poniedziałek, 4 sierpnia 2025

Powiew świeżości






 „Zbrodnia popełniona przez rozum staje się tym straszliwsza, że ma pozory logiki.”


Albert Camus



Literatura kryminalna od dawna fascynuje czytelników nie tylko samą zagadką, ale też portretem społeczeństwa i psychologią postaci. Współczesne powieści coraz częściej wykorzystują znane tropy kryminalne jako punkt wyjścia do głębszej refleksji – czy to nad stanem instytucji publicznych, czy nad kondycją kultury. W ten nurt wpisuje się „Mroczne wersety” Pana Jana B. Bełkowskiego – powieść, która w przewrotny sposób igra z konwencją kryminału, oferując jednocześnie pełnokrwisty wątek śledczy i autoironiczny komentarz do świata literatury.

„Mroczne wersety” ukazały się nakładem LeTra – imprintu Wydawnictwa ARKADY, który specjalizuje się w beletrystyce sensacyjnej, często osadzonej na styku sztuki, historii i przestępstwa. Wydawnictwo kieruje swoją ofertę do czytelników, którzy cenią sobie połączenie tajemnicy i intelektualnej rozrywki. Powieści LeTra to zazwyczaj intrygi toczące się wokół zaginionych dzieł, artystycznych fałszerstw lub ekscentrycznych śledztw. „Mroczne wersety” odbiegają od tej formuły – są osadzone w świecie literatury, lecz równie intensywnie operują motywami zbrodni, kłamstwa i fałszu.

Akcja książki koncentruje się wokół śledztwa prowadzonego przez komisarza Jakuba Laskowskiego oraz podkomisarz Aleksandrę Bereszyn. Z pozoru sprawa wygląda rutynowo: znika mało znana autorka powieści kryminalnych. Jednakże im głębiej bohaterowie wnikają w życie zaginionej, tym bardziej sprawa komplikuje się, uwikłana w literackie ambicje, osobiste obsesje i środowiskowe rozgrywki.

Podejrzani to między innymi:

Właściciel upadającego wydawnictwa, który próbuje ratować swoją pozycję na rynku;

Fanatyk literacki, marzący o sławie i sukcesie – gotowy na wszystko, by zaistnieć.

Ale najciekawszy jest sam Laskowski, który – przytłoczony prozą życia i niskimi zarobkami – wpada na pomysł... napisania własnego kryminału. I to na podstawie śledztwa, które właśnie prowadzi. Pomysł ten staje się dla czytelnika osią, wokół której obraca się nie tylko fabuła, ale także szersza refleksja o tym, jak literatura fikcyjna może przenikać rzeczywistość – i na odwrót.

Konstrukcja powieści operuje kilkoma warstwami narracyjnymi:

Wątek śledztwa – zaginiona pisarka, podejrzani, ślady i tropy.

Autoironiczne komentarze bohaterów – zarówno Laskowski, jak i Bereszyn często podważają sens tego, co robią, wyśmiewając absurdy instytucjonalne i społeczno-kulturowe.

Meta-kryminał – fragmenty pisanej przez Laskowskiego powieści, które ukazują, jak bohater wykorzystuje (i przeinacza) prawdziwe zdarzenia, by stworzyć literacką fikcję.

Styl Pana Bełkowskiego jest lekki, dowcipny, nasycony sarkazmem, ale niepozbawiony momentów powagi. Autor bawi się językiem, używając zarówno policyjnego żargonu, jak i karykaturalnego języka coachingu czy środowiska literackiego. Dzięki temu książka momentami przypomina satyrę na realia polskiej kultury i rynku książki.

Bohaterowie, to ironiczna dekonstrukcja stereotypów.

Komisarz Jakub Laskowski to policjant wykształcony, cyniczny i intelektualnie znudzony. Zamiast klasycznego „twardziela” dostajemy faceta z ambicjami literackimi, którego bardziej interesuje potencjalna sława autora bestsellerów niż samo rozwiązanie zagadki. Aleksandra Bereszyn, jego partnerka, to postać bardziej racjonalna i pragmatyczna – często pełni funkcję „głosu rozsądku”, ale także ironiczną komentatorkę zachowań Laskowskiego.

W tle pojawia się cała galeria drugo- i trzecioplanowych postaci, będących karykaturami znanych typów: niezadowolony wydawca, grafoman o ambicjach wyższych niż talent, influencerzy kryminalni z TikToka i Instagrama.

Choć „Mroczne wersety” są przede wszystkim powieścią rozrywkową, zawierają kilka istotnych wątków:

Krytyka kultury sukcesu – Laskowski staje się alegorią współczesnego człowieka, który – zmęczony systemem – szuka drogi na skróty.

Satyra na rynek wydawniczy – Autor wyśmiewa zarówno wydawców, którzy promują bylejakość, jak i autorów gotowych sprzedać się dla pięciu minut sławy.

