piątek, 16 maja 2025

Premiery książkowe czerwca 2025r.






W opuszczonym domu przy Nowomiejskiej kryje się zło.

Kim był szaleniec, który w 1994 roku zamordował tam całą swoją rodzinę? I dlaczego nikt nie słyszał o tej makabrycznej zbrodni sprzed lat? Jacek Gadowski nigdy nie myślał, że z podcastera kryminalnego zamieni się w detektywa. Jeden telefon od tajemniczego słuchacza sprawia jednak, że radiowiec rozpoczyna własne śledztwo. To, co początkowo wygląda jak marzenie fana true crime, szybko okazuje się śmiertelnym niebezpieczeństwem. Bo dokładnie trzydzieści lat po tragedii historia może się powtórzyć… Są takie historie, które przerażają. Są takie miejsca, które są przeklęte. I są takie książki, których nie da się odłożyć. Dom zła do nich należy. Zaskakujący i wciągający debiut o tym, gdzie może nas zaprowadzić fascynacja tym, co w

Nowa pełna emocji powieść autora „Zadzwoń, jak dojedziesz”!

Dziewiętnastoletnia ciężarna Łucja wyjeżdża z małej miejscowości, przeprowadza się do Poznania. Do wyjazdu nakłoniła ją matka, która obawia się reakcji sąsiadów na informację o niezamężnej dziewczynie spodziewającej się dziecka. Łucja, samotna w nowym mieście, wychowuje Maksa i buduje z nim bardzo silną więź. Jej wszystkie decyzje życiowe mają na uwadze przede wszystkim dobro dziecka.

Czy bliskość, przywiązanie i bezpieczeństwo, które Łucja ofiarowała swojemu synowi, mogą być w przyszłości przyczyną jego traumy?

Autor prowadzi czytelnika przez wspólne życie syna z matką od momentu jego narodzin do dorosłości, snując delikatną i pełną emocji opowieść o konsekwencji życiowych decyzji i złożoności emocjonalnego uwikłania między rodzicem a dzieckiem. Jakub Bączykowski z charakterystyczną dla siebie wrażliwością porusza trudne tematy i skłania do myślenia nad konsekwencjami podejmowanych wyborów.





Górny Śląsk to nie tylko wypieszczony pod pocztówki Nikiszowiec, górnik z obrazu Erwina Sówki, kopalnia czy Angelus Lecha Majewskiego. Były i wciąż są tu miejsca, które przypominają nowojorski Bronx. I jak Bronx pochłaniają. To zapomniane dzielnice miast, które do dziś uchodzą za szemrane, brudne i „czarne”. Mówi się o nich „dzielnice cudów”, bo jak się tam wejdzie, to można zniknąć. Istny kocioł. Na jednej ulicy, obok siebie, Ślązacy, Polacy, folksdojcze, komuniści, „werbusy”, Romowie, Świadkowie Jehowy, weterani Wehrmachtu i LWP. Bery z dzielni to książka poetycka, która w strzępach opisuje ten specyficzny ekosystem, robiąc to jednak w sposób uniwersalny. Prawda miesza się tu ze zmyśleniem, bery i bojki łączą to co faktyczne z fantazją, ale też z brutalnością. W wierszach Tomasza Pietrzaka wydarza się śląski realizm magiczny, zlewający myśli z mitami, odsłaniający w szczelinach wyjątkowość tego miejsca i czasu.



Debiut w blasku reflektorów czy w cieniu mrocznej tajemnicy?

Dla nowoorleańskiej elity bal Les Masques to wydarzenie, które wyznacza szczyt sezonu – jest pełne przepychu, ale od zeszłego roku… także niebezpieczeństw. Informacja o tragicznej śmierci Margot Landry, zeszłorocznej królowej balu, wstrząsnęła towarzystwem. Oficjalnie uznano to za nieszczęśliwy wypadek. Ale czy to prawda?

