niedziela, 7 września 2025

Wyjście z piekła






 

„Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Drugą – cywile.” – często przypisywane różnym autorom (parafraza myśli Hiram Johnsona i George’a Orwella)



1 września 1939 roku, wraz z niemieckim atakiem na Polskę, rozpoczął się najbardziej dramatyczny rozdział w dziejach XX wieku. Kampania Wrześniowa kojarzy się w pierwszym rzędzie z walką Wojska Polskiego, heroicznymi obronami miast i tragicznymi klęskami na polach bitew. Jednak wojna od pierwszych godzin dotknęła nie tylko żołnierzy. Ludność cywilna — miliony zwykłych ludzi — została wciągnięta w wir wydarzeń, które wymusiły na nich decyzje o ucieczce, ewakuacji i dramatycznym poszukiwaniu bezpieczeństwa. To właśnie im swoją książkę poświęcił Pan Bartłomiej Noszczak. Publikacja Przejścia. Exodus cywilów we Wrześniu '39 w relacjach i we wspomnieniach wydana przez Instytut Pamięci Narodowej w 2025 roku ukazuje dramat exodusu Polaków z września 1939 roku w świetle osobistych relacji i wspomnień. Autor, znany historyk, zdecydował się na rekonstrukcję tego zjawiska, nie przez pryzmat dokumentów wojskowych czy dyplomatycznych, lecz poprzez głosy tych, którzy znaleźli się w centrum chaosu wojny.

Już w pierwszych godzinach niemieckiej agresji w wielu miastach wybuchła panika. Bombardowania cywilnych celów, ostrzały dróg i miasteczek, a także rozpowszechniane wieści o brutalności Wehrmachtu i działań Einsatzgruppen powodowały, że mieszkańcy masowo opuszczali swoje domy. Exodus miał charakter spontaniczny — ludzie pakowali to, co mieli pod ręką, często wyruszając w drogę pieszo, z dziećmi i najcenniejszym dobytkiem. Pan Noszczak ukazuje, że nie była to zaplanowana akcja ewakuacyjna. Owszem, część instytucji państwowych ewakuowała się zgodnie z wytycznymi władz, jednak gros uchodźców stanowili cywile, którzy pod wpływem strachu uciekali przed frontem. Zjawisko to nabrało ogromnych rozmiarów — całe wsie i miasta potrafiły opustoszeć. Kolumny uciekinierów wypełniały drogi, które stawały się nieprzejezdne i łatwym celem dla niemieckiego lotnictwa.

Szczególnie poruszające są relacje świadków opisujące bezradność wobec bombardowań i ostrzału. Niemieckie samoloty nurkujące celowo atakowały cywilów na drogach, co pogłębiało panikę. Wielu ludzi wędrowało tygodniami, nie wiedząc, dokąd iść, gdzie znajduje się front ani czy w ogóle istnieje bezpieczne miejsce. Wspomnienia te pokazują, że Wrzesień 1939 roku to nie tylko porażka militarna, ale także dramat humanitarny. Pisarz oparł swoją narrację na setkach relacji spisanych zarówno w czasie wojny, jak i po jej zakończeniu. Są wśród nich pamiętniki, listy i świadectwa przechowywane w archiwach. Dzięki temu książka nabiera autentyzmu i pozwala czytelnikowi niemal „usłyszeć” głos świadków.

Autor nie ogranicza się jednak do cytowania. Każda relacja została osadzona w kontekście historycznym, co sprawia, że książka ma charakter zarówno literatury źródłowej, jak i opracowania naukowego. Ważnym elementem są fotografie, które ilustrują dramatyzm sytuacji. Ujęcia kolumn cywilów, spalone wsie, a także obrazy codziennego trudu drogi nadają lekturze jeszcze większej siły oddziaływania.

Historia II wojny światowej w Polsce była przez dziesięciolecia opowiadana głównie z perspektywy militarnej: bitwy, kampanie, decyzje polityczne. Pan Noszczak przypomina, że za tym wszystkim kryła się druga, często przemilczana rzeczywistość — dramat zwykłych ludzi. Przejścia stanowią więc ważne uzupełnienie narracji wrześniowej, przesuwając uwagę z generałów i sztabów na kobiety, dzieci, starców i mężczyzn pozbawionych broni. Autor pokazuje, że wrzesień 1939 roku był doświadczeniem pokoleniowym, które ukształtowało pamięć i tożsamość Polaków. Miliony osób zetknęły się z brutalnością wojny już na samym początku. Utrata domu, konieczność ucieczki, rozdzielenie rodzin — to przeżycia, które naznaczyły całe życie wielu z nich.

Choć publikacja dotyczy wydarzeń sprzed ponad 80 lat, jej przesłanie jest uniwersalne. Los cywilów w obliczu wojny, konieczność ucieczki i trauma uchodźców to problemy aktualne również dziś, co czyni lekturę książki szczególnie przejmującą.

Wartość naukowa i społeczna

Źródło historyczne — książka stanowi cenne kompendium świadectw, które mogą być wykorzystane przez badaczy i studentów historii.

Wartość edukacyjna — ukazuje młodszym pokoleniom, że wojna to nie tylko front i żołnierze, lecz także dramat cywilów.

Funkcja pamięci — utrwala indywidualne losy, które mogłyby zostać zapomniane, a które razem tworzą obraz zbiorowego cierpienia.

Aktualność — w obliczu współczesnych kryzysów uchodźczych książka pozwala lepiej zrozumieć mechanizmy i dramaty związane z masową ucieczką ludności.

Przejścia. Exodus cywilów we Wrześniu '39 w relacjach i we wspomnieniach Pana Bartłomieja Noszczaka to wyjątkowe dzieło, które przenosi czytelnika w realia pierwszych tygodni II wojny światowej, ukazując je z perspektywy zwykłych ludzi. Autor z wielką empatią i skrupulatnością oddaje głos świadkom, dzięki czemu książka nabiera autentyzmu i głębi. To nie jest tylko studium historyczne, lecz przede wszystkim hołd dla cywilów, którzy w obliczu wojny stracili poczucie bezpieczeństwa, dom i często także bliskich. Autor przypomina, że wojna to nie tylko strategie militarne, ale też dramaty ludzkie, które pozostają w pamięci na pokolenia. Książka ta powinna znaleźć się zarówno w bibliotece badaczy historii, jak i w rękach zwykłego czytelnika zainteresowanego losami ludzi w czasie wojny. Jej przesłanie jest uniwersalne: wojna zawsze najbardziej dotyka tych, którzy nie mają na nią żadnego wpływu.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa IPN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Współczesna klasyka

  "Dzieciństwo to najpiękniejszy ze wszystkich darów, który los nam daje." – Katarzyna Sawczuk Literatura dziecięca odgrywa niezwy...