Pytanie o granice fikcji i prawdy – jak bardzo można „ulepszyć” rzeczywistość w imię literackiego sukcesu?

Powieść można porównać do prozy takich Pisarzy jak:

Aleksandra Marinina (w kontekście społecznych obserwacji),

Jakub Ćwiek (ze względu na humor i autoironię), czy Wojciech Chmielarz, choć Bełkowski idzie w stronę większej groteski.

To nie jest „ciężki” kryminał, który analizuje przemoc i traumę. To raczej postmodernistyczna gra – z czytelnikiem, z gatunkiem, ze światem wydawniczym. I właśnie ta gra czyni książkę oryginalną i wartą uwagi.

„Mroczne wersety” to lekki, inteligentny kryminał z dużą dozą ironii i świeżego podejścia do schematów gatunku. To powieść zarówno dla tych, którzy cenią sobie klasyczną intrygę, jak i dla czytelników lubiących, gdy autor mruga do nich okiem zza tekstu. Polecam każdemu, kto: zna i lubi gatunek kryminalny, ale nie boi się jego dekonstrukcji, interesuje się światem książek i procesem twórczym, ceni sobie powieści z przymrużeniem oka, ale pisane z literacką świadomością.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa LeTra

piątek, 1 sierpnia 2025

Premiery książkowe sierpnia 2025r.







W Powstaniu Warszawskim uczestniczyli przede wszystkim ludzie młodzi. To im wydarzenie to zawdzięcza swój koloryt, humor, romantyzm i legendę, a także fakt, że do tej pory nie potrafimy przestać o nim mówić bez emocji.                                O różnorodnych aspektach walki stolicy napisano już prawie wszystko. Nikt jednak nie zapytał, co czuli młodzi ludzie, gdy uczestniczyli w najważniejszym wydarzeniu swojego życia, doświadczając każdego dnia kolejnych końców świata. Jakie myśli im towarzyszyły, kiedy otrzymywali niemal niewykonalne rozkazy? Nad czym się zastanawiali, gdy po amputacji ręki lub nogi ich marzenia legły w gruzach? Co pozwalało im przetrwać i „zachować fason”?                                                              Inspiracją do napisania tej książki stały się rozmowy Agnieszki Cubały z powstańcami, a zwłaszcza z obrońcą reduty PWPW - Juliuszem Kuleszą, a także jej spotkania z młodzieżą szkół podstawowych i średnich. W wyniku skonfrontowania tych dwóch, na pozór tak bardzo odległych światów, powstała książka całkowicie nietypowa dla gatunku - kalendarium Powstania Warszawskiego opisane emocjami.                                   Młodzi’44 to opowieść o radościach i smutkach ludzi żyjących w nieludzkich czasach, o ich bohaterstwie i chwilach słabości, o nieprzeciętnej odwadze i obezwładniającym strachu, o niezłomnej wierze w zwycięstwo i momentach całkowitego zwątpienia. To także książka budująca swoisty pomost między pokoleniami. Porusza, wywołuje uśmiech, skłania do refleksji. Ale przede wszystkim nie pozwala pozostać obojętnym.



Zoja zrobi wszystko dla swojej młodszej siostry, która niebawem wychodzi za mąż – nawet zamieni się w idealną świadkową i postara dogadać z bratem pana młodego. Choć znają się z Maksem od lat, ich relacje dalekie były od idealnych. Ale teraz… teraz patrzy na niego inaczej.

Maks wraca po ponad roku zagranicznych podróży, do których pchnęło go burzliwe rozstanie. Po powrocie zaskakuje go wiele rzeczy, ale chyba najbardziej siostra przyszłej bratowej. Czy to nagłe zainteresowanie nią jest objawem zbyt długiej samotności? A może od zawsze coś między nimi było?

Do tej pory na przeszkodzie stawały im niesprzyjające okoliczności, nieporozumienia, a także… wredne byłe dziewczyny. Czy wspólne przygotowania do zbliżającej się uroczystości, przedślubna wycieczka do Włoch, szczere rozmowy i kilka ujawnionych tajemnic pomogą im w lepszym poznaniu siebie? Czy po latach w końcu nadszedł ich czas?



Po czterech latach życia w Londynie, Annemarie wraca do swojego domu w Bennebroek, próbując odbudować swoje życie. Jednak powrót do rodzinnego miasteczka okazuje się początkiem koszmaru. W ogrodzie odkrywa kości dwóch noworodków. To, co miało być miejscem spokoju, staje się symbolem mrocznych tajemnic.

Wkrótce okazuje się, że wszyscy, których znała, stają się podejrzani. Brat, przyjaciel, zmarły mąż – każda osoba w jej otoczeniu skrywa coś, co może zmienić bieg wydarzeń. Annemarie zaczyna wątpić w rzeczywistość. Wraz z narastającym poczuciem niepokoju zaczyna rozumieć, że granica między zaufaniem a paranoją jest coraz cieńsza.

Czy można odnaleźć spokój, gdy prawda, w którą wierzysz, niszczy wszystko?


Hipnotyzująca opowieść o obsesjach, żądzach i nieuchronności przeznaczenia 

Na lotnisku JFK niespodziewanie spotykają się dawni znajomi z liceum. Jeden to odnoszący sukcesy marszand Jeff Cook, drugi – niespełniony literat. Podczas długiego oczekiwania na opóźniony lot do Europy Jeff zdradza koledze największą ze swoich tajemnic.

Oto przed wieloma laty uratował pewnemu człowiekowi życie – wyciągnął go ze spienionych fal, przeprowadził skuteczną reanimację i zniknął, kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Wciąż jednak rozpamiętywał te dramatyczne wydarzenia. Gdy w końcu odkrył, że tonącym był słynny milioner Francis Arsenault, ceniona postać w świecie sztuki, postanowił ubiegać się o posadę w jego galerii. I chociaż się wydawało, że Francis nie rozpoznaje Jeffa, wkrótce wziął go pod swoje skrzydła i wprowadził w świat władzy, prestiżu i bogactwa. Jeff dał się temu uwieść, ale jego relacja z mentorem stała się niepokojąco mroczna.

Aż któregoś dnia zadał sobie pytanie: czy nie byłoby lepiej, gdyby tamtego lata pozwolił Francisowi

 umrzeć?



Zbudowane w połowie XIX wieku dzięki gorączce złota, San Francisco od początku przyciągało ludzi poszukujących wolności, bogactwa, możliwości zaczęcia od nowa. To miasto marzeń, kontrkultury, ruchu LGBT, muzyki, sztuki i wina. Mekka artystów i niebieskich ptaków. Dom Janis Joplin i Grateful Dead. Intelektualne zaplecze Doliny Krzemowej, centrum start-upów i najnowszych technologii. 


Magda Działoszyńska-Kossow zabiera czytelników w podróż w czasie  i przestrzeni: pisze o barwnej historii i bogatym pejzażu kulturowym, który towarzyszył powstaniu i rozwojowi miasta przez ponad sto pięćdziesiąt lat. Mówi o artystach, wizjonerach i milionerach, ale też o epidemii HIV/AIDS, narkomanii i tysiącach bezdomnych.


W San Francisco jak w soczewce skupiają się problemy współczesnej Ameryki, kraju ostrych kontrastów i pogłębiających się różnic ekonomicznych. Tutaj właśnie amerykański sen często kończy się gwałtownym przebudzeniem i okazuje się, jak wysoką trzeba za niego zapłacić cenę.




Od pikniku na Box Hill i kolacji na balu w Netherfield po rodzinne obiadki pani Bennet i zbieranie truskawek w Donwell Abbey – jedzenie odgrywa ważną rolę w powieściach Jane Austen.


"Przy stole Jane Austen" to zbiór smakowitych przepisów, które oddają ducha i rozmach posiłków ze świata pisarki oraz czasów regencji, dostosowanych do współczesnych upodobań i gustów. Biała zupa z Netherfield, paszteciki piknikowe z Box Hill, gorąca czekolada generała Tilneya i ogrodowe risotto z Chawton Cottage to zaledwie kilka z ponad 70 przepisów, dzięki którym zasiądziemy do stołu z ulubionymi bohaterami, a krótkie rozważania pomiędzy nimi przybliżą nam zarówno epokę, jak i fascynującą postać autorki.






Ta ziemia pulsuje życiem jak nigdzie indziej. Izrael i Palestyna to kolebka czterech wyznań, a jednocześnie – arena niekończącej się ludzkiej tragedii.



Pierwsza palestyńska terrorystka Wafa Idris miała 28 lat. Nie nosiła hidżabu. Chciała zostać pielęgniarką. Kochała brata, który spędził osiem lat w izraelskim więzieniu i był torturowany. Kiedy mąż porzucił ją, bo nie mogła mieć dzieci, coś w niej pękło. Jej matka do dziś nie wie, dlaczego córka wysadziła się na ulicy Jafy. „Bomby przynoszą pożytek Palestyńczykom” – mówi staruszka. „Moja córka jest w raju. Niedługo się tam spotkamy”.



Historia Wafy to jedna ze wstrząsających opowieści, które składają się na ten niezwykły reportaż. Wybitny powieściopisarz sięga po literaturę faktu, by opisać to, co wydaje się nieopisywalne. Pozostając wierny ideałom wolności i sprawiedliwości, Llosa stara się zrozumieć źródła krwawego konfliktu i poszukuje wyjścia z błędnego koła przemocy. Stawia też pytanie aktualne do dziś: czy pokój na Bliskim Wschodzie jest w ogóle możliwy?




Kolekcjonerka sztuki, podróżniczka, arystokratka. A to tylko część prawdy.



Wszystkie życia Karoliny Lanckorońskiej



Dwunastoletnia Karla kupuje z ojcem we Florencji fotografię Dawida. Michał Anioł staje się wtedy jej pierwszą prawdziwą miłością. Sztuka pozwala jej przetrwać najgorsze.



Od dzieciństwa niczym posąg wykuwana przez ojca. Zawsze wiedziała, co należy robić, potrzebowała działać. Żyła w trzech stuleciach, w centrum burzliwego XX wieku. Hartu ducha ani ironicznego humoru nie pozbawił jej nawet pobyt w obozie Ravensbrück. Jej losy to jednak nie tylko opowieść o odwadze i poświęceniu dla innych, ale też wyjątkowa historia uprzywilejowania.



Sześć lat pracy, tysiące godzin w archiwach, niezliczone kilometry w drodze. Marcin Wilk odmalowuje portret obywatelki świata, bezkompromisowej patriotki, kobiety, która żyła z godnością – tak jak chciała. Przywraca historii Karolinę Lanckorońską. Nieugiętą. Tajemniczą. Jedyną.




Kryminalna komedia pomyłek!

Podczas bibliotecznej wystawy, polegającej na pokazaniu rzeczy znalezionych w książkach, pewna czytelniczka przynosić kartę. Kartę w wyznaniem morderstwa…

Pokazana policji wzbudza zaciekawienie stróżów prawa. Kobiety, której nazwisko widnieje na kartce szukają od wielu miesięcy bez skutku.

Na kartce jest też miejsce ukrycia zwłok. Kompost.

Zaczynają się poszukiwania, które doprowadzają do zaskakującego odkrycia.

Na posesji, na której dokonano odkrycia stoi dom bardzo zamożnej, miastowej pani i jest to dom całkowicie elektroniczny.

Kto i po co dokonał morderstwa? I dlaczego przyznał się do jego dokonania?




Pierwsza książka w mugolskim świecie, która odsłania prawdziwe oblicze Severusa Snape’a



Jest jedną z najbardziej znienawidzonych i niezrozumianych postaci świata czarodziejów. Walczył po obu stronach, ale nigdy nie przestał rozgrywać swojej własnej partii. Stale o krok przed innymi – nawet przed czytelnikiem. Do dziś budzi skrajne emocje i podziały wśród fanów. Nosił szatę nauczyciela, maskę Śmierciożercy i piętno zdrajcy. Ale czy naprawdę wiemy, kim był Severus Snape?




  • Co kryło się za jego obsesją na punkcie Lily?

  • Jak to możliwe, że znał zaklęcia, których nie uczono w Hogwarcie?

  • Dlaczego Harry nazwał swojego syna jego imieniem?

  • Czy Snape był ostatnim, który próbował odwrócić działanie czarnej magii, czy pierwszym, który ją naprawdę zrozumiał?

  • I czy kiedykolwiek przestał być Śmierciożercą?



Ta książka to coś więcej niż próba zrozumienia Snape’a. To detektywistyczna wyprawa śladami zaklęć, gestów i wyborów, które zmieniły bieg historii magicznego świata.



Znasz historię Severusa Snape’a z perspektywy Harry’ego Pottera.



A co, jeśli to tylko część prawdy?



„To książka dla każdego: ekspertów, rodziców objaśniających dzieciom książki Rowling, a także dla tych, którzy w świecie czarodziejów poszukują moralnych wskazówek”.

„The Philadelphia Inquirer”



„Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy kochają serię o Harrym Potterze. Autorka korzysta z licznych źródeł, aby przeprowadzić dogłębną analizę, naszym zdaniem, najciekawszej postaci Rowling – Severusa Snape'a. Lorrie Kim odkrywa przeszłość Snape’a i ujawnia jego rolę w walce z Voldemortem. A co najważniejsze, wreszcie poznajemy prawdziwe oblicze Snape'a."

recenzenci LibraryThing



„Polecana przez fanów i antyfanów Snape'a”.

Geekadelphia



MOŻE I DZIECI SĄ ZŁE... ALE NIE ZNACIE JESZCZE MATEK.

PEŁNA IRONII, NIEOCZEKIWANYCH ZWROTÓW AKCJI I SUSPENSU OPOWIEŚĆ O POZORNIE NIEWINNYM SZKOLNYM NIEPOROZUMIENIU, KTÓRE PRZERADZA SIĘ W COŚ O WIELE POWAŻNIEJSZEGO I ZDECYDOWANIE BARDZIEJ GROŹNEGO. 

Nancy i jej dziesięcioletnia córka Lara przeprowadzają się do Ripton. Cicha, malownicza wioska wśród pagórkowatych krajobrazów Derbyshire wydaje się być idealnym miejscem dla rodziców chcących wychowywać dzieci z dala od miejskiego zgiełku.

Ale Nancy szybko przekonuje się, że ta urocza wiejska atmosfera kryje prawdziwe pole minowe. Gdy jej córka wchodzi w konflikt ze szkolnymi przyjaciółmi, szybko zostaje wyrzucona poza nawias i wykluczona z grona spoufalonych ze sobą rodziców. Ale nawet jeśli Nancy uważa reguły obowiązujące na placu zabaw za absurdalne, wkrótce okazują się one niemożliwe do zignorowania. Lara zostaje oskarżona o skrzywdzenie innej dziewczynki, a Nancy, zdesperowana, by oczyścić córkę z zarzutów, uświadamia sobie ze zgrozą, że w obronie swojego dziecka rodzice zdolni są posunąć się do ostateczności. 




Ten dom kłamie.



Jest jak naturalnej wielkości domek dla lalek.



Samotna budowla na klifie góruje nad okolicą. Dani i Ethan Matthewsowie organizują wystawne przyjęcie z okazji szesnastych urodziny Sophie – córki mężczyzny z pierwszego małżeństwa. Suto zakrapiana alkoholem impreza podsyca skrywane urazy i pretensje.



Zabawę przerywa krzyk i łoskot upadającego ciała.



W domu, w którego ściany wmurowane są kłamstwa, wszyscy są podejrzani.



Dani – młoda mama po epizodzie psychozy poporodowej. Oszukuje bliskich, że już czuje się dobrze.

Kim – była żona Matthewsa. Zżera ją wściekłość, że straciła dawne życie, karierę i wymarzony dom, który budowała.

Mikayla – przyjaciółka Sophie, wyobcowana nastolatka, w której buzuje zazdrość.

Órlaith – irlandzka opiekunka do dzieci ukrywająca prawdę o swojej przeszłości.



Kto zabił, a kto pociąga za sznurki?




Kati ma się świetnie! W końcu nie musi niczego ukrywać przed mamą, dobrze się bawi z Laskółkami i po staremu spędza dużo czasu z Beth. Do tego wymiata jako pomocniczka! Chciałaby powrotu Serowej Sprawiedliwości, ale niechęć Magdy do alternatywnej superbohaterskiej tożsamości rośnie wraz z powiększającą się liczbą listów od fanów. Są przecież ważniejsze problemy! Znów trzeba zadbać o konie dorożkarskie w Central Parku i uchronić nowojorczyków przed nowym zagrożeniem.



Będzie potrzebny naprawdę błysKOTliwy plan! Czy nasze bohaterki, wspólnie z oddanymi przyjaciółmi i bandą wyjątkowych kotów, zdołają stawić czoła nadciągającemu zagrożeniu (i oprą się licznym pokusom)?







Tajemnice z przeszłości, zagadkowe morderstwo i duszna atmosfera południowych bagien luizjany, która dodaje tej historii mrocznego, gotyckiego klimatu.



Autorka świetnie przyjętego „przedsionka piekła” powraca z nowym klimatycznym thrillerem o młodej kobiecie, która usiłuje rozwiązać zagadkę śmierci swojej przyjaciółki w ich rodzinnym miasteczku w delcie missisipi.



Rodzina Labasques zawsze trzymała się na uboczu. Jej członkowie mieszkali w szałasie na bagnach, utrzymywali się z polowań na aligatory i inne zwierzęta. Dla porządnych mieszkańców Jacknife w Luizjanie byli awanturnikami i wyrzutkami, ludźmi, których nie chciano w społeczności.

Kiedy więc Cutter Labasque zostaje znaleziona martwa na moczarach, nikt, nawet jej dwaj bracia, nie wydaje się tym przejmować. Jedyną osobą, która kwestionuje oficjalną wersję o samobójstwie, jest Loyal May, przyjaciółka Cutter z dzieciństwa, która właśnie wróciła do rodzinnego domu, by zaopiekować się matką. Loyal czuje, że kiedy w wieku osiemnastu lat porzuciła to miejsce, zdradziła Cutter. Jest jej więc winna choć tyle, by odkryć, jak i dlaczego zginęła. Wspierana przez dziennikarzy lokalnej gazety wyrusza na poszukiwanie odpowiedzi, po drodze odkrywając sieć oszustw i korupcji, która ciasno oplata to miejsce i jego mieszkańców. Być może jest już za późno, by przeprosić Cutter, ale Loyal chyba wie, jak zadośćuczynić jej śmierci.

