niedziela, 10 marca 2024

Historia lubi się powtarzać



„Tak właśnie działa epidemia; zabija, czego nie może pokonać”.

Mira Grant





Świat pokonał już niemal wszystkie epidemie, była Dżuma, Ebola, Cholera, Grypa Hiszpanka… Leki, szczepienia wszelkiego rodzaju podejście holistyczne udowodniły, że jeśli człowiek chce, to może. Fakt liczba zgonów była powalająca… Przerzedziło ludzkość, jak starość włosy na głowie, jednak czy wyciągnęliśmy z tego wnioski?

Historia, ze sztucznie wywołanymi epidemiami, jak ostatnia Covid, nie nauczyła nas niczego poza ciągłym i uporczywym dążeniem do samozagłady. Kiedyś ludzie oddaliby wszystko za zdrowie i pokój, dziś choroby zakaźne stają się bronią biologiczną przeciwko całemu światu. Nie ma czym się szczycić… W końcu Albert Einstein swoją teorię względności odkrywał w dobrym celu, a zakończyło się to ucieczką naukowca z Niemiec i wykorzystaniem obliczenia do zbudowania pierwszej bomby atomowej.

Wraz z coraz, to nowymi biologicznymi wynalazkami nie rozumiemy, czym się stajemy… Co będzie kiedy w końcu uraczą nas epidemią, której nie da się pokonać i umrą nie miliony, ale miliardy ludzi na Ziemi?

Pani Anna Trojanowska stworzyła niezwykle fascynującą książkę na temat epidemii, które zdziesiątkowały kraje i narody Epidemie krótka historia. Czwarty Jeździec Apokalipsy, który niesie Ci śmierć przybrał postać moru w Europie, w Polsce, na całym świecie. Autorka opisuje tutaj nie tylko samą genezę chorób takich jak trąd, ebola, czyli krwotoczna gorączka Afryki, cholera, czy ospa, ale także pisze o tym jak sobie z tymi tragediami radzono. Jakie skutki przyniosły te lawiny chorobowe, czy przyczyniły się do zmian społeczeństwach od tych ekonomicznych i gospodarczych po te prywatne, a także w najwyższych kręgach władzy.

Przyznam, że pozycja ta jest niezwykle fascynująca. Ja generalnie kocham tego typu tematy. Zwłaszcza kontekst społeczny w świetle wielkich epidemii, najbardziej zawsze interesuje mnie zwykła ludność, która próbowała się w tym odnaleźć, a także tragedie rodzinne, jakie zaistniały. Oczywiście każda epidemia była na rękę komuś, ktoś się na tym dorobił, ktoś więcej zarobił, powstało mnóstwo teorii spiskowych, o tym także pisze Pani Trojanowska.

W XXI wieku nadal nie pozbyliśmy się takich chorób jak AIDS dziesiątkujący zwłaszcza kraje Trzeciego Świata, trąd, czy malaria i mimo to, że w Europie niemal doszczętnie wypleniono wiele chorób, czy wyciągnęliśmy wnioski z tragedii? Pozycja Pisarki, wymaga dogłębnego przemyślenia dokąd zmierza świat, czy chcemy powtórki z rozrywki? Jak daleko powinno posunąć się przyzwolenie społeczne zwłaszcza na laboratoryjne tworzenie chorobowych mutacji? Książka ważna i głęboka, która zabierze Was w świat wielkiej historii, jeszcze większej nędzy, a zwłaszcza głębokiej psychologii ludzi, którzy mieli pecha żyć w tych niespokojnych czasach.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa RM


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie, nie, nie!

„Tak jak narkoman w końcu decyduje się na wyjście z uzależnienia, tak samo ona postanowiła naprawić swoje życie. Chociaż jej zdaniem z narko...