa gojów nie są prawdziwemi małżeństwami, a małżeństwa Akumów z żydówkami czy Akumek z żydami są nieważne. Rabi Abba w księdze Zohar powiada otwarcie. „Gdyby się sami bałwochwalcy łączyli, nie mógłby świat istnieć. Dlatego nauczono nas, że człowiek nie powinien zostawiać wcale miejsca tym zbójom najgorszym. Bo gdyby się dalej łączyli, nie możnaby było dłużej o nich istnieć, ponieważ z ich boku wychodzi potomstwo, które się nazywa pies". W tej samej księdze Zohar zapisano, że bałwochwalcy na ziemi są dziećmi owego rajskiego węża czyli szatana, który zwiódł Ewę. Tłumaczą rabini, że inne narody oprócz 'żydów nie mają obrzezania, bo są synami djabła.

Podlinkuję książkę, z której są zaczerpnięte fragmenty, aby nikt mi nie zarzucił antysemityzmu.

https://rcin.org.pl/ibl/Content/70687/WA248_91806_F-22-812_rabboni-co_o.pdf

Jak to się ma do książki, Zdradzeni? Na początku poznajemy rodzinę Judaistyczną (sam opowiadający pisze o sobie, Syjonista zachęcam zgłębić temat, co jest jeszcze czym innym niż Judaista), mąż, żona i córka. Córka dzwoni do rodziców i w wielkim skrócie obwieszcza im, że uwierzyła w Jezusa. Szok i niedowierzanie, załamanie rodziców, ale jednocześnie szacunek do córki zmuszają ojca do sięgnięcia po Biblię i jej przeczytanie. Co ciekawe z treści pozycji wynika, że Żydzi mają dużo do powiedzenia o Jezusie, ale nigdy nie przeczytali Nowego Testamentu. Po Biblię sięga również matka dziewczyny i to sprawia, że oboje rodzice przechodzą do zupełnie innej rzeczywistości.

Jeśli ktoś nie zna nauk Judaizmu, może być w szoku, czytając tę pozycję. Ważne, jest, aby zrozumieć, ze dialog między Chrześcijanami i Judaistami nie istnieje, ponieważ Żydzi uważają Chrześcijan za podludzi a Jezusa za bajkę dla bałwochwalców. Proszę tutaj również nie zarzucać mi antysemityzmu, tylko samemu zbadać te nauki. To w tej pozycji, jest ważne, ponieważ rodzice właśnie od tego stratują, co Chrześcijanka? Zdradziła Boga i Synagogę.

Przechodząc dalej, oboje czytają Biblię i notują to czego nie rozumieją, jednocześnie sprawdzając Nowy Testament w Starym Testamencie, ojciec korzysta z Tory w przekładzie Judaistycznym. Pojawia się coraz więcej pytań i wątpliwości. W treści wypływa, że ojciec nie zna Boga, tylko nauki Żydowskiego Talmudu, oraz Szulchan aruch. Dla niewtajemniczonych trzeba tutaj napisać, że Talmud jest komentarzem do biblijnej Tory, w którym wyjaśniono, jak przestrzegać prawa zawartego w Torze w warunkach, jakie zapanowały wśród Żydów wypędzonych z Palestyny w II wieku. Jest to subiektywny komentarz, zawierający nadinterpretacje, a także wiele przeinaczeń Starego Testamentu.

Talmud jako uporządkowany zbiór praw religijnych, normatywnie spisany został około 400 roku n.e (talmud jerozolimski) i około 500 roku n.e. (talmud babiloński), zawiera w sobie tradycję między III wiekiem p.n.e. a VI wiekiem n.e. Ścisłe przestrzeganie wielu nakazów mojżeszowych zapisanych w Torze nie było technicznie wykonalne po zburzeniu Świątyni Jerozolimskiej i dlatego rabini musieli ustalić wiążące dla wszystkich Żydów religijne zasady życia w warunkach wygnania. Talmud był przez całe wieki i jest obecnie głównym odniesieniem, do którego odwoływali się i nadal się odwołują rabini na całym świecie, rozstrzygając rozmaite spory i przystosowując prawo religijne do współczesnych warunków życia. Rabini nie odwołują się do Tory bezpośrednio, tylko do tradycji Talmudu.

Z tego wynikał szok rodziców, po nowinach córki,

Jak pisałam wyżej, oboje zaczęli sprawdzać Nowy Testament, w ostatecznym rozrachunku, również stali się Chrześcijanami. Bardzo ciekawe, jest również interpretowanie słów dotyczących Boga Abrahama, Jakuba i Izaaka… Książka ta choć krótka, zawiera wiele ważnych treści, ta recenzja musiałaby mi zając z 200 stron gdybym miała napisać wszystko, co chcę.

Przechodząc do clou, pierwsze strony mnie mocno zirytowały, ponieważ wypłynęło to, jak Żydzi postrzegają Chrześcijan. Pomyślałam sobie, jednak, że czytam dalej z długopisem i kartką u boku. Świadectwo rodziców, którzy analizują swoje wierzenia pod względem Tory, a później Nowego Testamentu, jest dla nas dziś bardzo ważne. Możemy być w różnych religiach nigdy nie wgłębiać się w ich najważniejsze księgi, a gdy zaczniemy to robić często, spadamy, bo okazuje się, że religia a Biblia, to dwie różne rzeczy. Jestem pełna podziwu, że Autora miał odwagę napisać, jak Żydzi, Syjoniści oraz Synagoga postrzega Jezusa i Jego wyznawców, a wierzcie mi, nie jest to pozytywne postrzeganie, zachęcam, aby przeczytać.

Publikacja ta pokazuje, także odwagę jakby nie patrzeć zagorzałych Judaistów, którzy stanęli twarzą w twarz ze swoją religią i prześwietlili jej nauki, porównując. Pisarz wynotował wiele pytań, z którymi zmaga się także niejeden Chrześcijanin, co działa z korzyścią dla czytelnika. Ważne, jest także to, że na końcu książki znajdziemy obszerną bibliografię oraz tabelkę z proroctwami, które spełniły się w osobie Jezusa. Ważne, jest drogi Czytelniku, abyś wiedział, że nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach, którzy umieszczają Żydów na piedestale. Od razu napiszę, że według Biblii zarówno Starego, jak i Nowego testamentu ma dojść do nawrócenia Judaistów, którzy uwierzą w Jezusa, więc obecna Synagoga, Go odrzucająca nie jest autorytetem i nie ma to nic wspólnego z antysemityzmem.

Czy Izrael przestał być narodem wybranym?

Każde wybranie, dokonujące się z woli Bożej, związane jest z wyznaczeniem zadania. Dla Izraela brzmi ono: „By się stali ludem będącym Jego wyłączną własnością” (Pwt 14, 2). Gdy jednak Syn Boży przyszedł do „swojej własności, [...] swoi Go nie przyjęli” (J 1, 11). Pomimo tego Bóg nie odrzucił swojego ludu jako całości (Rz 11,1-2). Dowodzi tego święty Paweł. Twierdzi on, że Bóg pozostawił sobie resztę „wybraną przez łaskę”. Jakkolwiek pozostali pogrążyli się w zatwardziałości (w. 7), to jednak nie upadli do końca (w. 11). Ponadto ich upadek sprzyja nawróceniu innych narodów, które zostały przyjęte przez Boga ze względu na wiarę (w. 20). To, do czego Izrael został wybrany, nie jest realizowane przez całą społeczność do czasu „aż wejdzie do Kościoła pełnia pogan” (w. 25). Wtedy i oni wejdą „bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne” (w. 29).

Jak wynika z Biblii, Izrael uzna Jezusa i o tym jest ta publikacja. Zatwardziały Żyd otrzymuje łaskę od Boga, który przyciąga go i jego rodzinę do swojego Syna. Książka zawierająca 168 stron, pełna kontrowersji dla ludzi, którzy są niezorientowani w naukach Talmudu, nie będzie dla wszystkich, jednak zachęcam do zapoznania się i własnej oceny tego dzieła, jak i konfrontacji własnej religii z Biblią.

Książkę do recenzji otrzymałam od Fundacji Źródła Życia


 

wtorek, 13 maja 2025

Zmiana w trudności



„Kimkolwiek jesteś, mężczyzną czy kobietą, osobą silną czy słabą, zdrową czy chorą... Wszystkie te rzeczy liczą się mniej niż to, co masz w sercu. Jeśli masz duszę wojownika, jesteś wojownikiem. Te inne rzeczy to szkło, które otacza lampę, a ty jesteś światłem w środku. Właśnie w to wierzę”.

Cassandra Clare



Niewielu z nas zastanawia się nad tym, co by było gdybym za chwilę był w sytuacji, w której mogę umrzeć. Z reguły wtedy, jak trwoga to do Boga, jednak jak niewielu ludzi po całej dramatycznej chwil zastanawia się nad zmianą w swoim życiu.

Z reguły nie myślimy o zbliżającej się śmierci, uważamy, że przed nami dużo czasu, całe życie, ale prawdą, jest, że nikt nie zna dnia ani godziny. Tak samo było z naszą bohaterką naprawdę wartościowej książki, Nie ma nic niemożliwego.

To krótka historia, o kobiecie, która doznaje obfitego krwotoku w wyniku pęknięcia naczyń w mózgu, co powoduje u niej paraliż oraz częściową utratę wzroku. Wszystko wokół niej, życie, jakie prowadziła, aktywności, szkoła, praca doznają wariacji, stają na głowie, a ona sama musi zmienić i przewartościować swój czas na Ziemi. Mimo tragedii nie poddaje się, zaczyna wszystko od nowa zgodnie z tym, co dostała od losu i przy pomocy Boga.

Ta niezbyt obszerna publikacja liczy tylko 37 stron, a mimo to zmusza nas do przemyślna własnego życia, tego, do czego dążymy, czego oczekujemy, o czym marzymy, czy kim jesteśmy. Stawia nam również pytania o naszą wiarę, stosunek do Boga, samych sobie, czy innych ludzi. Pokazuje, jak w najgorszym momencie naszego życia możemy podnieść się z upadku, zacząć wszystko od nowa, bez żalu z pełną akceptacją sytuacji. Pozycja ta bardzo mi się podobała, choć tak jak większość świadectw i prywatnych przeżyć ciężko mieć o niej opinię. Tego typu książki czyta się po to, aby wyciągnąć coś dla siebie, a nie po to, aby się na ich temat wypowiadać. Każdy ma swoje doświadczenia w życiu, nie należy ich oceniać i tutaj także mamy taki motyw.

Publikacja, ta to dosłownie piętnaście minut poświęconego czasu na lekturę, która może zmienić i Twoje życie. Bardzo przypomina książki Pana Nicka Vujicica, więc jeśli lubcie Jego pozycje, ta również przypadnie Wam do gustu. Faktem, jest, że tego typu książki trzeba lubić, ja także lubię od czasu do czasu, czasami czuję przesyt, ale takie osobiste doświadczenia spisane przez osobę, która coś przeżywa i chce się tym podzielić, są czasami lepsze niż biografie, które często są nieobiektywne. Dla miłośników wszelkiego rodzaju dzienników, pamiętników, wspomnień będzie to publikacja idealna.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Alternatywne


 

Podręczniki i pomoce w Edukacji Domowej 📚📚📚

 


Kochani, dziś trochę o podręcznikach i pomocach edukacyjnych w ED. Wiele osób, zastanawia się, jak wygląda materialnie taka forma nauczania📚📚, czy kosztuje, czy jest droższa niż szkoła systemowa, ile pieniędzy wydajemy na ED. Tak naprawdę wszystko zależy od rodzica, jest to decyzja tego jak chcemy, aby Edukacja Domowa wyglądała. 

