wtorek, 29 czerwca 2021

Za Naszą i Waszą Warszawę



Niechaj patrzy Europa,
jak Warszawa bije szkopa”




Ci, którzy interesują się historią zapewne wiedzą, że przed wojną Warszawę nazywano Paryżem Północy. Było to jedno z piękniejszych tętniących życiem miast Europy, które nie ukrywało się ze swoją wielokulturowością. Warszawa w roku 1939 liczyła 1.289 000 mieszkańców, w tym aż około 32% Żydów. Nikt wtedy w stolicy, ani w całej Polsce nie mówił, że Polacy przyczyniali się do pozbycia się z terenu Rzeczypospolitej dzisiejszych mieszkańców Izraela.


Miasto podzielone na dwie części przez największą w kraju rzekę Wisłę na prawym brzegu posiada dzielnicę Pragę, natomiast jej lewy brzeg ozdabia piękne Stare Miasto, Żoliborz, Śródmieście Północne i Południowe, czy Powiśle i Czerniaków. Wszystkie te dzielnice oraz wiele innych ucierpiały podczas agresji niemieckiej na Polskę w roku 1939.


1 września 1939 roku Niemcy hitlerowskie zaatakowały Polskę, rozpoczynając tym samym, II wojnę światową. Niestety nasz kraj z zachodu został zaatakowany również przez Rosję sowiecką. Obrona trwała 3 tygodnie. Po tym czasie Niemcy weszli, do warszawy gdzie rozpoczął się, okres sześciu lat okupacji. Warszawa skapitulowała we wrześniu 1939 roku, był to początek tworzenia podziemnych struktur ruchu oporu, w tym samym czasie Polska jako państwo nie podpisało aktu kapitulacji wobec III Rzeszy. Utworzono Rząd Polski na emigracji, na zachodzie powstawały polskie siły zbrojne a w kraju podziemne organizacje np. POZ, ZWZ, który w roku 1942 został przekształcony w Armię Krajową.


Jedną z takich powstałych struktur był Batalion Parasol, należał on, do Armii Krajowej i był oddziałem do zadań specjalnych Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej AK. Brał on czynny udział w Powstaniu Warszawski. Parasol jest jednym z najpopularniejszych struktur utworzonych w tamtym okresie. Jego najpopularniejsze akcje to wyeliminowanie dnia 7 września 1943 roku komendanta Pawiaka Franza Burkla, 24 września młodym ludziom udało się zlikwidować SS – Hauptscharfuhrera Augusta Kretschmanna był on zastępcą komendanta obozu karnego dla Polaków przy ulicy Gęsiej. Najważniejszą akcją bojową Parasola było jednak zabicie Franza Kutschery, wyrok na nim odbył się 1 lutego 1944 roku. Kutschera był dowódcą SS i Policji na dystrykt warszawski Generalnego Gubernatorstwa. Ta akcja przeszła do historii i do dziś mówi się o niej na lekcjach historii.




Straty batalionu parasol szacuje się na 282 osoby, a trzeba tutaj wspomnieć, że byli to młodzi ludzie należący do Szarych Szeregów.


Pozycja Pamiętniki Żołnierzy Batalionu AK „Parasol” wydana przez Wydawnictwo Finna, jest niesamowitą lekcją historii napisana przez samych bohaterów tamtych wydarzeń. To nie tylko opisy walk, akcji, i śmierci, ale przede wszystkim przyjaźni, bohaterstwa, woli życia w wolnej niepodległej ojczyźnie. Publikacja zawiera takie tematy jak akcja na Kretschmanna, akcja na szefa żandarmerii Gressera, czy akcję Koppe...


Niepowodzenia, straty w ludziach, ciężkie chwile, głód, i strach, ale również zwycięstwa to wszystko w niesamowitych opowieściach harcerzy, którzy zamiast siedzieć w domu i poddać się Niemcom wybrali walkę o wolną Polskę dla przyszłych pokoleń, sami przypłacając swój wybór życiem.


Osobista refleksja
Fundacja historia.pl wraz z Wydawnictwem FINNA przygotowali niesamowitą pozycję o jednym z najsławniejszych batalionów II wojny światowej. Kto z nas nie słyszał o akcjach Parasola zwłaszcza tej na Franza Kutscherę? Myślę, że to jedno z tych wydarzeń, które każdy Polak chociaż kojarzy. Pamiętniki niezwykle wzruszające, naprawdę barwne opisy, niesamowita odwaga a przede wszystkim historia opisana przez młodych ludzi w wieku naszych dzieci czy wnuków, od pierwszej strony porywa nas w przeszłość, w której nie mogliśmy uczestniczyć, aby pokazać nam prawdę, dramat, i niezwykłą przyjaźń tamtych lat.


Pozycja Pamiętniki Żołnierzy batalionu AK „Parasol” jest oczywiście publikacją prawdziwą opartą całkowicie na faktach, czyta się ją bardzo szybko, styl przedstawiania wydarzeń przez tych młodych ludzi sprawia, że człowiek ma wrażenie, ze sam bierze w nich udział. Przyznam, że książka sprawiła, że momentami sama płakałam i smarkałam na strony. Osobiście bardzo polecam pamiętniki, ponieważ przedstawiają autentyczne emocje, przeżycia i uczucia osób, które relacjonują nam wydarzenia. Publikacja zawiera również wspaniałe zdjęcia, oraz wiersze i piosenki Ziutka, takie jak Dziś idę walczyć mamo, czy Czerwona zaraza.


Polecam tę książkę wszystkim małym i dużym, pasjonatom historii i laikom. To co dziś mamy w naszym kraju wolność, demokrację niezależność zawdzięczamy właśnie takim młodym ludziom jak ci z batalionu Parasol, którzy nie patrząc na własne korzyści, postanowili walczyć, aby przyszłym pokoleniom żyło się lepiej. Tę pozycję po prostu trzeba mieć.




CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM! WIECZNA PAMIĘĆ POLEGŁYM!


A gdy będzie już po wojnie
Będzie miło i spokojnie
I dostatnio i wygonie
I dziewczęta zdejmą spodnie
I będziemy masło wsuwać
I nie będą „szafy” fruwać
Także skończą swe wybryki
Zwariowane granatniki

A młodzieńcy z „Parasola”
Będą grali wielkie role
W dyplomacji, rządzie, sejmie
Może wspomnień czar cię przejmie
I pamiętnik ten otworzysz
Okulary na nos włożysz
I przeczytasz te słów parę
No i wspomnisz starą wiarę”


Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa FINNA


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 https://www.youtube.com/@Literackiewiadomo%C5%9Bcizwiejs-l3t