Teraz na tronie debiutantek zasiada perfekcyjna Lily LeBlanc, a bal wydaje się przebiegać zgodnie z planem, dopóki tajemnicza postać w stroju błazna nie zakłóci ceremonii. Wkrótce Lily znika. Chwilę przed zniknięciem wysyła wiadomość do trzech dziewczyn: doskonałej Vivian, zbuntowanej Piper i wycofanej April. Choć na pozór nic ich nie łączy, wkrótce będą musiały razem stawić czoła mrocznym sekretom.

Czy śmierć Margot była rzeczywiście przypadkowa? Czy Lily podzieli jej los? A może wszystko, co wiedzą o sobie nawzajem, to jedno wielkie kłamstwo?


Bestseller New York Timesa!

W 1975 roku małe miasteczko Monta Clare w stanie Missouri jakby nie zauważyło, że Ameryka wchodzi w czas przemian. Wojna w Wietnamie dobiegała wyczekiwanego końca. Muhammad Ali walczył z Joe Frazierem. Wszystkie te wielkie sprawy umykały uwadze mieszkańców Monta Clare. W miasteczku znikały dziewczyny i nikt nie wiedział, kto za tym stoi. Aż los zadecydował inaczej.

Patch, jednooki chłopiec, marzył o przygodach godnych najdzielniejszych piratów. I o zdobyciu serca Misty Meyer. Tyle że dzieliła ich zbyt wielka przepaść. Ale kiedy zobaczył Misty na polanie przy starej kolei, atakowaną przez olbrzymiego faceta w kominiarce, postąpił tak, jak postąpiliby nieustraszeni - zachował się jak bohater. Dziewczyna uciekła. Uratował ją.

Wtedy nie przypuszczał, że ten akt odwagi zmieni wszystko. Dość szybko jednak się przekonał, jak cienka bywa granica między triumfem a tragedią, gdy w cieniu czai się czyjeś nieposkromione szaleństwo.

Niepokojący thriller i epicka historia miłosna - wszystko to w jednej powieści, której akcja toczy się na przestrzeni kilku dekad.



Laura Imai Messina, autorka bestsellerowej „Wyspy bijących serc”, po raz kolejny zabiera czytelników w pełną magii podróż, inspirowaną kulturą Japonii, do niezwykłego miejsca – poczty, gdzie gromadzone są listy bez adresata.
Na małej wyspie Awashima działa wyjątkowa poczta, do której trafiają listy bez adresata – słowa miłości, tęsknoty, żalu i nadziei, puszczone w świat jak wiadomości w butelce.

Risa zgłasza się do skatalogowania przesyłek. To ogromna praca, ale Risa podejmuje się jej z osobistych powodów. Jej ojciec był listonoszem i całe życie dbał, by żadna wiadomość nie zaginęła.
Czy pośród tysięcy słów miłości, tęsknoty, żalu Risa znajdzie te, które zostały napisane właśnie do niej?
Laura Imai Messina ma niezwykły dar uchwycenia ukrytej magii świata. Każda jej historia to podróż, która prowadzi nas daleko – aż do najgłębszych zakamarków naszych myśli.
Książka ukazuje się w serii Japońska Relacja – wyjątkowej kolekcji literatury współczesnej, wydawanej przez wydawnictwo Relacja, która wprowadza polskich czytelników w fascynujący świat japońskich bestsellerów. Seria ta zawiera starannie wybrane powieści, które zyskały ogromną popularność w Japonii, a teraz zdobywają serca czytelników na całym świecie.

Według Goodreads najbardziej wyczekiwana książka fantasy 2025 roku!

Czy oddałbyś któryś ze swoich życiowych wyborów za pudełko pięknie pachnącej zielonej herbaty?

