środa, 6 sierpnia 2025

Tajemnice oceanów





 „Morze uczy pokory – nie słucha, nie czeka, nie wybacza.”


Anonim



Pan David Attenborough to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Od dekad jest ikoną światowej edukacji przyrodniczej, głosem natury i niezmordowanym obrońcą naszej planety. Jego książka „Ocean. Ostatnie dzikie miejsce” to kolejny niezwykły projekt, który łączy fascynujące obserwacje przyrodnicze z pilnym apelem o ochronę jednego z najważniejszych, a jednocześnie najbardziej zagrożonych ekosystemów świata – oceanów.

Choć ponad 70% powierzchni Ziemi pokrywają oceany, wciąż wiemy o nich stosunkowo niewiele. Pan Attenborough już na początku książki przypomina, że eksploracja kosmosu posunęła się dalej niż poznanie morskich głębin. To zdumiewające, że ogromna część życia na naszej planecie nadal skrywa się w mroku i ciszy pod powierzchnią wody. Autor zabiera czytelnika w podróż przez te nieodkryte światy – od rozświetlonych lagun raf koralowych po mroczne otchłanie głębin, gdzie panują ekstremalne warunki życia. Książka obfituje w fascynujące opisy stworzeń, które zdają się być wyjęte z fantastyki naukowej – świecące ryby, meduzy poruszające się z niezwykłą gracją, olbrzymie głowonogi czy mikroskopijne organizmy, które stanowią podstawę całego życia morskiego. Każdy rozdział przesiąknięty jest zachwytem i szacunkiem dla tych form życia, które przez miliony lat wykształciły zdumiewające strategie przetrwania.

Jednak „Ocean. Ostatnie dzikie miejsce” to nie tylko piękna opowieść o przyrodzie. To również gorzkie przypomnienie o tym, jak bardzo niszczymy to, co najcenniejsze. Pan Attenborough nie boi się mówić o trudnych faktach – o plastiku, który trafia do mórz w ilościach trudnych do wyobrażenia, o przełowionych łowiskach, które już nigdy się nie odrodzą, o rafach koralowych umierających przez wzrost temperatury oceanów.

W książce pojawiają się dane naukowe, ale Pisarz potrafi je podać w sposób przystępny i poruszający. Nie straszy, lecz edukuje i skłania do refleksji. Pokazuje, że to, co dzieje się pod wodą, ma bezpośredni wpływ na nasze codzienne życie – od klimatu, przez dostęp do pożywienia, aż po gospodarkę i bezpieczeństwo całych społeczności nadbrzeżnych. Ogromną wartością książki są jej ilustracje. To nie tylko uzupełnienie tekstu, ale pełnoprawna część opowieści. Zdjęcia zrealizowane na potrzeby serialu dokumentalnego BBC, który stanowi podstawę tej publikacji, ukazują oceaniczne krajobrazy w sposób oszałamiający. Widzimy nie tylko piękno, ale i kruchość morskiego świata. Często to właśnie obrazy najbardziej zapadają w pamięć – jak fotografia żółwia zaplątanego w plastikowy worek czy martwej ryby na tle zanieczyszczonego dna oceanu.

Pan Attenborough przekonuje, że ochrona oceanów to nie wybór – to konieczność. Każdy człowiek, niezależnie od miejsca zamieszkania, ma z nimi nierozerwalny związek. Oceany produkują większość tlenu, którym oddychamy, pochłaniają dwutlenek węgla, regulują klimat. Ich degradacja to zagrożenie nie tylko dla fauny i flory, ale przede wszystkim dla nas – ludzi. To, co wydaje się odległe i niewidoczne, w rzeczywistości wpływa na nasz każdy dzień. Autor podaje również przykłady działań, które dają nadzieję – morskie rezerwaty, projekty odbudowy raf, regulacje prawne chroniące wieloryby i delfiny. Pokazuje, że zmiana jest możliwa, o ile zadziałamy wspólnie i zdecydowanie. Książka jest więc nie tylko opisem przyrody, ale też wezwaniem do działania.

„Ocean. Ostatnie dzikie miejsce” to dzieło niezwykle uniwersalne. Może być czytane zarówno przez młodzież, jak i dorosłych. Zachwyci miłośników przyrody, ale też dotrze do tych, którzy do tej pory nie interesowali się ekologią. To publikacja, która nie ocenia, lecz zaprasza do poznawania i rozumienia. W ten sposób Autor realizuje swoją życiową misję – budowania mostu między nauką a społeczeństwem. Książka Pana Davida Attenborougha to prawdziwy hymn dla oceanów – ostatnich dzikich miejsc na Ziemi. To również ważny głos w czasach kryzysu klimatycznego i ekologicznego. Poprzez zachwyt i opowieść, Autor prowadzi nas ku zrozumieniu, że jesteśmy częścią jednego, złożonego systemu życia. Jego przesłanie jest jasne: jeśli chcemy ocalić przyszłość – swoją i przyszłych pokoleń – musimy zadbać o oceany.

W dobie informacji, która często przytłacza, „Ocean. Ostatnie dzikie miejsce” przypominają, że wiedza może i powinna iść w parze z odpowiedzialnością. To książka, która pozostaje w pamięci na długo i skłania do zmiany myślenia – nie tylko o przyrodzie, ale i o samych sobie.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Poznańskiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Islam inaczej

  Dżalal ad-Din Rumi (XIII w.): „Jesteś nie kroplą w oceanie, jesteś całym oceanem w kropli.” Książka  „W świecie islamu. Przewodnik dla tur...