Książka tygodnia brytyjskiego dziennika „The Times”. Mroczna i pełna suspensu opowieść o morderczych instynktach i próbie odkupienia win, której akcja rozgrywa się na odludnych i rządzących się własnymi prawami bagnach Luizjany. Powieść zachwyci fanów „Gdzie śpiewają raki” Delii Owens, „Tajemnicy Broken Bayou” Jennifer Moorhead i filmu „Caddo Lake”, który można oglądać na platformie MAX.




Osadzona w XVII wieku oniryczna podróż w głąb ludzkiej psychiki naznaczonej koszmarem wojny…



Jest rok 1661. Trwa wojna polsko-moskiewska. Kolejne krwawe konflikty wyniszczają Rzeczpospolitą. Przez spustoszone potopem szwedzkim ziemie Sandomierszczyzny podąża ku swej chorągwi cudem oswobodzony z moskiewskiej niewoli, zasłużony weteran, Samuel Tyburcy Rużyński. Nim jednak dotrze do celu, czeka go rozliczenie z przeszłością. Niczym w malignie błądzi po zrujnowanych miejscowościach nawiedzanych przez dziwne zdarzenia, które rozgrywają się po części w rzeczywistości, a po części w okaleczonych przez okrucieństwa wojny umysłach ludzi. Przewijają się postacie jak zjawy – jedne raz pierwszy napotkane, inne z przeszłości bohatera – przywodząc na myśl korowód danse macabre.



Czy Samuel Tyburcy Rużyński jest naprawdę tym, za kogo się uważa? Czy może ufać swoim zmysłom? Nawiedzają go męczące sny oraz wizje na jawie, w których być może tkwi klucz do rozwiązania dręczących go problemów. Przezwyciężenie ich stanowi jednak tylko punkt wyjścia do wiwisekcji jego pragnień i porażek ostatnich lat. Wydaje się, że stare błędy są już nie do naprawienia. Lecz czy na pewno? Samuel staje przed wielkim moralnym dylematem…



Intymny taniec ze śmiercią w dobie siedemnastowiecznych wojen, a zarazem opowieść o dwoistości natury ludzkiej skłonnej z tą samą intensywnością zarówno czynić dobro, jak i wyrządzać zło. Co jednak o tym decyduje i co przechyla szalę? Sięgnij po tyleż niezwykłą, co znakomicie napisaną powieść historyczną Łukasza Wnuka.



Najnowsza powieść bestsellerowej autorki „New York Timesa”.



TJ jest największym rozczarowaniem w rodzinie Devlinów. Wszyscy jej członkowie to cenieni prawnicy pracujący w renomowanej kancelarii Devlin & Devlin. Tylko TJ – po wyjściu z więzienia i zakończeniu terapii odwykowej – dorabia tam jako śledczy.



Podczas rodzinnej imprezy jego życie wywraca się do góry nogami. Najstarszy brat wyznaje mu, że zabił księgowego, którego przyłapał na oszustwie finansowym. To wydaje się wręcz niemożliwe – przecież John zawsze był dumą rodziny!



TJ postanawia wykorzystać tę sytuację, by udowodnić swoją wartość i ocalić dobre imię brata. Kolejne odkrycia wciągają go jednak w mroczną sieć oszustw, morderstw i sekretów, które mogą zagrozić jedności oraz nieskazitelnej reputacji rodziny Devlinów.






Wracamy do urokliwego Dream Harbor – nowa powieść autorki bestsellerowego The Pumpkin Spice Café.

Hazel dobiega trzydziestki, gdy uświadamia sobie, jak wiele ją ominęło.  Ta sama praca w  księgarni od piętnastu lat, to samo miasteczko, ci sami ludzie wokół niej. Czy tak właśnie miało wyglądać jej życie?

Pewnego dnia dziewczyna znajduje w książce tajemniczą wiadomość, która bardzo ją intryguje. Z czasem na stronach kolejnych książek odkrywa nowe wskazówki. To żart czy zaproszenie? Może warto z niego skorzystać i dać się ponieść przygodzie?

Dziewczyna potrzebuje jednak wsparcia.

Na szczęście towarzyski (i bardzo przystojny) rybak Noah zawsze służy pomocą. Przecież podążanie za tajemniczymi wskazówkami wydaje się świetną zabawą. Szczególnie że urocza księgarka już dawno wpadła mu w oko.

I choć Hazel wcale nie szuka miłości, wskazówki z książki poprowadzą ją i Noaha do nieznanych dotąd uczuć oraz zakątków Dream Harbor. A niezaprzeczalna chemia może być równie gorąca jak świeżo upieczone bułeczki cynamonowe, z których słynie księgarnia…




Usłysz głos kobiety z najsłynniejszego obrazu świata.



"Posłuchaj mojej historii… Moje przygody warte są zgłębienia. Wiele przeżyłam. Byłam kochana przez cesarzy, królów i złodziei. Przeżyłam porwanie i napaść. Rewolucję i dwie wojny światowe. Ale moja opowieść to przede wszystkim historia wielkiej miłości. Opowieść o tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla tych, których kochamy."