W jednym z tokijskich zaułków jest przytulna ramenownia. Ci, którzy pogubili się w życiu, za jej drzwiami znajdą zupełnie inne miejsce: tajemniczy lombard, gdzie można zostawić swoje życiowe wybory i towarzyszący im żal. Lombard prowadzi Toshio ze swoją córką Haną. Pewnego dnia odkrywa ona, że ojciec zaginął, a wnętrze sklepiku zostało splądrowane. Wraz z nowo poznanym intrygującym nieznajomym wyrusza w drogę, by odkryć, co naprawdę się stało… Ich szaleńcza podróż prowadzi do źródeł zagadki przez niezwykły, oniryczny świat znajdujący się po drugiej stronie rzeczywistości.

„WATER MOON. Księżyc w wodzie” to wymarzona lektura dla miłośników filmów Studia Ghibli oraz azjatyckich powieści w duchu comfort-read.


Epicka historia, która zaczyna się od… kropli wody.
W wiktoriańskim Londynie obok pełnej ścieków rzeki Tamizy przychodzi na świat Artur – chłopiec o genialnej pamięci. Ten wyjątkowy dar otwiera mu drzwi do pracy u słynnego brytyjskiego wydawcy, gdzie trafia na książkę, od której nie może się uwolnić.
We współczesnej Turcji mieszka Narin – jazydka cierpiąca na rzadką chorobę słuchu. Jej babcia ma jedno marzenie: ochrzcić wnuczkę w świątyni u wybrzeża rzeki Tygrys.
Kilka lat później, w Londynie Zaleekah właśnie się rozwiodła i przeprowadziła na łódź na Tamizie. Kobieta daje sobie tylko miesiąc życia. Aż do chwili, kiedy w jej ręce wpada książka, która wszystko zmienia.
Jakie tajemnicze więzi łączą Artura, Narin i Zaleekah? I dlaczego ich historia zaczęła się o wiele wcześniej –  w starożytnej Niniwie nad brzegiem rzeki Tygrys? 



Świat na pewno się skończy. To przecież tylko kwestia czasu.

Ludzie fantazjują o końcu świata od niemal samego jego początku. Jedna z najstarszych przepowiedni w tej sprawie pochodzi od Asyryjczyków – z tablic kamiennych datowanych na okres między 2800 a 2500 r p.n.e. Nie byli oni jednak pierwsi – kto wie, czy już żyjący dwa miliony lat temu homo habilis nie wzdychał ciężko z myślą „kiedyś to były czasy”, zastanawiając się nad kondycją świata zmierzającego nieuchronnie ku katastrofie.

To książka o tym, jak świat może się skończyć. I jak kilka razy już prawie się skończył. O tym jak przygotować się do końca świata. Jak go przetrwać. A jeśli się nie da – gdzie najlepiej będzie go obserwować.

Wojciech Brzeziński i Agata Kaźmierska – laureaci Grand Press Digital And Technology – w brawurowy sposób i z ogromną dawką humoru analizują możliwe scenariusze końca świata. Od zagrożeń płynących ku nam z kosmosu, epoki lodowcowe, przez superwulkany, pandemie, zombie, aż po przypadkowe stworzenie czarnej dziury, bunt robotów, czy… wyłączenie internetu.

Jaki będzie nasz koniec?



Najdłuższe fallusy, srogie miny i duma z bycia Sarmatą

Poznaj swojego wewnętrznego Sarmatę!

Dowiedz się, czemu jesteśmy lepsi niż reszta świata!

Sprawdź, czy na pewno to Ty (a nie Twój sąsiad) jesteś potomkiem dumnego herbowego rodu!

I kto tak naprawdę po cichu włada Polską!

Artur Wójcik, autor najbardziej kontrowersyjnego bloga historycznego w polskim internecie, sięga po najgorętszy temat ostatnich setek lat na ziemiach polskich – SARMACJĘ. Odpowiada na wszystkie pytania, jakie mogą nam się nasunąć, gdy podziwiamy szlacheckiego wąsa, ćwiczymy walkę szablą lub rozkoszujemy się postacią Jana Pawła Adamczewskiego z serialu 1670.

