sobota, 15 maja 2021



Auschwitz zaczyna się wszędzie tam
gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: To tylko zwierzęta”






KL Auschwitz pierwszy transport


W roku 1942 do KL Auschwitz dotarł pierwszy transport kobiet. 999 Niemek z obozu Ravensbrück, głównie były to kryminalistki oraz 999 Słowackich Żydówek deportowanych z Popradu.
Obóz dla kobiet początkowo znajdował się w jurysdykcji obozu Ravensbrück, dopiero w lipcu 1942 roku przeszedł pod jurysdykcję KL Auschwitz. Transport Żydówek ze Słowacji był pierwszym zarejestrowanym transportem, który został skierowany przez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy do Auschwitz, Wszystko to odbyło się w ramach programu „Ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Kobiety po przywiezieniu ubrano w mundury, które zostały po jeńcach radzieckich.


Z dobrego domu


Młode kobiety, przewiezione z Popradu zazwyczaj pochodziły z bardzo dobrych domów. Przyzwyczajone do dobrobytu, wygód i bezpiecznego życia przekonane o tym, że jadą do pracy publicznej w okupowanej Polsce. Do dziś nie do końca wiadomo, ile kobiet zamknięto w wagonach pierwszego transportu ze Słowacji. Trudne warunki w obozie, głód, i przemoc z całą pewnością było wielkim szokiem dla tych kobiet.


Słowacja


Słowacja stała po rozpadzie państwa Czechosłowacji, oraz całkowitym oddzieleniu się od Czech w marcu 1939 roku. Wszystko to dokonało się pod patronatem III Rzeszy Niemieckiej. Państwo Słowackie było pierwszym, które deportowało większość Żydów ze swojego terytorium. W początkowej fazie Żydzi trafiali do obozów słowackich, dopiero po podpisaniu porozumienia z Niemcami zaczęto wywozić ich do obozów niemieckich. Szacuje się, że łącznie z Republiki Słowacji do obozów koncentracyjnych trafiło ponad 70 tysięcy ludzi.


Państwo Słowackie płaciło III Rzeszy Niemieckiej około 500 marek za każdego wywiezionego obywatela żydowskiego. Była to tak zwana opłata za przesiedlenie oraz naukę zawodu.
Po II wojnie światowej temat współpracy słowackiego rządu z III Rzeszą Niemiecką przez lata był tematem tabu. Dopiero w roku 2002 Muzeum Auschwitz – Birkenau zorganizowało pierwszą wystawę poświęconą słowackim Żydom.


Nadzwyczajne dziewczyny


Pani Heather Dune Macadam napisała bardzo ważną publikację na temat pierwszego transportu słowackich Żydówek do obozów III Rzeszy Niemieckiej. Pozycja 999 nadzwyczajne dziewczyny z pierwszego transportu kobiecego do Auschwitz opowiada o losach słowackich Żydówek głównie panien z dobrych domów, które zdradzone przez swój kraj zostały w ramach czystki etnicznej przewiezione do Auschwitz, gdzie większość z nich straciła życie.


Autorka stworzyła książkę, której głównym założeniem jest przedstawienie postaci tych młodych dziewcząt ich stylu życia przed tragedią, pracy, kontaktom rodzinnym, przyjaźniom... Wiele rozdziałów tej publikacji powstało dzięki źródłom zeznań dla USC Shoah Fundation, oraz instytutu Yad Vashem.


To już kolejna praca pisarki, która zyskała uznanie zarówno Instytutu Yad Vashem, jak i USC Shoah Fundation.








Osobista refleksja


Wszelkich publikacji o Auschwitz, oraz o tym co się w tym obozie działo powstało bez liku. Nie, które z nich całkowicie mijają się z prawdą, ale wiele jest bardzo obiektywnych i rzetelnych. Dzieło Pani Macadam jest pozycją, która całkowicie łamie tabu nad tematem współpracy rządu słowackiego z III Rzeszą Niemiecką. Bardzo odważna książka, która przedstawia życie oraz dalsze losy dziewcząt, z pierwszego transportu. Znajdziemy w niej takie nazwiska jak m.in. Edith Friedman, Regina Schwartz i jej siostry, czy Linda Reich.


Pierwszy kobiecy transport do obozu zagłady został prawie całkowicie zapomniany, co jest bardzo na rękę władzom Słowacji. Odkopanie wszelkich informacji na jego temat powoduje całkowite potwierdzenie faktu współpracy kolejnego państwa, które dziś jest przyjacielem Polski do kolaboracji z III Rzeszą Niemiecką. Lektura książki Nadzwyczajne dziewczyny zmusza do przemyślenia tematu przyjaźni i współpracy międzynarodowej w obecnych czasach.


Publikacja niezwykle ważna dla rodzin ofiar, a także dla nas ze względu na coraz liczniejsze zakłamywania ówczesnej rzeczywistości i czynienie katów z ofiar. W związku z nagonką na państwo polskie jakoby Polacy kolaborowali z Niemcami podczas II wojny światowej książki Pani Macadam nie może zabraknąć na Waszych półkach. Polecam tę ważną lekturę, zwłaszcza młodemu pokoleniu, które nie powinno słuchać zachodniej propagandy.


Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Prószyński i S-ka.



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 https://www.youtube.com/@Literackiewiadomo%C5%9Bcizwiejs-l3t