Ja nie lubię uczyć swoich Dzieci na sucho. Niestety, gdy uczą się w szkole systemowej moje Dzieciaki nie mają siły, gdy z niej wracają na to, aby dodatkowo coś odkrywać w domu. Trzeba tutaj realnie powiedzieć, że nauka w ED nie trwa tyle, co w szkole. Syn klasa 6 przy lekcjach siedział max 2 godziny dziennie. Rodzic w domu sam decyduje, które treści z podręcznika chce pominąć, a co chce dołożyć. U nas duży naciski, kładziony jest na język polski🇵🇱, historię, szeroko pojętą wiedzę o społeczeństwie, religię i logiczne myślenie. Te kwestie są rozwijane i tutaj nie ma dyskusji, ani kompromisów. Wychowujemy Nasze Dzieci w domu patriotycznym i chrześcijańskim, a co za tym idzie mamy wymagania. Literatura, sztuka, film, muzyka... To jest to, co kochamy. Na to dodatkowe pieniądze muszą się znaleźć. Tak samo, jak na wycieczki na które jeździmy często i chętnie. 🧳🧳

Ale może po kolei. W klasie 6 czyli w obecnym roku szkolnym od szkoły otrzymaliśmy podręczniki, jak już pisałam wcześniej, niemal z nich nie korzystaliśmy, ponieważ mieliśmy bardzo dobrze dostosowaną platformę. Jeśli chodzi o przedmioty, na które kładziemy nacisk, to np. historia korzystamy z podręczników wydawanych do roku 2004. Te współczesne są mocno okrojone i zaczynają być przekłamane, dodatkowo dodajemy filmy i dokumenty historyczne, wzbogacone odwiedzinami w muzeach, czy ciekawymi prelegacjami głównie z YouTube. Historia, jest dla Nas jako rodziców bardzo ważna, więc Nasze Dzieci oglądają, także programy informacyjne, polityczne, czy gospodarcze, a także finansowe. Prowadzimy w domu szerokie dyskusje o tym, co działo się i dzieje na świecie wbrew pozorom nawet Nasz 8 letni Syn ma dużo do powiedzenia i bierze w nich udział. Nasze poglądy są silnie konserwatywne i takie też są wpajane Naszym Dzieciom. 🇵🇱🙏

Podręczniki otrzymaliśmy od szkoły, ale wiele rzeczy zakupiliśmy. Na pierwszy ogień mapy Mundo🗺️🗺️, które fakt kosztowały Nas wiele pieniędzy. Wybieramy te w dużych formatach więc, jest to wydatek kilku stówek za jedną mapę. Do tego lektury szkole, również zakupujemy📚📚📚. Lektur nie wypożyczamy w bibliotece staramy się, aby na półce wszystkie były z uwagi na zakreślenia w tekście. Zwłaszcza jeśli mówimy o lekturach w klasie od 6 do 8 i w szkole średniej. Mamy dwa ogromne kartony z wyprawką plastyczną. Zbieram, jako mama wszystko. Bloki, kredki, farby i papiery kolorowe wszystkich rodzajów, koraliki, bibuły, kleje etc🖌️🎨🖍️. Wszelkie przyda się również 😁😁. 

Dodatkowo kupujemy książki, którymi uzupełniamy wiedzę, atlasy, słowniki, biografie, książki tematyczne. Unikam, jak ognia książek typu testy i sprawdziany, są niemiarodajne i zniechęcają. Wiele kart pracy robię sama w Canvie. Program, jest darmowy w wersji podstawowej. W klasie 6 na ED pracowaliśmy głównie metodą projektu, Syn sam go wykonywał na wybrany temat z każdego przedmiotu, co jest dobre gdy szuka się swojej pasji. Taka praca wymaga nakładów finansowych, z uwagi na materiały, które kupujemy do pracy, jaką chcemy zrobić. 

Jeśli nie wiesz, jak zabrać się za ED, najlepiej najpierw zorientować się w podręcznikach, jakie udostępni szkoła. Nasza szkoła przesyła podręczniki wcześniej, co za tym idzie ja mogę się przygotować, przejrzeć tematy i zaplanować pracę, jaką chcę, aby była wykonana. W klasie 6 i wyżej, dziecko samo decyduje, jak się uczy my, jako rodzice możemy podpowiedzieć, że może taką pracę dodatkowo wykonać, czy może tutaj pojedziemy, czy to zobaczymy, ale u Nas zostawiamy przestrzeń do wyboru. W efekcie na klasę 6 wydaliśmy około 1000zl 💵💵na materiały i około 1000zl na wycieczki, na które zabieramy też pozostałe Dzieci. Rok szkolny zakończyliśmy 19 marca 2025 roku.🎉🎉

Od września będziemy mieli Syna w klasie 3 podstawówki, w ED. Szkoła korzysta z innych podręczników niż te, które ja zakupiłam. Program, w każdej serii jest taki sam, ale ja wybrałam Tropicieli, bo są ambitniejsi i bardziej rozbudowani. Podręczniki opracowałam sama, zrobiłam rozpiskę na kartkach, co w jakim miesiącu przerabiamy, do tego spisałam, co chcę dodatkowo zakupić. Cały grudzień zostawiłam wolny od książek, są Święta Bożego Narodzenia🧑‍🎄🎄🎄, które uwielbiamy i w tych dniach będziemy robić tylko prace plastyczne wybrane przeze mnie z Pinteresta i świąteczne karty pracy, także z Pinteresta. W ciągu roku szkolnego zrobiłam także dni wolne od nauki, Tropiciele klasa 3 to 5 podręczników i 5 ćwiczeń do matematyki, oraz 5 do polskiego, mam to rozpisane tak, że dnia 20 kwietnia 2026 roku kończymy rok szkolny🎉🎉. Egzamin będziemy i tak zdawać w czerwcu, ze względu na dysleksję, oraz AA (Autyzm Atypowy), chcę powtórzyć, materiał to co najważniejsze czyli list, zaproszenie, opowiadanie, opis, zdania złożone, części mowy oraz z grubsza matematykę, ponieważ u nas akurat z matematyką nie ma problemu. Dużo w klasie trzeciej będziemy robić projektów, mam zaplanowany cały projekt na kontynenty świata, wraz z pracami plastycznymi, cały na ekosystem rzeki, jeziora, morza, oceanu, oraz plakaty na zagadnienia ortograficzne i gramatyczne, które zrobimy sami. Zainwestowaliśmy, także w trzy duże tablice korkowe 120x90 cm. Jedna na bieżący materiał, druga na lekcje religii, trzecia na wydarzenia historyczne i ważne dni w roku. 

Wspomagam się takimi stronami, jak Lovemontessori, Agrafkowe Studio, czy Owca Balbinka, a także innymi stronami z materiałami pdf. Zakupuje, to co uważam za dobre, bez względu, czy jest dla ucznia, czy ma w nazwie dla przedszkola. Wiele modyfikuje i jest super. Korzystam także z czasopisma Nauczycielka Szkoły Podstawowej, jest również Nauczycielka Przedszkola w nich znajdziecie plakaty, zadania, do kopiowania czy scenariusze zajęć. Cena czasopisma to około 20 zł, są to miesięczniki. Kupuję także czasopismo Strefa Logopedy, jest ono dostępne tylko w prenumeracie. Myślę, że na rynku jest wiele pomocy dla rodziców, trzeba tylko uznać co, jest dla nas. Pomoce dydaktyczne zakupuje głównie na Temu są tańsze niż na Allegro i przesyłka, jest darmowa. 


W ED sami możecie sobie narzucić budżet. Nie musicie wydawać dużo, możecie nie wydawać wcale, bazując tylko na podręcznikach. Ktoś powie, że 2000 tys 💵💵na dziecko w ED to dużo, po przeliczeniu wychodzi 200zl na miesiąc, czy to dużo? Jeśli policzę, wyprawka do szkoły, składki, wycieczki, codzienne drugie śniadanko, prezenty okolicznościowe etc. wychodzi niemal podobnie, z tą różnicą że w ED sami decydujemy, jak spożytkujemy budżet. ED pozostawia rodzicom wiele wolności, a dzieciom szansę na odkrywanie pasji. Dziś problemy psychiczne wśród dzieci i nastolatków, to plaga. U Nas faktycznie odkąd jesteśmy w ED, jest spokojniej. Syn lubi się uczyć, nikt Mu nie dokucza i nie wyśmiewa, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, a z tym mieliśmy problem. Edukacja Domowa, to wybór i styl życia, a co za tym idzie wymaga przeorganizowania, ale o tym w kolejnym wpisie. 

Życzę Wam przeurczego Dnia ❤️ 






czwartek, 8 maja 2025

Czy Edukacja Domowa, jest dla każdego?📚📚📚

 


Zapomniałam napisać we wczorajszym poście o ED, że ta forma edukacji, jest całkowicie bezpłatna. Znaczy to, że możemy zapisać dziecko do dowolnej szkoły, przyjaznej ED bez różnicy, czy będzie ona publiczna, czy prywatna i nie zapłacimy za to ani złotówki. Wyjątkiem, jest Szkoła w Chmurze, która, jest płatna oraz Szkoła Bez Granic, z tą różnicą, że w Szkole Bez Granic uczniowie z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego uczą się za darmo, opłata pobierana, jest z subwencji oświatowej. 

Czy każdy może uczyć się na Edukacji Domowej?

Teoretycznie na ED może przejść każdy, w każdym momencie edukacji. Edukacja Domowa, jest dla uczniów od klasy zero do końca szkoły średniej z tym, że w szkole średniej w ED można zrobić tylko liceum ogólnokształcące, w ED nie zrobimy technikum, ani szkoły branżowej. Moim zdaniem o ile każde dziecko nadaje się do nauczania domowego, niestety nie każdy rodzic się do tego nadaje. Nie, jest prawdą, że każdy rodzic sam może uczyć swoje dziecko. Jeśli pracujemy, lub nie mamy cierpliwości nie będziemy dobrymi nauczycielami. 

Młodsze dzieci w ED wymagają, wiele uwagi pomoc rodzica według mnie potrzebna, jest do 5 klasy szkoły podstawowej. Dla dzieci młodszych, to rodzic musi czuwać nad przerobieniem, rozdzieleniem oraz wytłumaczeniem materiały, a także przygotowaniem go. Jeśli jesteśmy kreatywni możemy sami przygotować materiały, które wykorzystamy lub zakupić ciekawe pomoce, tak to wygląda u nas. Jeśli dziecko na zaliczenie przedmiotu musi przygotować projekt, pomoc rodzica także się przyda. Tutaj trzeba powiedzieć uczciwie, że prawdą jest iż lepiej wtedy, aby jedno z rodziców nie pracowało. Nasz Syn klasa 6 potrzebował pomocy np. przy matematyce. 

Czy ED kosztuje? Jeśli opieramy się tylko na podręcznikach, jakie otrzymamy ze szkoły to tak. Jeśli jednak zdecydujemy się na dodatkowe pomoce, które zakupimy to wtedy wiadomo, że musimy zainwestować. U nas kwota na rok wyszła około 1000 zł. Zakupiliśmy materiały, które zostaną także dla pozostałych dzieci więc jesteśmy na plus. Dla młodszego Syna kompletuję wszystko na wrzesień, od kwietnia. 

Nasza szkoła wysłała Nam podręczniki, jednak mało z nich korzystaliśmy ponieważ mamy platformę. Na ED można zapisać się samemu w wybranej placówce, lub przez pośrednika. W Naszym przypadku pośrednikiem jest Centrum Nauczania Domowego. Centrum zapewnia nam platformę na której przedmioty podzielone są na tygodnie, do każdego przedmiotu przygotowane są materiały, testy, filmy oraz objaśnienie tematu. Jest to wygoda, ponieważ tutaj rodzic już nie musi tego robić.

Dla młodszego Syna mamy dodatkowo platformę od szkoły, mimo to sama wybrałam podręczniki inne niż ma szkoła i z platformy raczej nie będziemy korzystać, nie chcę, aby Syn robił wszystko na komputerze. Sama opracowuję podręczniki więc mam kontrolę nad tym jakie tematy dodam, a jakie usunę. 

W Edukacji Domowej nie ma takich przedmiotów jak wychowanie fizyczne, plastyka, muzyka, technika, religia. Jeśli zależy nam na wychowaniu dziecka z tymi przedmiotami sami musimy, to sobie przygotować.

Egzaminy możemy zdawać blokowo, co oznacza że np. przez miesiąc uczymy się matematyki i po miesiącu zdajemy ją za cały rok. U Nas to tak wyglądało, więc wakacje mamy już od marca. 

W kolejnym wpisie opiszę podręczniki, oraz materiały które zakupiłam. 


Życzę Wam Przeurczego Dnia ❤️ 



środa, 7 maja 2025

Czym, jest Edukacja Domowa?






Instytucja szkoły ma długą historię, sięgającą starożytności. Początki szkolnictwa można znaleźć już w Mezopotamii, gdzie Sumerowie około 3500 roku p.n.e. zaczęli rozwijać, edukację. W Grecji antycznej istniały pierwsze organizacje nauczania, a w Cesarstwie Rzymskim pojawił się pierwszy, publiczny system szkolny. Na ziemiach polskich pierwsze szkoły powstawały w X-XI wieku, a ważnym momentem było założenie Akademii Krakowskiej w 1364 roku. 

W Polsce po raz pierwszy obowiązek szkolny wprowadziła w Księstwie Warszawskim Izba Edukacji Publicznej w 1808 r. W 1961 r. w szkole podstawowej wprowadzono ośmioletni program nauczania.

  •  
    Edukacja domowa w Stanach Zjednoczonych:
  • W USA, edukacja domowa jest popularna i rozwija się dynamicznie. 
    Stanowi 3% wszystkich uczniów w wieku szkolnym, czyli ponad 1,5 miliona dzieci. 
    Liczba dzieci nauczanych w domu wzrasta rocznie o 11%. 
  • Edukacja domowa w Polsce:
  • W Polsce, edukacja domowa również zyskuje na popularności.
  • Liczba uczniów na edukacji domowej w 2021 roku wynosiła 19 947, a w 2023 roku 42 329.
  • W 2024 roku, liczba ta wzrosła do 57 798.
  • W 2024 roku w szkołach podstawowych uczyło się 25 920 uczniów na edukacji domowej, a w szkołach ponadpodstawowych 31 878
W źródłach historycznych można przeczytać fakt, że szkolnictwo jako instytucja zostało stworzone dla społecznej biedoty, która nie mała funduszy na zatrudnienie prywatnej bony, guwernantki, czy nauczyciela. 

Po latach władza na świecie zobaczyła, że szkoła, jest w stanie kierować obywatelem danego kraju, co wykorzystano np. w Polsce podczas zaborów, germanizacji  rusyfikacji. 

Dziś na przestrzeni lat, rodzice sam zauważają, szkodliwy wpływ szkoły, jako instytucji państwowej na rozwój ich dzieci, co widać z roku na rok w badanach statystycznych liczących uczniów w edukacji domowej. 

Przyczyny wzrostu popularności:

Rodzice decydują się na nauczanie w domu, aby zapewnić swoim dzieciom odpowiednie wychowanie moralne i religijne, bezpieczne środowisko nauki lub dlatego, że nie są zadowoleni z poziomu nauczania w szkołach. 

Edukacja domowa pozwala na dostosowanie nauki do indywidualnych potrzeb dziecka i rozwijanie jego pasji. 

Rodzina ma więcej czasu na wspólne aktywności, a dziecko może uczyć się bez presji i stresu. 

Na czym polega edukacja domowa?

Edukacja domowa w wielkim skrócie polega na tym, że dziecko realizuje obowiązek edukacyjny w domu. To znaczy, że nie uczęszcza do szkoły systemowej, ale uczy się we własnym domowym środowisku, lub w dowolnym innym miejscu na świecie. Edukację domową można realizować w podróży, w szpitalu, w domu, na łonie natury, wszędzie gdzie tylko jesteśmy, warunek jest jeden dziecko mus być zapisane do szkoły najpełniej tej przyjaznej edukacji domowej. 

Edukacja domowa (na potrzeby tego wpisu będzie ona oznaczana jako ED) jest formą kształcenia na różnym etapie edukacyjnym i tak można ją realizować w zerówce, szkole podstawowej lub szkole średniej. Trzeba przy tym pamiętać, że ED istnieje tylko w Liceum ogólnokształcącym szkoła techniczna, czy branżowa nie mają formy ED. 

Dziecko na wybranym przez rodzica etapie samo lub przy pomocy rodziny przerabia materiał danej klasy, na koniec zdając egzamin z całego roku szkolnego. Nie ma sprawdzianów, kartkówek, ani testów. Egzamin odbywa się najczęściej w wybranej placówce stacjonarnie lub online, jeśli szkoła prowadzi egzaminy w tej formie, w dwóch etapach pisemnym i ustnym. Każdy przedmiot, jest zdawany osobno, chyba że są to klasy wczesnoszkolne. Dzieci, które posiadają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, mają więcej czasu na egzaminie, a program, jest dostosowany do ich potrzeb. Placówka ma obowiązek przygotować dla takich dzieci IPET i WOPFU, tak jak w szkole stacjonarnej, oaz zapewnić wszystkie terapie zawarte w orzeczeniu. 

Szkoła przez nas wybrana, ma obowiązek zapewnić także dziecku podręczniki i ćwiczenia, które w szkole podstawowej są darmowe. Uczeń na ED, jest pełnoprawnym uczniem danej szkoły i może korzystać także, ze wszystkich spotkań, imprez i eventów przygotowywanych przez szkołę. Tak, jest w szkole, do której chodzi nasz Syn i od września Idze kolejny. 


W kolejnym wpisie będę rozwlekać się nad tym, jak zapisać dziecko na ED, oraz czy ED, jest dla każdego. 




Felieton

 

 




   Kochani dziś trochę prywaty. Postanowiłam dołączyć do mojego bloga, poza recenzjami, także felietony z własnych przemyśleń. Uważam, że czasy są coraz trudniejsze, a nasze wartości coraz bardziej rozmiękły, co widać także w tym, jakie książki są wypuszczane na rynek, jakie filmy pojawiają się w przestrzeni publicznej, bajki, gry, czy jak wygląda polska edukacja. 

Sama, jestem Mamą trójki Dzieci. Mam trzech Synów, których wraz z Mężem wychowujemy w wartościach Chrześcijańskich. Nie Katolickich... Nie każdy Chrześcijanin, jest Katolikiem. Jestem Wdzięczna Panu Bogu, Biblii i wielu osobom, które pomagają Nam w tym nurcie tworzyć własną Rodzinę. 

W związku z problemami w edukacji szkolnej, chodzi o funkcjonowanie szkoły dwoje Naszych Dzieci (jedno już, drugie od września), kontynuuje edukację w nauczaniu domowym. Polska szkoła zatraciła wartości, nie jest już budowana na moralności, zasadach, wierze, czy wzajemnym szacunku. Nauczyciele są wypaleni i sfrustrowani, co odbija się na uczniach, poziom kształcenia, jest coraz niższy a wiedza coraz bardziej okrojona. Pomysł przejścia na ED, był najlepszym pomysłem jaki wcieliliśmy w życie. Bardzo żałuję, że tak późno. Mamy Syna, który realizuje program we własnym tempie, rozwija swoje pasje a przede wszystkim My jako Rodzice, mamy wpływ na to, jakie treści dołączyć do programu, a z jakich zrezygnować. Od września kontynuujemy tę ścieżkę w klasie 7 szkoły podstawowej oraz w klasie 3 szkoły podstawowej. Jest, to praca wymagająca zaangażowania Rodziców oraz poświęcenia, jednak moim zdanie się opłaca. 


Jeśli chcecie wiedzieć, jak wygląda ED, oraz interesuje Was ten tryb nauki w Spektrum Autyzmu oraz ADHD Zapraszam do śledzenia moich felietonów, które będą opisywały wyzwania oraz środki, dzięki którym nasza nauka jest efektywna i pozwala spełniać swoje pasje i marzenia. Dodatkowo, będę tutaj również pisała o programie nauczania w który wyłączyliśmy wartości zapomniane dziś przez szkołę, jak Bóg, Ojczyzna, Bohaterstwo, Modlitwa, Szacunek...


czwartek, 1 maja 2025

Zapraszam na film. 📚📚📚

 Kochani, Zapraszam Was na mój film o książkach dla dzieci i młodzieży, który można zobaczyć na moim Facebooku ❤️❤️📚📚

https://www.facebook.com/share/1KPiQPwjWy/

wtorek, 29 kwietnia 2025

Prawda



„Nie pytaj, to cię nie okłamię”.

Di Toft

Prezydent Trzaskowski: Jestem za prawem do aborcji do 12 tygodnia ciąży. To kobieta powinna decydować o swoim zdrowiu i życiu!

Ach, co to była za debata. W największym skrócie wyszło szydło z worka. Myślałam, że już nie poznam nic bardziej kompromitującego o Panu Trzaskowskim niż książka (zresztą naprawdę dobra i szokująca) Pana Wojciecha Sumlińskiego, ale Pan Rafał Trzaskowski postanowił w końcu przemówić głosem uczciwego lewaka i tak opadł Jego kampanijny wizerunek zagorzałego katolika.

Wybory prezydencje w natarciu, już 18 maja Polacy zdecydują o V rozbiorze Rzeczypospolitej (trzy w XVIII wieku, jeden w Jałcie),a może tym razem zmądrzeją i choć połowicznie wygra wolna Polska? Pan Sumliński, jak zwykle w punkt odniósł się w swej książce do jednego z kandydatów, ale, ale zanim to spójrzmy wstecz i przypomnijmy sobie zacnych prezydentów naszego nieszczęsnego kraju.

Po roku 1989, lista zdrado prezydentów, ma szansę na nowego, czyli Pana Trzaskowskiego.

Wojciech Jaruzelski (1989–1990) – Jeśli nie wprowadzimy stanu wojennego, na pewno wejdzie do nas Armia Czerwona i zmiecie nas z mapy świata.

Lech Wałęsa (1990–1995) – TW Bolek, który przyznał się, że donosił Służbom Bezpieczeństwa na swoich kolegów ze Stoczni.

Aleksander Kwaśniewski (1995–2005) – Gorączka Filipińska nad grobami w Charkowie, spowodowała pijacki bełkot i zataczanie, na ostatku przeprosiny za Jedwabne.

Lech Kaczyński (2005–2010) – Blokada ekshumacji w Jedwabnym na rozkaz rabina Schudricha, oraz wprowadzenie Chanuki do sejmu. Jednak bracia Kaczyńscy mimo chrztu w KrK w roku 1989 nadal wolą rodzinny Judaizm.

Bronisław Komorowski (2010–2015) – Zatańczył nad grobami poległych w Smoleńsku, do dziś nie wie, kto, w jakim grobie został pochowany. Akcja "chodź, szogunie" nie przyczyniła się do relacji Polski i Japonii.

Andrzej Duda (od 2015) – Prezydent zwany długopisem, który klaskał Trumpowi gdy ten podpisywał anty polską ustawę 447.

I tak rok 2025, ponad trzydziestu kandydatów, ale skupmy się na Panu Trzaskowskim, oraz Jego poglądach, aferach i przynależności do Grupy Blderberg, która nieformalnie rządzi światem.

Grupa Bilderberg lub Klub Bilderberg – międzynarodowe stowarzyszenie osób ze świata polityki i gospodarki organizujące coroczne spotkania, na które zapraszanych jest od 120 do 150 osób złożonych z najwyższej rangi polityków (premierów, ministrów, przedstawicieli monarchii),członków zarządów wielkich instytucji międzynarodowych, znaczących fundacji, banków i korporacji o globalnym zasięgu i wpływie. Podczas spotkań za zamkniętymi drzwiami omawiane są najważniejsze w danym czasie dla świata sprawy dotyczące bezpieczeństwa, polityki i gospodarki.
A może zacznijmy od Muzeum sztuk Nowoczesnej w Warszawie, gdzie można zakupić książeczki dla dzieci, w których zobaczymy, jak wygląda sex oralny osób tej samej płci. Ach nie, przed wyborami książeczki wycofano, nic straconego pojawią się po 18 maja gdy Pan Trzaskowski przejmie władzę. Wielkie barwa dla Pana Sumlińskego, że odważył się o tym napisać. Pochylmy się nad kolejnym doniesieniami z pozycji Niebezpieczne związki Rafała Trzaskowskiego. Czy obywatele wędzą, że Pan Rafcio podpisał dla Miasta Warszawy plan CO4? Co on takiego zakłada? Między innymi rekomendacje dotyczące celów ograniczenia konsumpcji. W zakresie diety zaleca się, aby na osobę przypadało rocznie 16 kg mięsa (w Polsce obecnie jest to ok. 70 kg) i 90 kg nabiału. Jeżeli chodzi o nowe ubrania, to powinniśmy nabywać maksymalnie 8 sztuk rocznie, jeśli chcemy ograniczać emisje. Docelowo po drogach powinno jeździć mniej samochodów. Tylko 190 na każde 1000 osób. Wśród pozostałych zaleceń znajdziemy liczbę rekomendowanych podróży wakacyjnych samolotem. Jedna osoba powinna podróżować maksymalnie raz na dwa lata na odległości nie większej niż 1500 km w jedną stronę.