Podczas gdy jedni z nas uważają się za Sarmatów z krwi i kości, inni sarmatyzm wyśmiewają, widząc w nim zacofanie i przyczynę upadku Rzeczypospolitej. Książka Artura Wójcika ma szansę pogodzić wszystkich, udowadniając, że nikt nie miał racji.

Sarmacja jest bliżej, niż nam się wydaje.



Porywający kryminał oparty na fascynującej i mało znanej historii z czasów II wojny światowej. Odkrywaniu zagadki kryminalnej towarzyszy poznawanie zaskakujących dowodów manii wielkości i szaleństwa władz III Rzeszy.

Wiosną 1942 roku w Gdyni, nazywanej przez Niemców Gotenhafen, pojawia się ekipa filmowa z Berlina, która ma zrealizować jeden z najbardziej szalonych pomysłów Josepha Goebbelsa. Statek „Cap Arcona”, cumujący w gdyńskim porcie, zostaje zamieniony w „Titanica”, a reżyser Herbert Selpin rozpoczyna zdjęcia do filmu o najsłynniejszej katastrofie morskiej.

Na planie filmu zjawiają się Melita, młoda Niemka zatrudniona w sopockim Kasino-Hotel, i jej przyjaciel Gustaw. Praca filmowców zostaje przerwana z powodu zabójstwa jednego z członków ekipy.





Nie wierz we wszystko, co przeczytasz
23 czerwca 2016 roku o godzinie 4.30 szesnastoletnia Joan Wilson zginęła w pożarze domku na plaży. Za zabójstwem stały trzy nastolatki, które znała z liceum. Co nimi kierowało? Dlaczego młode dziewczyny z dobrych domów zamordowały koleżankę w tak okrutny sposób?
Ta historia przez lata była pożywką dla miłośników sensacyjnych opowieści. Setki wątków na forach, tysiące komentarzy, dziesiątki podcastów. Prawda zaginęła gdzieś wśród teorii i clickbaitów.
Aby ukrócić domysły i oddać sprawiedliwość ofierze, dziennikarz Alec Z. Carelli postanowił zbadać tę sprawę. Przeprowadził wywiady ze świadkami i rodziną ofiary, drobiazgowo zbadał dokumentację i porozmawiał ze sprawczyniami. Jego książka to wciągające i zatrważające studium manipulacji, z którego dowiesz się, co wydarzyło się tamtej tragicznej nocy.
O ile tylko odkryjesz, komu w tej historii można tak naprawdę zaufać. 
Książka Elizy Clark przeraża i intryguje. Autorka balansuje na granicy prawdy i fikcji, bezkompromisowo demaskuje toksyczne zachowania internetowych społeczności i pokazuje skutki obsesji na punkcie true crime. Skrucha to odważna i napisana z rozmachem historia, która długo nie wyjdzie ci z głowy.


To jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek napisano o autorze „Alicji w Krainie Czarów”. Robert Douglas-Fairhurst opowiada o zawiłych losach Lewisa Carrolla i Alice Liddell (później Alice Hargreaves) aż do jej śmierci w 1934 roku oraz – do dziś budzącym wiele kontrowersji – związku pisarza z kilkuletnią wówczas dziewczynką.

Jednak znacznie łatwiej potępić Carrolla, niż stwierdzić z całkowitym przekonaniem, jak powinien brzmieć zarzut, historia tych dwojga jest bowiem równie zagmatwana i tajemnicza, jak świat „Alicji w Krainie Czarów” i „Po drugiej stronie lustra”. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie Alice Liddell zawdzięczamy, iż szanowany matematyk, profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego Charles Lutwidge Dodgson napisał jedną z najważniejszych książek w literaturze dziecięcej i przeszedł do historii jako Lewis Carroll.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wznowienie IPN

  „Kto będzie pamiętał o tej całej hołocie za dziesięć czy dwadzieścia lat? Kto dziś pamięta imiona bojarów, których pozbył się Iwan Groźny?...