" Osada " Camilli Sten leżała na mojej półce naprawdę długo. Z reguły nie czytam horrorów. Po książce Pana Mastertona miałam koszmary. Więc nie byłam przekonana do kolejnej pozycji z tego gatunku.
Jednak opis tak mnie kusił, że w końcu po nią sięgnęłam.
Camilla Sten jest córką znanej pisarki poczytnej autorki kryminałów, Viveki Sten. Na rynku literackim zadebiutowała w 2016 roku dystopijnym thrillerem " En annan gryning". W 2019 roku ukazała się druga powieść Autorki " Osada". Jest to Jej druga samodzielna powieść. Wcześniej pisała Ona wspólnie z matką. Pisarka jest również studentką psychologii na Uniwersytecie w Uppsali.
" Osada" opowiada o mrocznym, tajemniczym, opuszczonym, miasteczku. Sześćdziesiąt lat temu prawie dziewięciuset mieszkańców - cała populacja tej osady znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Policja nie znajduje żadnego śladu zbrodni. Nikt nie wie co się wtedy wydarzyło.. Morderstwo, szaleństwo, zbiorowe samobójstwo.
Uwielbiam takie książki, tajemnica, przygoda, zagadka.. nie wiadomo kto zabija, co się dzieje.
Alice jest młodą dokumentalistką, która od małego słyszała opowieści swojej babki o Silvertjarn. Jest tak zafascynowana tą opowieścią, że sama na własną rękę z grupą przyjaciół postanawia się tam wybrać i zbadać sprawę.
Pozycja ta trzyma w napięciu. Szczerze mówiąc nie mogłam się od niej oderwać. Czytałam i czytałam. Zwroty akcji, rozłam wśród przyjaciół, strach młodych ludzi. A przede wszystkim mrożąca krew w żyłach tajemnica miasteczka, sprawiają, że publikacja ta jest jedną z lepszych, które czytałam.
Myślę, że jest to horror typowo dla kobiet. Krew się nie leje strumieniem, nie ma potworów brutalnych scen. Powieść bardziej opiera się na aspektach psychologicznych, ale właśnie chyba to sprawia, że jest tak dobra. Przeczytałam ją szybko. Zakończenie totalnie zwaliło mnie z nóg ponieważ się nie spodziewałam takiego finału. I to chyba było coś co najbardziej mi się podobało.
Polecam bardzo uczciwie. Książka dostępna jest na Legimi więc nie trzeba na nią wydawać pieniędzy. Może nie zachwyci kogoś kto lubi krwawe horrory, ale na zimne wieczory, gdy nachodzi nas ochota na tajemnicę jest w sam raz.
Okładka pobrana z kulturantki.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz