poniedziałek, 21 sierpnia 2023

Cóż tu napisać



„Znam dwa powody, żeby nie mówić prawdy. Pierwszy jest taki, że kłamstwem można zdobyć to, czego się pragnie, a drugi że kłamiąc- można oszczędzić komuś cierpienia”.

Jodi Picould



Czasami czytam książki, po które bym nigdy nie sięgnęła… Tak właśnie było z pozycją Ratujcie nas! Znaki z zaświatów święci i mistycy o duszach czyśćcowych. Tę książkę potraktowałam, jako ciekawostkę, ponieważ ja w ogóle nie wierzę w czyściec. Nic o nim nie ma w Biblii, a jest to bardzo obszerny punkt wiary kilku religii w tym Kościoła Rzymskokatolickiego. Dodam, że czytam wiele pozycji katolickich, ale z tą mam problem.

Zastanawiałam się, jak tę publikację skomentować. Zapewne dla wielu Braci Katolików będzie ona ważna i będą nią zaciekawieni, natomiast dla Protestantów w tym dla mnie, to książka, która nadaje się na śmietnik. Nikt nikomu tutaj nie będzie udowadniał, że czyśćca nie ma, czy że on jest to kwestia poglądów religijnych, więc skupię się bardziej na postaciach przedstawionych w tej publikacji, które same w sobie są dla mnie fascynujące.

Pozycja ta porusza tematy objawień, jakie miały osoby takie jak np. Ojciec Pio, Faustyna Kowalska, czy Teresa z Avila. Wszyscy oni według tej publikacji mieli kontakt jeśli nie z samym Jezusem Chrystusem (Faustyna), to z duszami czyśćcowymi. Według tej książki dusze po śmierci trafiają do tak zwanego czyśćca, w którym pokutują za swoje grzechy, a ludzie na ziemi mogą modlić się za ich dusze, aby z tego miejsca przeniosły się do nieba. Ta teoria dla mnie, jest nie do ogarnięcia, ponieważ Biblia jasno mówi, Jezus umarł za nasze grzechy ( 1 Koryntian 15:3). Jezus jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy ( 1 Jana 2:2). Ograniczanie ofiary Jezusa tylko do ofiary za grzech pierworodny lub grzechy popełnione przed naszym zbawieniem (nawróceniem) jest atakiem na Osobę i Dzieło Jezusa Chrystusa. Jeśli w jakikolwiek sposób musimy płacić lub cierpieć za nasze grzechy, bądź też składać ofiarę za nasz grzech – to wskazujemy, że śmierć Jezusa nie była doskonała, kompletna i wystarczająca. Oczywiście to protestancki tok myślenia.

Ratujcie nas, to książka, która mówi o błaganiu dusz czyśćcowych, aby je uratować, a także o tym jak one mogą pomóc ludziom żyjącym na Ziemi. Mówi o spotkaniach z tymi duszami, rozmowach z nimi, objawieniach, podczas których te dusze się ukazywały. O tym wszystkim opowiadają nam najznamienitsi przedstawiciele KrK. Mówią, także o spotkaniu ze zmarłymi, jakich objawień doznają i co w związku z tym żywi powinni robić. Jest to zbiór przeżyć głównie już osób nieżyjących, jak wcześniej wspomniany Ojciec Pio, czy Faustyna. W ogóle podejście do Ojca Pio mnie zaskakuje. Jest, to postać, która mnie intryguje, zastanawiam się skoro KrK tak go potępiał, dlaczego dziś dzieła katolickie się na niego powołują. Czyżby wrócił do łask jak Galileusz?

Publikację Pana Grzegorza Felsa potraktowałam jako ciekawostkę. Jestem pewna, że osoby, które utożsamiają się z KrK będą tą pozycją, zachwycone. Muszę tutaj dodać, że wypowiedzi egzorcystów w tej książce były bardzo ciekawe, jednak szatan to ojciec kłamstwa… Sama nie wiem, przeczytajcie sami i sami oceńcie dla mnie jako ciekawostka religijna ok, jako coś do wierzenia już nie bardzo.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Fronda


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dramat

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. - Czy pan nigdy nie wątpił? - ...