Dalej karta LGBTQ+.

Deklaracja zakłada realizację postulatów ważnych dla społeczności LGBT+:

● W obszarze bezpieczeństwa: reaktywacja hostelu interwencyjnego dla osób LGBT+ będących w trudnej sytuacji życiowej, zmuszonych do opuszczenia domu, stworzenie miejskiego mechanizmu zgłaszania, monitorowania przestępstw wynikających z homofobii i transfobii, jak też wzmocnienie działań antyprzemocowych w szkole.

● W dziedzinie edukacji: edukacja antydyskryminacyjna i seksualna zgodnej ze standardami WHO, aktywne wspieranie nauczycieli, jak i otwartość na inicjatywy III sektora dotyczące spraw społeczności.

● W obszarze kultury i sportu: patronat prezydenta miasta nad Paradą Równości, stworzenie centrum kulturowo-społecznościowego dla osób LGBT+, wsparcie klubów sportowych skupiających osoby LGBT+.

● W obszarze pracy: podpisanie Karty Różnorodności i współpracy z pracodawcami przyjaznymi osobom LGBT+.

● W obszarze administracji: rozszerzenie stosowania klauzul antydyskryminacyjnych w umowach z kontrahentami miasta.

Ale moment, moment nie wspomnieliśmy jeszcze o zastraszaniu samorządów, jeśli nie utworzą tak zwanych Centrów integracji dla uchodźców, w wielkim skrócie, jeśli samorząd odmówi, nie dostanie pieniędzy unijnych, a te, które otrzymał, będzie musiał oddać. Faktycznie Pana Trzaskowski zafunduje nam jesień średniowiecza.

Wszystko, o czym napasałam przeczytacie w książce Pana Sumlińskego Niebezpieczne związki Rafała Trzaskowskiego, ale nie tylko. Jest tego dużo więcej, ale ten tekst zająłby z pięćdziesiąt stron. Trzeba, jednak uczciwe powiedzieć, że Pisarz się postarał. Dziennikarskie śledztwo może porażać ogromem niemieszczących się w głowie wiadomości. Osobiście uważam, że każda książka Autora, jest hitem, co ciekawe krytycy żadnej nie mogą zarzucić kłamstwa, Pan Sumliński wygrywa sprawy w sądzie, a Pan Tusk, o którym także jest jedna z publikacji, nawet nie kwapił się, aby założyć proces, bo wiedział, że przegra.

W dobie naiwności społecznej, a śmiem nawet twierdzić coraz większej głupoty, dziennikarze tacy jak Pan Sumliński są nam potrzebni, aby oddzielać ziarna od plew. Jeśli jeszcze nie czytaliście smaczków o Panu Trzaskowskim koniecznie, to zróbcie, zanim kolejny prezydent pogrąży nasz kraj na kolejne długie lata. Każdą książkę Pisarza czytam z wielką przyjemnością, choć to złe słowo, ponieważ niestety nasz kraj się stacza, jednak jako naród potrzebujemy odważnych ludzi, którzy będą pisać, mówić prawdę. Kolejne wybory przed nam, pamiętajmy, że jak naród taki kraj i prezydent.

https://www.facebook.com/watch/?v=618713594557146

https://um.warszawa.pl/-/prezydent-stolicy-podpisal-deklaracje-lgbt-

https://demagog.org.pl/wypowiedzi/polska-zaplaci-za-kazdego-migranta-ktorego-nie-przyjmie/

https://dziennikzachodni.pl/jest-afera-nie-chca-osrodka-dla-uchodzcow-glosny-protest-mieszkancow-gminy-w-woj-slaskim-i-szybka-decyzja-radnych-zdjecia-z-pikiety/ar/c1p2-27479915

zaczytanizkawa.blogspot.com

Książkę do rceznji otrzymałam od WSR

 

poniedziałek, 28 kwietnia 2025

Rok zmian i przepowiedni




 „Czasem człowiekowi chce się gdzieś wyjechać: Gdzieniebądź! (...) I wtedy byle co, drobiazg, może skłonić do podróży”.

