piątek, 5 lutego 2021

Wszyscy jesteśmy potrzebni - las naszym domem

 

Zwierzęta leśne są bardzo potrzebne nie tylko ekosystemowi w Polsce, ale również na świecie. Niestety człowiek swoimi działaniami przyczynia się do ich wyginięcia. Wycinka lasów, zanieczyszczenie wód i powietrza, kłusownictwo to tylko niektóre z problemów dzisiejszej przyrody. Nie zdajemy sobie sprawy, jak takie nierozważne działania mogą zaszkodzić nam wszystkim w przyszłości. 

Problem świata

Na całym świecie nie tylko w Polsce, największa ilość zwierząt oraz roślin żyje w lasach. Szacuje się, że jest to aż dwie trzecie wszystkich populacji. Poza schronieniem dla zwierząt las oczyszcza powietrze, magazynuje zasoby wody pitnej, zapobiega erozji gleby. Drzewa i rośliny zielone pochłaniają również ogromne ilości dwutlenku węgla. Las jest także głównym źródłem tlenu i dostarcza pożywienia tysiącom gatunków zwierząt. Jednak ma coraz większe problemy. 

Masowa wycinka zielonych płuc Ziemi

Oczywiście ludzie od zawsze wycinali drzewa. Potrzebowali drewna, chcieli wytyczyć drogę, czy usuwali te powalone przez wichury lub uszkodzone w pożarach. Jednak wycinanie bardzo dużych obszarów lasu co leśnicy fachowo nazywają wylesianiem, jest już problemem na skalę światową. 

Wylesianie

Wylesianie jest zupełnie czym innym niż wyrąb. Przede wszystkim robi się to pod pola uprawne, łąki, przemysł lub wydobycie surowców. I kiedy zwykły wyrąb jest działalnością, w której bierze się pod uwagę możliwości regeneracyjne lasu, to w wylesianiu w ogóle nie bierze się tego pod uwagę. W tym momencie las jest traktowany jako przeszkoda w działalności człowieka.

Lasy w przyszłości

Obecnie tylko 11% lasów na świecie jest pod ochroną. A to oznacza, że w przyszłości albo pozostaniemy na tym poziomie, albo będzie tylko gorzej. Niestety wszyscy odczujemy fatalne skutki braku tych ważnych miejsc. Będzie to koniec wielu ekosystemów leśnych, a także istnienia wielu gatunków roślin i zwierząt. 

Wyspa Wielkanocna - ciekawostka

Tajemnica cywilizacji polinezyjskiej na Wyspie Wielkanocnej czeka na rozwikłanie od lat. Jak wiadomo, na tym obszarze nastąpiło całkowite wyludnienie. Z punktu widzenia naukowców nastąpiło to wskutek całościowej utraty lasu, oraz wyjałowienia gleby co było tego skutkiem. Tragedia ta doprowadziła do śmierci głodowej mieszkańców. Być może my przed głodem się obronimy, ale bez lasu daleko nie zajdziemy. 

Wszyscy jesteśmy potrzebni

Ten bardzo ważny problem porusza pani Małgorzata Urszula Laska w swojej przesympatycznej książeczce dla dzieci. Ta nie zbyt obszerna opowieść napisana z wielką dbałością o szczegóły dotyczące życia zwierząt, pokazuje nam jak wielką tragedią, dla mieszkańców lasu jest utrata ich domu. 

Po wybudzeniu z zimowego snu zwierzęta odkrywają, że ktoś zabrał im dom. Doszło do wielkiej wycinki ich całego zielonego schronienia oraz utraty drzew przez żywioły. Swoje miejsce do życia traci wiewiórka, jeżyk czy puchacz. Zwierzęta przerażone perspektywą śmierci z głodu postanawiają znaleźć sobie nowe schronienie. Niestety, aby dotrzeć, do nowego zielonego domu muszą zmierzyć się z przejściem przez wielkie miasto. Podczas podróży czeka na nie wiele niebezpieczeństw i niespodziewanych przygód oraz znajomości. 

Czy przyjaciołom uda się przedrzeć przez wielką dżunglę, jaką jest miasto? Kto okaże się wrogiem a kto przyjacielem? Czy wszyscy dotrą na miejsce? Jak skończą się spotkania z niebezpiecznymi zwierzętami? Dowiemy się również czy sroki to faktycznie złodziejki i gdzie skowronki mają swoje gniazda. 

Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tej króciutkiej opowieści o naszych małych przyjaciołach.

Osobista refleksja

Muszę przyznać, że choć pozycja jest naprawdę krótka, to zostaje w głowie na długo. Rzadko myślimy o tym jak wielkim skarbem dla nas i dla zwierząt jest las, oraz jak wielka to tragedia kiedy zostaje on zniszczony.

Autorka w wydawałoby się zwykłej opowieści dla dzieci, porusza niezwykle ważny problem. Przez opis życia zwierząt ukazuje nam ich radości a przede wszystkim  troski, do których doprowadza utrata domu. Książeczka uczy nasze maluchy szacunku do mieszkańców lasu, dbania o nasze wspólne dobro, a także empatii i troski. Pisarka zabierając nas również w świat przyjaźni i lojalności pokazuje nam, jak wielką są one wartością. 

Z całą pewnością każdy maluch chętnie pozna rezolutną wiewiórkę, mądrego puchacza czy małego jeżyka. Przeżyje niezwykłą przygodę podczas towarzyszenia naszym dzielnym bohaterom w wyprawie do nowego domu. Pozycja ta ma duży druk, co ułatwi czytanie dzieciom, które dopiero zaczynają. Prosty język i ołówkowe ilustracje sprawiają, że publikacja jest bardzo zrozumiała. Ciekawe jest to, że obrazki przedstawione są w formie kolorowanki, co z pewnością zachwyci najmłodszych odbiorców.  Myślę, że po tę opowieść sięgną równie chętnie dzieci z dysleksją właśnie przez druk i słownictwo. 

Temat poruszony przez panią Laskę jest niezwykle ważny i cały czas na czasie. Zachęcam do zakupienia i poczytania tej jakże niepozornej książeczki z tematem, który dotyczy nas wszystkich. 

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Literackiego Białe Pióro.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Droga do Jezusa

„Lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą”. Izajasza 40:31 UBG Jezus Ch...