W pracowni Leonarda da Vinci – pełnej genialnych pomysłów, monumentalnych zleceń i natarczywych mecenasów, a także niezadowolonych muz, rywali, prawdziwych i fałszywych przyjaciół – znajduje się wyjątkowy obraz. Przez pięć burzliwych stuleci, wciągnięty w wir władzy, pieniędzy i intryg, portret Lisy del Giocondo był pożądany i kradziony. Przez wieki niewielu potrafiło usłyszeć jej głos. Ale teraz jest gotowa opowiedzieć swoją historię – własnymi słowami. Historię rywalizacji, morderstwa i złamanego serca. Przemierzając kolejne epoki, Mona Lisa zabiera nas ze świata olśniewających florenckich pracowni do francuskich dworów w Fontainebleau i Wersalu i prowadzi aż po wiek XX.



"Ja, Mona Lisa" to niezwykle barwna, wciągająca i poruszająca opowieść o kobietach, które historia zepchnęła na margines i skazała na zapomnienie.




Po roku udręki Sara powraca do rodzinnej posiadłości — miejsca przesiąkniętego sekretami i śmiercią. To tam, w cieniu niewyjaśnionych zdarzeń, zginęli jej rodzice. Teraz dom ożywa. Jego ściany drżą od echa przeszłości, a w kątach czają się demony.



Na progu na Sarę czeka obcy mężczyzna, który oferuje jej pomoc. Jego oblicze budzi w niej niepokój — z jednej strony wydaje się znajome, z drugiej całkowicie inne od tego z jej wspomnień. Mimo lęku Sara decyduje się skorzystać z jego oferty.



Kim naprawdę jest ten człowiek? I co łączy go z przeklętym domem?



„Nie zamykaj oczu” — ostrzega dom. Bo ci, którzy je zamykają, już się nie budzą.







MIĘDZYNARODOWY BESTSELLER 

W 1990 roku z politycznej mapy świata zniknął kraj. Niemiecka Republika Demokratyczna przestała istnieć niemal z dnia na dzień. W zbiorowej pamięci ten okres historii Niemiec pozostaje białą plamą – a raczej szarą, bo w takiej barwie odmalowują życie w NRD typowe opowieści: nawiązując do dystopijnego Stasilandu oraz totalitarnej wizji z Roku 1984 Orwella.

Jednak to tylko część prawdy. Katja Hoyer, urodzona w NRD, niemiecko-brytyjska historyczka, w swojej nagradzanej książce ukazuje znacznie bardziej złożony obraz życia w tym kraju. Łącząc wnikliwą analizę polityczną oraz pieczołowicie zebrane migawki z codziennego życia i relacje świadków, przedstawia nieoczywiste spojrzenie na „niemiecki eksperyment” w drodze do socjalizmu.

To zaskakująca opowieść o kraju wymazanym najpierw z mapy, a później z pamięci. Hoyer zabiera nas do miejsca, które mimo dyktatury przez ponad cztery dekady tętniło życiem – innym niż to zachodnie, ale nie mniej prawdziwym. 







Stan wojenny w Polsce





 „Stan wojenny nie był odpowiedzią na zagrożenie z zewnątrz, ale na strach komunistów przed własnym narodem.”


Norman Davies



Stan wojenny w Polsce, wprowadzony 13 grudnia 1981 roku, na zawsze zapisał się w zbiorowej pamięci Polaków jako czas represji, brutalnego złamania nadziei na wolność oraz dramatycznego starcia obywatela z aparatem państwowym. Jednak – jak pokazuje dr Grzegorz Majchrzak w książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” – nie wszystko, co wiemy o tym okresie, odpowiada rzeczywistości. Celem Autora jest demitologizacja kluczowych przekazów i ukazanie szerszego obrazu: tego, co działo się nie tylko na ulicach, ale i za zamkniętymi drzwiami gabinetów partyjnych, w sądach, jednostkach wojskowych i redakcjach mediów PRL-u.

Rok 1980 był przełomowy – powstanie NSZZ „Solidarność” po strajkach sierpniowych podważyło monopol władzy komunistycznej w Polsce. Do 1981 roku związek zrzeszał ok. 10 milionów członków, czyli niemal co trzeciego dorosłego Polaka. Ten bezprecedensowy ruch społeczny wywołał poważny niepokój w kierownictwie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz na Kremlu. W październiku 1981 I Sekretarzem KC PZPR został gen. Wojciech Jaruzelski – już wtedy jako premier i minister obrony narodowej miał ogromną władzę.

Zgodnie z oficjalną narracją PRL, stan wojenny był koniecznością, mającą zapobiec „groźbie bratniej interwencji ZSRR”. Jednak Pan Majchrzak konsekwentnie podważa tę tezę.

„Jesienią 1981 r. nie było realnego zagrożenia interwencją radziecką. Stan wojenny był decyzją polityczną, mającą ochronić władzę PZPR” — podkreśla Autor w jednym z wywiadów

Książka Pana Majchrzaka składa się z trzech zasadniczych części, oddzielonych poziomami percepcji historycznej:

Historia znana

Autor przedstawia podstawowe fakty: wprowadzenie stanu wojennego, noc z 12 na 13 grudnia 1981 r., internowania (ok. 10 tys. osób), strajki, pacyfikację kopalni „Wujek”, działalność podziemnej „Solidarności” czy pielgrzymkę Jana Pawła II w 1983 r.

Historia mniej znana

Tu Pisarz zagląda za kulisy decyzji politycznych i prawnych. Analizuje m.in. kontrowersyjny tryb uchwalania dekretów o stanie wojennym – jeszcze przed formalnym ogłoszeniem stanu wyjątkowego, bez podstawy konstytucyjnej i bez poszanowania procedur legislacyjnych.

„Dekret o stanie wojennym był nielegalny, bo Rada Państwa nie miała prawa wydawać dekretów w czasie, gdy obradował Sejm” – zauważa Autor

Pokazuje też, jak wojsko i milicja wykorzystały pobór do wojska jako narzędzie represji wobec opozycji. Prawie 1,7 tys. działaczy zostało wcielonych do specjalnych jednostek, gdzie byli szykanowani i izolowani.

Historia nieznana

Tu pojawiają się prawdziwe perełki źródłowe: list trójki lekarzy śląskich z 1981 roku, którzy zaprotestowali przeciw brutalności wobec górników z „Wujka”, szczegółowe relacje z obchodów 8. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w 1989 roku – nazwanej przez Autora „ostatnią bitwą” w tej wojnie o pamięć. W książce pojawiają się również przykłady dramatycznych wyborów zwykłych ludzi: sędziów, dziennikarzy, nauczycieli – wielu z nich musiało podpisać tzw. „lojalki” lub zostało zwolnionych.

Szczególne miejsce w książce zajmuje opis działania systemu medialnego. Kontrola była absolutna – pod nadzorem Wydziału Prasy KC PZPR i cenzury. Pan Majchrzak analizuje rolę Jerzego Urbana i przedstawia przykłady manipulacji informacyjnej.

„Ani IXI, ani OMO nie pierze tak jak ZOMO” – cytat z propagandowej narracji w mediach, który Autor poddaje krytycznej analizie, pokazując cynizm władzy.

Stan wojenny był nie tylko okresem łamania praw obywatelskich, ale także czasem, w którym służby działały w poczuciu absolutnej bezkarności.

„Stan wojenny to okres bezkarności funkcjonariuszy reżimu. Żaden z jego architektów nie poniósł konsekwencji” – twierdzi Pisarz

Sądy wydawały wyroki skazujące, a trybunały wojskowe funkcjonowały jak organy polityczne. Osoby zatrzymane często nie miały dostępu do adwokatów, a internowani trafiali do ośrodków odosobnienia przypominających więzienia. Ostatnie rozdziały książki Majchrzaka ukazują, jak władza próbowała wymazać winy, organizując pokazowe „znoszenie stanu wojennego” 22 lipca 1983 roku. Zdaniem autora, był to:

„Głównie ruch propagandowy obliczony na Zachód” – jego znaczenie było symboliczne, a nie realne

Z jednej strony rozpoczął się proces tzw. normalizacji, z drugiej – opór nadal trwał, choć już w zmienionej, podziemnej formie. Książka Pana Grzegorza Majchrzaka nie jest tylko zbiorem faktów. To również przestrzeń refleksji nad tym, czym jest państwo prawa, jak łatwo można zniszczyć społeczne zaufanie i jak trudna jest odbudowa demokracji po totalitarnej przemocy.

„Stan wojenny zabił nadzieję, którą niosła Solidarność” – konkluduje Autor

„Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” to książka ważna – zarówno jako popularnonaukowa analiza przeszłości, jak i źródło ostrzeżenia dla przyszłości. Odsłania warstwy zakłamania, przemilczeń i manipulacji, pokazując, że historia PRL-u wciąż kryje białe plamy. Majchrzak, opierając się na archiwaliach i analizie źródeł, tworzy obraz przeszłości, który wymaga nie tyle rozliczenia, ile zrozumienia – by więcej nie powtórzyć błędów.

Książkę do recenzji otrzymałam od Instytutu Pamięci Narodowej

Islam inaczej

  Dżalal ad-Din Rumi (XIII w.): „Jesteś nie kroplą w oceanie, jesteś całym oceanem w kropli.” Książka  „W świecie islamu. Przewodnik dla tur...