niedziela, 16 stycznia 2022

Kontrowersje wokół Judyty



Serce człowieka obmyśla drogę,
lecz Pan utwierdza kroki”.


Księga Przysłów 16,9









Po pozycji księdza Szustaka o Esterze jako wzorze kobiecości, sięgnęłam po publikację,Projekt Judyta czym jest siła kobiety. Przyznam, że za przeczytanie tego dzieła jak i za recenzję zabierałam się długo, ponieważ miałam bardzo ambiwalentne odczucia względem tej książki.


Samą księgę Judyty ze względu na mnóstwo błędów historycznych, jak i brak dowodów na istnienie kobiety uważam za niekanoniczną, i podpisuję się obiema rękami pod zdaniem Braci Protestantów oraz religii Judaistycznej, w kwestiach wszelkich nieścisłości i wątpliwości tego szesnasto rozdziałowego dzieła. Księga Judyty nie występuje w przekładach Biblii protestanckich np. Biblia Gdańska, Warszawska, czy Uwspółcześniona Biblia Gdańska, natomiast można ją spotkać w przekładzie Biblii Tysiąclecia, czy Poznańskiej.


Pozycja o sile kobiecości na podstawie Księgi Judyty jest książką typowo dla Braci Katolików i o ile przy dziele o Esterze byłam w stanie zgodzić się z Pisarzem i pozycję polecić o tyle już przy Judycie mam problem. Oczywiście Księgę Judyty czytałam, dla niewtajemniczonych opowiada ona o sytuacji Izraelczyków, którzy po powrocie z niewoli postanawiają podjąć walkę z Nabuchodonozorem, który chce zemścić się na swoich wasalach, którzy zdradzili go podczas walki z królem Medów. Niestety po 34 dniach walk lud nie radzi sobie w odparciu wroga i do akcji wkracza młoda wdowa Judyta, która sama chce obronić miasto Betulię. Kobieta postanawia uwieść wodza Asyryjczyków Holofernesa i go zabić. Oczywiście udaje jej się to i staje się ona bohaterką Izraela.


Badacze uważają, że księga nie zawiera prawdziwych informacji historycznych, a króla Nabuchodonozora nie powinno się utożsamiać z prawdziwym historycznym królem Babilonu, ze względu na nieprawdziwość wydarzeń. Osobiście i całkowicie subiektywnie zgadzam się z tymi twierdzeniami.


Teraz odnosząc się do dzieła Pana Szustaka, jak już pisałam wyżej, jest to pozycja przeznaczona dla Katoliczek, której nie da się polecić Protestantką. Już sama zachęta brania przykładu z Judyty, która uwodziła, aby zabić, moim zdaniem nijak ma się do siły kobiecości serio. Oczywiście można tutaj mówić o odwadze tej młodej wdowy, zaangażowaniu w ratowanie ludu etc., ale nie wiem naprawdę, jak to ma się do siły kobiecości. Pozycja Projekt Judyta czym jest siła kobiecości, moim zdaniem staje w sprzeczności z Biblią. Biblia uczy, że kobieta i mężczyzna tworzą całość, kobieta została wzięta z ciała mężczyzny, a w Izraelu od zawsze panował system patriarchalny i o ile mi wiadomo, to mężczyzna jest głową kobiety, z tego co się orientuję, nic w tej kwestii w Słowie Bożym się nie zmieniło. W swej książce Autor sugeruje nam, że kobiety w planie Boga są wolne i niezależne… Naprawdę??? O ile mi wiadomo, kobieta zależy od mężczyzny, bo została stworzona jako słabsze naczynie… Biblia uczy, o dbaniu o wdowy i sieroty.


Naprawdę kobieta nie potrzebuje mężczyzny, aby być szczęśliwą??? Dość odważne słowa Pana Szustaka, które całkowicie mijają się z Pismem Świętym.




Z publikacji Pisarza można dowiedzieć się, np. jak być silną kobietą nie stając się imitacją mężczyzny, czym prawdziwe piękno równi się od atrakcyjności seksualnej, na czym polega kobieca niezależność i jak ją budować, dla jakich kobiet mężczyźni tracą głowę, jak zachwycać swoją kobiecością.


Niestety moim zdaniem duża część tego wywodu mija się z Biblią i nic nie wnosi do duchowego życia kobiet.


Niezwykle ciekawe jest również to, że przed czasami emancypacji Kościół Rzymski uważał, że kobieta jest całkowicie podporządkowana woli mężczyzny… O ile mi wiadomo, to nauczanie się nie zmieniło. Tutaj można cytować Biblię w nieskończoność w tym temacie. Oczywiście ja nie bronię religii protestanckiej, ponieważ niestety Biblia zabrania np. kobietom nauczać, a jednak Bracia Protestanci na to pozwalają. Nie będziemy tutaj wdawać się w dyskusję, wracając do książki Pana Szustaka, już sam opis z tyłu jest niebiblijny więc… każdy powinien zdecydować sam, czy chce to dzieło przeczytać, czy nie.


Czy książkę Projekt Judyta czym jest siła kobiety,polecam? Patrząc przez pryzmat Biblii, nie.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa RTCK


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 https://www.youtube.com/@Literackiewiadomo%C5%9Bcizwiejs-l3t