Anna Kamińska
Około 1003 p.n.e. miasto zamieszkane przez Jebusytów zostało zdobyte przez króla Dawida, który przeniósł do niego z Hebronu stolicę państwa Izrael. Dawid obwarował i rozbudował całe miasto. Sprowadził do Jerozolimy Arkę Przymierza. Jego syn, król Salomon zbudował tam świątynię w X wieku p.n.e. (tzw. Pierwsza Świątynia). Miasto stało się centrum religijnym, kulturowym, politycznym, gospodarczym i militarnym państwa Izrael.
Tak zaczyna się historia jednego z najbardziej obleganych miasta świata, które zaprasza w swoje progi wyznawców, aż trzech religii Chrześcijaństwa, Judaizmu i Islamu. Okres od kwietna do czerwca, jest okresem napiętych pielgrzymkowych terminarzy, oraz prywatnych wycieczek, na Wzgórze Świątynne, oraz Golgotę i Meczet Al -Aksa. Zarówno święta Chrześcijańskie, jak i Żydowskie powodują wzrost cen, a jednocześnie wielkie zapotrzebowanie na wycieczki, które rozwijają nie tylko potrzeby duchowe, ale i fascynację historyczną.
Po okresie Zmartwychwstania Pańskiego, oczekując na czas Zesłana Ducha Świętego, znaczenie Jerozolimy rośnie, a oferty w burach podróży konkurują nie tylko pod względem atrakcji, ale i kosztów. W tym roku, wycieczki do Grobu Pańskiego, są najważniejsze w całym okres powstania miasta, ponieważ Żydzi ostatecznie przygotowują się do odbudowy Świątyni Salomona, składając w ofierze właśnie w roku 2025 czarowne jałówki, które zapoczątkują odbudowę i powrót do czczenia Boga Izrael według biblijnych wytycznych.
Przeglądając ceny, oraz oferty mieląc je w zasobach Internetu, wśród propozycji pielgrzymek, wycieczek dla rodzin, czy grup zorganizowanych, okazuje się, że Buro Podróży Planet Tours Galeria Glogovia w tym ważnym zarówno dla Chrześcijan, jak i dla Żydów roku proponuje najniższą cenę, aby być może po raz ostatni zobaczyć Ścianę Płaczu w kawałku. Jeśli ktoś się nie orientuje, musi wiedzieć, że sprzęty do Świątyni już zostały zebrane, przygotowany jest plan zgodny z wytycznym z 1 Księga Królewska, 6,19-21, również Kapłani są już gotowi, a to oznacza, że Buro Podroży, oferujące najniższe ceny w tym roku powinno przeżywać oblężenie w okresie urlopowym.
Oferta Biura Planet Tours Galeria Glogovia , która podoba mi się najbardziej to ta, która proponuje nam 8 dni szlakiem Jezusa Chrystusa w stronę potęgi Chrześcijaństwa. Na początek Betlejem. Betlejem jest ośrodkiem palestyńskich chrześcijan jak i miejscem pielgrzymek. Według ewangelii Mateusza i Łukasza Betlejem to miejsce narodzenia Jezusa Chrystusa. Pierwotnie Betlejem nazywano Efrata, nazwę tę zawiera Księga Rodzaju. Pochodzili stamtąd Elimelek i jego żona Noemi oraz ich synowie, a także Booz z Księgi Rut. Nazywane było również Betlejem Efrata, a także Betlejem Judzkie – dla odróżnienia drugiej miejscowości o tej samej nazwie, Betlejem w Galilei. Według Ewangelii Mateusza po narodzinach Jezusa (5/4 p.n.e.) na rozkaz króla Heroda zamordowani zostali wszyscy chłopcy w Betlejem mający do dwóch lat, wspomniał o tym Justyn Męczennik. Jeżeli tzw. rzeź niewiniątek w ogóle się wydarzyła, realna liczba zabitych wynosiła około dwudziestu dzieci.
Następnie zwiedzimy Górę Oliwną, Jerozolimę oraz Cezaree. To na Górze Oliwnej miało miejsce wniebowstąpienie Jezusa Chrystusa 40 dni po zmartwychwstaniu. Helena, matka cesarza Konstantyna, wzniosła na szczycie bazylikę nazywaną Eleona. Obok niej pochowany został św. Cyryl Jerozolimski. Cezareaa, to miasto, które było co pięć lat gospodarzem igrzysk, podczas których odbywały się walki gladiatorów oraz występy teatralne. Cezarea odegrała także rolę w historii chrześcijaństwa. To właśnie tutaj znajdowała się siedziba rządów rzymskiego prefekta Judei Poncjusza Piłata. To właśnie tutaj Piotr Apostoł nawrócił rodzinę pierwszego poganina przyjmującego chrześcijaństwo – rodzinę Korneliusza. W Cezarei przez dwa lata był więziony Apostoł Paweł. W 66 roku w Cezarei doszło do buntu ludności żydowskiej przeciwko panowaniu rzymskiemu w Judei.
Dalej Hajfa, Akka i Nazaret. Nazaret Kwiat Galilei. Tak mówi się o Nazarecie — mieście, w którym żyła Święta Rodzina. Wyjątkowość tego miejsca wypływa z tego, co można by nazwać duchem Nazaretu, czyli życia codziennością przepojoną obecnością Bożą. Polega ona na prostocie, cichości, pokorze, wytrwałej modlitwie, pracy oraz na braterstwie i miłości do wszystkich, na wzór Jezusa i Świętej Rodziny. Paweł VI podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej w 1964 r. powiedział w Nazarecie: „Tutaj przede wszystkim uczymy się patrzeć, słuchać, rozważać i przenikać głębokie i tajemne znaczenie tego bardzo prostego, pokornego i jakże pięknego objawienia się Syna Bożego”.
Najciekawszym punktem wycieczki, jest Betelem i Morze Martwe, które spełniło przepowiednię z Księgi Ezechiela, co utwierdza nas w przekonaniu, że Biblia jest prawdziwie dziełem Boga. Przepowiednia Ezechiela na temat Morza Martwego przedstawia wizję, w której woda z jerozolimskiej świątyni, spływająca na wschód, zmienia zasolone wody Morza Martwego w słodką i żyzną. Wizja ta symbolizuje odnowę i obiecane życie, które przyniesie Mesjasz. Jak wiadomo naukowcy, odkryli już w Morzu Martwym życie, którego wcześniej tam nie było. Na koniec Tel Aviv, była już stolca Izraela. W grudniu 2017 prezydent Donald Trump oficjalnie uznał Jerozolimę za stolicę Izraela i wydał Departamentowi Stanu polecenie rozpoczęcia procedury przenoszenia amerykańskiej ambasady do tego miasta, na mocy uchwalonej w 1995 ustawy o ambasadzie w Jerozolimie.
Buro Podróży Planet Tours Galeria Glogovia, ma szansę w tym roku stać się liderem cenowym wśród biur podróży organizującym wycieczki w tym ważnym czasie, gdy Judaizm zmienia losy świata, zaczynając od zabicia jałówek. Jeśli interesuje Was początek budowy Trzeciej Świątyni, atrakcyjna oferta cenowa dla całej Rodziny, rys historyczny wycieczki, to miłe Panie w jednym z tańszych biur podróży w Polsce na pewno, dopasują Wam pobyt w Jerozolimie, tak abyście mogli nie tylko poznać przeszłość i doświadczyć przyszłości, ale także miło spędzić czas.

Wznowienie IPN

  „Kto będzie pamiętał o tej całej hołocie za dziesięć czy dwadzieścia lat? Kto dziś pamięta imiona bojarów, których pozbył się Iwan Groźny?...