Chasydyzm z języka hebrajskiego oznacza bogobojność lub pobożność. Czy ma cokolwiek z tym wspólnego odłam Judaizmu, jakim są Chasydzi? Nawet sami Żydzi są sceptycznie nastawieni do tej formy wyznawania najstarszej religii świata. Wielu członków społeczności, po jej opuszczeniu twierdzi, że jest to sekta, która pod przykrywką wiary manipuluje ludźmi i nie ma nic wspólnego z nauczaniem Tory. Kontrowersyjna biografia Deborah Feldman pokazuje nam, jak żyją ortodoksyjni Żydzi... Czy jest to dobre życie oceńcie sami.
Izrael - dominacja
Izrael w ostatnich latach stał się jednym z najbardziej dominujących państwa świata. Nieoficjalnie zaraz po USA mówi się, że Żydzi są najbardziej wpływową grupą społeczna. Sam kraj posiada wielki potencjał naukowy (około 30 nagród Nobla rocznie), bogate zasoby militarne i najlepszy wskaźnik PKB w stosunku do krajów Europy. Aż trudno uwierzyć, że w kraju gdzie oficjalnie mówi się o tolerancji i kosmopolityzmie znajdziemy tak wiele odłamów Judaizmu, które mają ogromny wpływ na politykę wewnętrzną Izraela.
Chasydzi
Chasydzi są oficjalnym odłamem religii Mojżeszowej. Totalnie ortodoksyjni uważają, że kobieta została stworzona przez Boga tylko do zajmowania się domem i rodzenia dzieci (co jest całkowicie sprzeczne z Księgą Rodzaju, jeśli znamy, chociażby fragmenty o Sarze i Abrahamie) a mężczyźni są uprzywilejowani ze względu na to, że mają nauczać Świętych Ksiąg.
Chasydzi są dziś jednym z ultraortodoksyjnych wyznań. Podczas modlitwy śmieją się, tańczą i śpiewają. Uważają, że to sprawia, że są bliżej Boga. Poza dość kontrowersyjną teorią, że życie pozagrobowe to mit społeczność ta jest niemal całkowicie antykobieca.
Stosunek do kobiet
O ile jeszcze krótka spódnica i prawie całkowicie odkryte ciało są uznawane za niemoralne, o tyle już publiczna rozmowa między kobietą a mężczyzną w społeczności chasydów to grzech. W autobusach i tramwajach mężczyźni siedzą z przodu, kobiety z tyłu. Młode mężatki zaraz po ślubie golą głowy na łyso, aby fryzurą nie rozpraszać męża podczas studiowania ksiąg. Pożycie seksualne chasydów również jest uregulowane przepisami. Nie ma w nim miejsca na miłość, ponieważ to mogłoby odwracać ich uwagę od Stwórcy.
Mężczyźni dopiero podczas zaślubin dowiadują się, jak powinni zachowywać się w noc poślubną. Rozmnażanie dokonuje się tylko i wyłącznie w wyniku obowiązku. Mąż przy stole nigdy nie siada obok żony, i nigdy nie zwraca się do niej po imieniu. Gdy kobieta urodzi dzieci, mężczyzna mówi do niej po prostu matko. Bigamia jest oczywiście zakazana, ale jeśli chasyda będzie miał dziecko z konkubiną, zostanie za to pobłogosławiony. Ciekawe jest to, że każde dziecko w społeczności to zasługa rabina...
Porzucenie świata ortodoksji
Pani Deborah Feldman postanowiła opisać swoje życie wśród tych ludzi w swej autobiografii. Unorthodox jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów to prawdziwa historia kobiety, która żyjąc w zamkniętej społeczności, została doprowadzona do granic swoich możliwości. Niezwykle kontrowersyjna mogłoby się wydawać, że momentami antysemicka... Pisarka przedstawia w niej świat, w jakim przyszło jej żyć po zawarciu związku małżeńskiego.
Niezwykle dokładnie opisane zasady wspólnoty, rola kobiety i mężczyzny, wszelkie zakazy i nakazy, a także wychowywanie dzieci. Najpierw jako nastolatka dziewczyna jest więziona w domu, narzuca jej się mnóstwo ograniczeń i ciągle wpaja jak być w przyszłości dobrą (to znaczy posłuszną) żoną. Po ślubie młoda kobieta przygnieciona obowiązkami zadowalania męża i jego rodziny postanawia uciec z kieratu i zacząć nowe życie wraz ze swoim synkiem.
Osobista refleksja
Książkę pani Feldman czytałam z zapartym tchem. Oczy mi się otwierały i nie wierzyłam, że ktoś tak może żyć. Domyślam się, że powiedzenie w świecie zachodu, że chasydzi to sekta zaraz zostanie okrzyknięte antysemityzmem, ale chyba inaczej nie da się tej społeczności nazwać. Trochę pogrzebałam i udało mi się ustalić, że również państwo Izrael ma problem z ortodoksyjnymi Żydami, którzy bardzo mocno wpływają na politykę w kraju.
Życie kobiet w tej enklawie jest po prostu straszne. Przyjmuję, że wszystko, co napisała autorka, pomimo głosów sprzeciwu po wydaniu pozycji jest prawdą. Nie oglądałam serialu w serwisie Netflix, chyba byłby dla mnie zbyt emocjonujący... Sama książka wywołała u mnie naprawdę wielkie emocje. Przyznam, że momentami płakałam jak dziecko, a momentami byłam tak zirytowana, że musiałam zrobić przerwę w czytaniu.
Biografia przerażająca, ale i pełna nadziei na lepsze życie. Wspaniale napisana, zawiera tłumaczenie wszystkich słów hebrajskich, tradycji, zwyczajów. Z całą pewnością nie jest to publikacja wyrażająca krytykę. Gdy się czyta, ma się wrażenie, że autorka stoi z boku i opisuje bez emocji to, co widzi. W pozycji tej jest również opis życia matki pani Feldman, co bardziej pozwala zrozumieć późniejsze decyzje pisarki.
W XXI wieku zdajemy sobie sprawę, że istnieją różne sekty czy zamknięte wyznania. Myślę jednak, że ta publikacja jest bardzo ważna tym bardziej jeśli się rozejrzymy i zobaczymy, jak wielki wpływ ma dziś na świat naród Żydowski. Moim zdaniem jest to obowiązkowa lektura dla wszystkich Polaków z racji wspólnej historii. Niezwykle ważna i odważna opowieść o tym jak bardzo zakłamany jest naród, który nadal uważa się za jako jedyny wybrany przez Boga.
Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Poradnia K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz