piątek, 28 stycznia 2022

Klasyka horroru w opowiadaniach




“Jeśli chodzi o samo zjawisko - mówił dalej Ed -
to tuzin badaczy może przejść przez nawiedzone przez demona miejsce i nic nie znajdą,
bo naukowiec najczęściej łowi ryby bez haczyka.”
Ed Warren
Ponad dwadzieścia lat temu w telewizyjnym kanele RTL7 transmitowano serię filmów dla młodzieży o tytule „Czy boisz się ciemności”. Jako nastolatka zachwycałam się tą serią, stąd moja wielka pasja do horrorów, strasznych opowiadań, i dreszczyku emocji. Dziś filmy z tej produkcji można zobaczyć w serwisie You Tube, jestem zaskoczona jak po tylu latach, kiedy kino poszło tak bardzo do przodu, efekty specjalne są coraz lepsze, Czy boisz się ciemności,cieszy się tak wielką popularnością w sieci. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że klasyka horroru nadal cieszy się wielkim uznaniem.
Jako wielka fanka gatunku zachwyciłam się antologią Gwiazdka z Duchami Wydawnictwa Zysk i S-ka. Pozycja ta przenosi nas w magiczny świat Świąt Bożego Narodzenia, mimo że nie kojarzą się one z nawiedzeniami, duchami i zmorami. Gwiazdka z duchami jest zbiorem klasycznych opowiadań gatunku, co zachwyca mnie jeszcze bardziej, ponieważ zawiera zbiór dzieł moich ulubionych pisarzy.
Takie nazwiska jak Mrs Henry Wood, Margaret Oliphant, czy J.H Riddell są jednymi z najpopularniejszych autorek angielskich drugiej połowy XIX wieku. Tworzyły nie tylko o duchach i zjawiskach paranormalnych, ale również o miłości, zdradzie, przyjaźni, czy życiu codziennym w swej epoce. Uwielbiam w literaturze gotyckiej podsycanie emocji, strachu oraz tajemnice, które wołają wręcz czytelnika i zmuszają do przeczytania pozycji od początku do końca. W dziele tym znajdziemy również utwory o tematyce folklorystycznej cały czas w gatunku horroru takich pisarzy jak Roman Zamorski, Zygmunt Krasiński. Demony zza światów, upiory, piekielne monstra, rodowe klątwy, tajemnicze zniknięcia… To oraz jeszcze więcej w klimatycznym zbiorze gwiazdkowym. Jeśli lubicie się bać, ta publikacja jest dla Was.
Cały zbiór to pięciu wybitnych autorów w jedenastu wspaniałych dość obszernych opowiadaniach. Świąteczna partyjkaTajemnica, czy Gina Montani to tylko niektóre z nich. Trzymające w napięciu, świetnie dobrane tematycznie, bezsprzecznie wywołują dreszczyk emocji i zaspokajają potrzeby najbardziej wybrednych czytelników.
Ze swoim egzemplarzem Gwiazdki z duchami po prostu przepadłam. Poświęciłam wiele godzin i zarwałam kilka nocy, bo nie mogłam się oderwać od tekstu. Przyznam, że niektóre z opowiadań mnie przeraziły i miałam problem z zaśnięciem. Kocham horrory i zawsze uważałam, że najlepsze są te w wydaniu książkowym, mimo że oglądam również filmy.
Wszystkich wybitnych autorów serii Gwiazdki z duchami polecam Wam bardzo serdecznie. Są to nazwiska, które bez wątpienia oddają cały klimat gatunku i przez lata stawiane są na pierwszym miejscu jeśli chodzi o kategorie najlepszego horroru.
Jeśli lubicie się bać, ta publikacja jest czymś, czego nie może zabraknąć na Waszych półkach. Wspaniała klasyka strasznych opowieści zabierze was w świat zła, które wprost jest nie do pojęcia.

Książke do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka

 

czwartek, 27 stycznia 2022

Kolejna awantura w Colson




„Nie poznasz granic między magią, a rzeczywistością
dopóki jej nie przekroczysz”.






Po wielkim sukcesie pierwszego tomu, powieści dla dzieci autorstwa Brandona Mulla Wojna cukierkowa, przyszedł czas na dalsze przygody naszych odważnych przyjaciół, którzy w części pierwszej uratowali miasteczko przed panią White, która okazuje się złą czarodziejką. Pierwsza część wywołał niemałe zamieszanie na rynku wydawniczym, porównywany przez młodych czytelników do popularnej serii o Harrym Potterze, oraz do świetnie zekranizowanej Serii Niefortunnych Zdarzeń, kolejny tom ma bardzo wysoko postawioną poprzeczkę, czeka na niego wielu młodych czytelników, którzy szukają dla siebie nowej kilkutomowej serii, która wciągnie ich tak jak te królujące w księgarniach od dobrych dwudziestu lat.




Ja również zachwyciłam się Wojną cukierkową i jako swego czasu wielka fanka przygód małego czarodzieja, oraz ciut mniejsza rodzeństwa Baudelaire’ów, czekałam na kolejne fantastyczne wydarzenia w świecie czarodziejów Nate’a, Summer, Trevora oraz Gołębia. Przyznam, że na Wojnę cukierkową awantura w salonie gier czekaliśmy całą rodziną, ponieważ moje dzieci, także są zafascynowane tą pozycją.


Po raz kolejny Pan Brandom Mull dostarczył nam nie tylko niesamowitych przygód, ale również kolejną dawkę magicznej przyjaźni, lojalności i wielkiej tajemnicy. Mija rok od ostatnich wydarzeń w magicznym sklepie ze słodyczami, zła pani White za sprawą czarów zamienia się w dziewczynkę, która traci pamięć i zostaje dobrą koleżanką naszych bohaterów. To, jednak nie koniec historii, ponieważ w okolicy pojawia się podejrzany salon gier, który kusi wręcz niesamowitymi nagrodami. Nate wraz z przyjaciółmi odkrywa, że właścicielem salony jest… Brat pani White. Jonas White to wielki, bezwzględny czarodziej, który pragnie zdobyć najpotężniejszy talizman na Ziemi. W całym zamieszaniu z salonem znikają Mozag i John Dart. Nasi przyjaciele po raz kolejny muszą uwolnić miasteczko od siły czarnej magii, a także odnaleźć zaginionych. Czy im się to uda? Jaką rolę odegra w tym pani White jako mała dziewczynka? Koniecznie musicie przeczytać!




Premiera najnowszej części z cyklu Wojna cukierkowa już 23 lutego, polecam Wam ją jednak już dziś. Nate i jego przyjaciele wspaniale przenoszą nas do świata, którym zachwycaliśmy się jako dzieci, cudowne opisy, przezabawne dialogi, prosty język, rewelacyjne przygody, oraz przyjaźń, która trwa to tylko niektóre atuty tej publikacji. Wojna cukierkowa awantura w salonie gier to pozycja, w której odnajdą się nie tylko młodzi czytelnicy, ale i ich rodzice. Książka Pana Mulla bezsprzecznie zasługuje na to, aby postawić ją w jednym szeregu z dziełami takich pisarzy jak Daniel Handler, Neil Gaimna, czy zawsze wieczna Pani J.K Rowling.


Pełna wartości, niespodziewanych zwrotów akcji, dodatkowych wątków seria cukierkowa zarówno w części pierwszej jak i drugiej stanowi bezsprzecznie obowiązkowe dzieło do zakupienia w księgarniach. Mam wielką nadzieję, jako fanka Pana Mulla na kolejne tomy przygód przyjaciół z Colson. Jestem również zdania, że Wojna cukierkowa powinna ukazać się w kinach, lub jako serial np. na platformie Netflix, z całą pewnością zdobyłaby równie dużą popularność jak klasyki tego gatunku dla dzieci.


Najnowszy tom Wojna cukierkowa awantura w salonie gier polecam bez dwóch zdań. Z całą pewnością pochłonie zarówno Was jak i Wasze dzieci. Spędzicie w Colson nie tylko wiele niesamowitych chwil, ale również przeżyjecie wielką czarodziejską przygodę.

Książkę do recenzji otrzymałam od Grupy Wydawniczej Foksal




 

wtorek, 25 stycznia 2022

Najlepsze tłumaczenie klasycznego dzieła



„– (…) Często łudzi nas własna próżność. Kobietom się wydaje,
że uwielbienie istotnie coś znaczy.
– A mężczyźni robią wszystko, co mogą, by kobietom tak się wydawało.”


(Duma i uprzedzenie)












Nie ma chyba na całym świecie miłośniczek romansu, które nie znają twórczości Jane Austen. Od lat pisarka ta nie tylko stanowi wzór dla autorek tego popularnego wśród kobiet gatunku, ale również wyznacza kierunek, w pisaniu powieści o miłości. Wszystkie jej dzieła od „Emmy” po cieszącą się niezwykłą popularnością „Dumę i uprzedzenie” do dziś są wznawiane i ekranizowane, oraz wywołują zachwyt.
Próżność i duma to dwa różne pojęcia, chociaż często używamy ich wymiennie. Człowiek może być dumny, ale nie próżny. Duma odnosi się raczej do naszego zdania o sobie samym, próżność natomiast wiąże się z tym, co chcielibyśmy, aby inni o nas myśleli. (Duma i uprzedzenie)


Jane Austen, mimo że sama wiodła dość samotne i odosobnione życie na prowincji hrabstwa Hampshire, odznaczała się niezwykłym zmysłem obserwacji, a także żywotną bystrością umysłu co pozwoliło jej stworzyć niezwykłe dzieła o życiu miłosnym angielskiej klasy wyższej w początkach XIX wieku. Powieści autorki krążą wokół dobrego zamążpójścia, konwenansów i skandalików, są przepełnione subtelną miłością, co wprawia w zadziwienie czytelników, którzy nie wiedza o tym, że Jane Austen nigdy nie wyszła za mąż. Dzieła Pisarki były bardzo szeroko doceniane, zachwycał się nimi nawet sam Walter Scott


Jedną z pierwszych powieści społeczno - obyczajowych w dorobku Pisarki jest Duma i uprzedzenie, która przedstawia nam życie angielskich wyższych sfer na przełomie XVIII i XIX wieku. W szeroko komentowanym plebiscycie BBC z 2003 roku powieść ta znalazła się na drugim miejscu zaraz po Władcy Pierścieni jako najchętniej czytana książka w Wielkiej Brytanii.
Wydawnictwa prześcigają się w drukowaniu wznowień dzieła, a tłumacze pragną coraz bardziej ulepszyć tekst, proponując czytelnikowi bardziej zrozumiałe i współczesne przekłady.


Czytałam wiele przekładów tego popularnego dzieła, jedne były gorsze inne lepsze. Do dziś myślałam, że najlepszym z nich będzie ostatnie wydanie książki pod kierownictwem Wydawnictwa Świata Książki. Bardzo cenię sobie klasyczny język i te nowoczesne wstawki niezmiernie mnie drażnią, a zamiana słów na XXI wieczne jest dla mnie po prostu w tego typu dziełach niedopuszczalna. Miałam niezwykłą przyjemność otrzymać egzemplarz Dumy i uprzedzenia, w tłumaczeniu Pani Doroty Sadowskiej i przyznam, że przepadłam.


Długo zabierałam się za recenzję tego przekładu, ponieważ chciałam sobie jeszcze porównać ten egzemplarz z tymi, które posiadam w swojej biblioteczce. Jeśli chodzi o sam teks, to Pani Sadowska niezwykle dokładnie trzymała się oryginału, nie znajdziemy tutaj współczesnej polszczyzny, która zalewa kartki dzieła i jednocześnie zmienia klimat całej pozycji. Przekład ten odznacza się niezwykłą fachowością i profesjonalizmem tłumaczenia. Niezmiernie przyznam, zachwyciła mnie jedna rzecz mianowicie przypisy pod tekstem. Ogólnie jako osoba, która zna tę pozycję niemal na pamięć, nie potrzebuje tego typu objaśnień, ale jest to niesamowity zabieg, który zachęca zwłaszcza młodego czytelnika do sięgnięcia po tą klasyczną publikację. Pani Sadowska nie tylko tłumaczy trudniejsze słowa, ale również opisuje reguły panujące w samej epoce, a to już dla mnie majstersztyk.

Nie spotkałam jeszcze przekładu tej pozycji, który tak wiernie oddawałby konwenanse epoki, oraz jednocześnie w przystępny sposób tłumaczyła język, jakim się wtedy posługiwano. Jestem pod wielkim wrażeniem znajomości historii Pani Sadowskiej, kocham świadomie tłumaczone książki, niewielu jest tłumaczy, którzy podchodzą do swojej pracy, uwzględniając nie tylko oryginalny tekst, ale również okoliczności jego powstania i całą towarzyszącą temu otoczkę. Z całego dzieła i wysiłku włożonego przez tłumaczkę przebija wielki szacunek dla czytelnika, tego typu pozycję aż chce się czytać.


Żałuję, że egzemplarz Dumy i uprzedzenia w tłumaczeniu Pani Doroty Sadowskiej posiadam tylko w e-booku, ponieważ wspaniale by uzupełnił te, przekłady, które już posiadam, jednak mam zamiar to nadrobić.


Gratuluję Pani tłumaczce i liczę na to, że będę mogła przeczytać jeszcze inne zwłaszcza klasyczne dzieła, które będzie miała w swojej opiece Pani Sadowska.


Książkę do recenzji otrzymałam od Pani Doroty Sadowskiej



 

Demony Hoppera




Zaoferowałbym Ci las prawdy, ale Ty chcesz mówić przez jeden listek”.


David Gemmell






Po niezmiernej popularności serialu, Strenger Thinks w serwisie Netflix, przyszedł czas, aby zapoznać się z serią książek, na podstawie których ukazał się film. Po świetnej pozycji, Stranger Things Mroczne umysły, przyszedł czas, na część drugą publikacji Ciemność nad miastem. Tym razem niezwykła akcja przenosi się do przeszłości, która dogania szeryfa Jima Hoppera.


Jestem wielką fanką serialu na Netflix, mimo że fantastyka nie jest moim ulubionym gatunkiem i tak jak zachwycałam się pierwszym tomem książki tak samo jestem zauroczona częścią drugą. Szeryf Hopper jest jedną z moich ulubionych postaci w całym dziele, niezwykle lubię wątki z nim i cieszę się, że pozycja Ciemność nad miastem mówi właśnie o nim. Nie znajdziecie żadnego z tych wątków, które są opisane w książce w serialu, więc koniecznie musicie przeczytać.


Córka Hoppera Jedenasta, zamiast spędzić spokojne święta z ojcem, burzy jego świat pudłem wyciągniętym z piwnicy z napisem „Nowy Jork”. Szeryf zostaje zmuszony do podróży w przeszłość, której nie można zaliczyć do najbardziej udanych. Dziewczyna ciekawa historii szeryfa zaczyna zadawać mu bardzo trudne pytania o jego przeszłość oraz ludzi, których spotkał na swojej drodze. Dlaczego Hopper wyjechał kiedyś z Hawkins? Co to jest „Wietnam” i co mężczyzna robił w Nowym Jorku. Wraz z bohaterami przenosimy się w podróż do roku 1977, w którym pewna niezwykła sprawa całkowicie zmieniła życie nie tylko Hoppera, ale również wielu jego przyjaciół.


Wbrew pozorom Ciemność nad miastem, łączy się z historią o Demogorgonie, oraz Łowcy Umysłów. Zaprasza nas do początków historii człowieka, który po wielu latach uciekania przed przeszłością postanowił zmierzyć się ze swoim strachem, oraz ocalić ukochane miasteczko.


Do tej pory ukazały się dwa tomy serii o Stranger Things nakładem Poradni K, powstało również wiele komiksów tej serii np. Zombie BoysObóz naukowy, czy dostępna już w sieci sklepów Empik Szóstka. Dużym zaskoczeniem była dla mnie gra Monopoly Stranger Things, Oparta na fabule filmu, również dostępna w sieci Empik. Wszelkie dodatki do książek z tej serii i serialu są bez wątpienia wielką gratką dla fanów Jedenastki i jej przyjaciół.


Mam wielką nadzieję, że ukaże się trzeci tom pozycji książkowych, ponieważ komiksy nie za bardzo do mnie mówią. Ciemność nad miastem, została napisana przez Pana Adama Christophera, jest to inny autor niż ten tomu pierwszego, ale wszystkie wydarzenia, cała historia zarówno z przeszłości jak i teraźniejszości świetnie się uzupełniają i łączą w punkcie nadejścia Demogorgona. Moim zdaniem nie można obejrzeć serialu bez przeczytania książek, ponieważ tom pierwszy serii jest wstępem do pierwszego sezonu filmu i wiele tłumaczy, a ponieważ historia i niejasna przeszłość szeryfa nie jest również wyjaśniona w filmie, trzeba koniecznie sięgnąć po książkę.




Nie jestem fanką powieści SF, jednak cały zestaw książek z Wydawnictwa Poradnia K polecam bez dwóch zdań. Jestem również przekonana, że wszelkie dodatki jak komiksy, opowiadania, czy gry planszowe będą wspaniałym uzupełnieniem, dla fanów Stranger Things. Sama czekam na czwarty sezon serialu i ma wielką nadzieję, że ukaże się kolejna pozycja książkowa. Jeśli jeszcze nie znacie Ciemności nad miastem, koniecznie musicie to nadrobić.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Poradnia K


 

niedziela, 23 stycznia 2022

Najnowsza pozycja w serii Lore





Uwolniliśmy demony, toteż unoszą się dziś w powietrzu, którym oddychamy.“







Od lat ludzie fascynują się zjawiskami paranormalnymi. Oglądamy horrory o nawiedzonych domach, opętaniach, złych duchach, czy demonach. Ostatnio niezwykłą popularnością cieszy się seria o zjawiskach paranormalnych Eda oraz Lorrien Warrenów. Napisali oni szczegółowe sprawozdania ze swojej pracy jako świeckich egzorcystów, we współpracy z Watykanem. Książki, które zostały wydane, na podstawie tych świadectw cieszą się wielkim zainteresowaniem, a ich ekranizacje przyciągnęły do kin wielu fanów horroru.


Dziś szacuje się, że na świecie jest około kilkuset tysięcy naukowo udowodnionych nawiedzeń w domach, zamkach, czy budynkach użytku publicznego. Wielu ludzi twierdzi, że w ich domach straszy, wielu uważa, że ma opętane przedmioty, są i tacy, którzy twierdzą, że ich znajomi posiadają w sobie złego ducha. Niestety nie zdajemy sobie sprawy, że ze złymi mocami nie można igrać.


Fani dobrego horroru o zjawiskach paranormalnych zapewne kojarzą Więzienie Eastern State w Finlandii. Była to jedna z najnowocześniejszych w ówczesnym czasie placówek, która stawiała na rozwój systemu pensylwańskiego, który mówił o izolowaniu więźniów. Skazańca zamykano w izolatce na długi czas, niektórzy z nich po opuszczeniu miejsca izolacji popadali w obłęd i umierali. Zakład karny zamknięto w 1970 roku, a izolację uznano za niehumanitarną. W tej chwili więzienie, mimo że jest nieczynne, wywołuje strach w okolicy. Ludzie twierdzą, że widzą tam czarne znikające cienie, podobno z celi nr 12 wydobywa się złowieszczy chichot, a w celi nr 4 można zobaczyć twarze więźniów, nie mówiąc już o dziwnych głosach i dobijaniu się do drzwi.


Strach wywołuje również Posiadłość Monte Cristo w Australii. Jest to jeden z najbardziej nawiedzonych domów mieszkalnych na świecie. Mówi się o klątwie, która ciążyła nad rodziną oraz służbą zamieszkującą posiadłość. Ginęli oni w tajemniczych okolicznościach lub popełniali samobójstwa. Podobno w domu słychać głosy i kroki, a klątwa przechodzi na kolejnych właścicieli.


Ciekawym miejscem jest również starożytny Zajazd w Ram. Wybudowany w roku 1145 zajazd był miejscem demonicznych rytuałów, składania ofiar z dzieci, czy wywoływania duchów. Świadkowie uważają, że dochodzi tam do fizycznej obecności oraz ataków na każdego, kto wejdzie do środka.


Nowy Rok powitaliśmy kolejną fantastyczną pozycją Pana Aarona Mahnke Autora takich pozycji jak Niegodziwi śmiertelnicy, czy Potworne istoty. Najnowsza powieśćStraszne miejsca to podróż Pisarza do najbardziej nawiedzonych miejsc na świecie. Pan Mahnke w publikacji przedstawia nam wyniki swoich badan i poszukiwań. Przemierza morza oraz lądy zbierając informacje o najbardziej nawiedzonych, strasznych i tajemniczych zakątkach, budowlach, zdarzeniach.


Przyznam, że The world of LORE Straszne miejsca jest pierwszą książką Pisarza, którą przeczytałam. Sama jestem wielką fanką horroru, tematyki nawiedzeń, opętań itp. choć wiem, ze z punktu widzenia osoby wierzącej jest to niebiblijne. Generalnie nie powinno się jeśli jest się osobą wierzącą oglądać, czy czytać tego typu rzeczy, ale fascynują one od lat… Dlatego rynek wydawniczy i filmowy, który specjalizuje się, w tego typu tematyce jest wprost szturmowany przez fanów dobrego horroru. Sama nie jestem wyjątkiem, lubię się bać, czytając książkę, czy oglądając film, dlatego bezsprzecznie pozycję Pana Mahnke polecam.


Dzieło to jest napisane lekko i niezwykle ciekawie. Przedstawione w nim miejsca i opisane zdarzenia można sobie sprawdzić w internecie i zaczerpnąć szerszych informacji. Z całą pewnością dzieło zachęca do zainteresowania się tematem. Koniecznie muszę nadrobić inne publikacje Pisarza, jestem bardzo ciekawa, czy są tak samo dobre. Jestem przekonana, że wszyscy miłośnicy horroru będą tą pozycją zachwyceni. Z całą pewnością książki Straszne miejsca nie może zabraknąć na Waszych półkach.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka


 


 

czwartek, 20 stycznia 2022

Rodzinne pole minowe




Podstawową siłą pedagogiczną,
jest dom rodzinny”.


Fiodor Dostojewski










Na przestrzeni lat, ale i wieków powstała cała masa poradników dla rodzin. Nie chodzi tylko o kwestie wychowawcze, ale także wpływanie na wzajemne relacje w rodzinie, oraz poza nią. W latach 2003 – 2007 poradniki rodzinne cieszyły się wielką popularnością. Osiągały także, wielkie liczby jeśli chodzi o sprzedaż, zarówno dzieła polskie w tej tematyce jak i zagraniczne. Po roku 2007 coraz więcej informacji ludzie szukali w internecie, jednak nie zaobserwowano spadku zainteresowania pozycjami książkowymi w temacie rodziny.


Na początku roku 2010 New York Times na swoją listę bestsellerów wciągnął takie dzieła jak Playful parenting Lawrence J. Cochen, SELF – REG Stuart Shanker, czy BLW dr Bill Rapley. Polski rynek wydawniczy również nie pozostaje z tyłu. Takie publikacje jak Dziecko z bliska Agnieszki Stein, cała seria o Pozytywnej Dyscyplinie, czy Rodzeństwo — jak wspierać relacje swoich dzieci Pani Małgorzaty Stańczyk do dziś cieszą się nie tylko dużym zaufaniem rodziców, ale są najchętniej kupowanymi pozycjami w księgarniach zwłaszcza internetowych.


Ja sama zachwycam się wspaniałymi wydaniami Pana Kevina Lemana, który napisał wiele dzieł poświęconych wychowaniu z perspektywy osoby duchownej. Wracam do jego książek zwłaszcza do tych poświęconych wychowaniu chłopców, ale od razu napiszę, że posiada on również w swoim dorobku publikacje specjalnie dla rodziców dziewczynek.


Ostatnio, co przyznam, bardzo mnie cieszy, mam przyjemność zapoznać się z twórczością Pana Adama Szustaka, księdza Katolickiego. Są dzieła tego Pisarza, z którymi się nie zgadzam, i tutaj chciałabym, aby to wyraźnie wybrzmiało jeśli coś napisał ksiądz, czy też pastor, pop, rabin to wcale nie znaczy, że musi być dobre. To moja prywatna opinia. Trzeba, jednak przyznać, że książka, którą miałam ostatnio przyjemność przeczytać, czyli Rodzinne pole minowe, jest jedną z tych, z którymi warto się zapoznać.


Ja, jak już pisałam, uwielbiam poradniki pisane przez osoby, które mają pojęcie o Biblii, więc najczęściej takie wybieram, bez względu na to, w jakiej religii praktykuje autor. Zachwycam się Panem Lemanem, i niezwykle podobała mi się publikacja księdza Szustaka.


W wielkim skrócie jest to ogólny poradnik rodzinny. Nie odnosi się on do typowo jednej grupy np. dzieci, czy młodzieży. Pisarz zachęca do zapoznania się z tym dziełem wszystkim, niepotrafiącym dogadać się z mężem, żoną, teściową, dziećmi. Wszystkim, którzy chcą przezwyciężyć konflikty w swojej rodzinie, jeśli małżeństwo, w którym jesteś, przeżywa trudne chwile, to także jest pozycja dla Ciebie.


Książka podpowiada jak układać relacje w rodzinie, wzajemnie się zrozumieć i każdego dnia sprawiać, że dom rozkwita miłością i zrozumieniem. Jeśli to dzieło połączymy z ćwiczeniami rozwojowymi, o których już pisałam to mamy naprawdę wspaniałą publikację, na kryzysowe sytuacje w domu.
Rodzinne pole minowe to niezbyt obszerna pozycja, napisana lekkim językiem, wspaniale wbijająca się we współczesne problemy rodziny. Pozycja jest stworzona dla każdego z członków rodziny. Z całą pewnością wśród poradników książka ta jest godna polecenia.


Zachęcam, aby zapoznać się z tym bezsprzecznie ważnym dziełem, oraz do tego, aby dokupić do niego ćwiczenia rozwojowe tego samego Autora. Mam nadzieję, że przede mną jeszcze wiele wspaniałych książek księdza Szustaka, mogę bardzo uczciwie polecić poradnik dla rodzin zarówno Braciom Katolikom jak i Protestantom, każdy z pewnością znajdzie w nim coś dla siebie.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa RTCK



 

Witamy w Hawkins




Nowy Rok 2022, zaskoczył mnie niezwykle pozytywnie powieścią, którą miałam okazję widzieć na stronie Wydawnictwa Poradnia K, jednak nigdy się na nią nie skusiłam. Nie przepadam za powieściami z gatunku fantasy, czy SF więc nigdy bym nie powiedziała, że sięgnę po taką publikację jak Stranger Things, nie wspominając już o tym, że będę chciała przeczytać wszystkie części.


Do pozycji tej podchodziłam ostrożnie, aż pewnego dnia zostałam namówiona do rodzinnego maratonu z serialem Strenger Thinks na platformie Netflix. Muszę przyznać, że przepadłam. Wciągnęliśmy trzy sezony od razu, aż szukając informacji, o kolejnym odkryłam, że przecież dwie części wydane zostały w formie książki, jednego z moich ulubionych Wydawnictw. Zastanawiałam się, czy sięgać po te publikacje po obejrzeniu serialu, więc postanowiłam przeczytać opis książek na stronie internetowej. Zawsze jest tak, że książka z reguły jest lepsza niż film, zawiera więcej szczegółów, wydarzeń, przeżyć bohaterów i przede wszystkim wspaniałych opisów.


Byłam zaskoczona i to dość mocno, ponieważ okazało się, że Stranger Thinks Mroczne umysły pozycja książkowa całkowicie odbiegają od tematu serii Netflixa. Pomyślałam sobie, muszę tę publikację mieć. Nie będę tutaj spolerować filmu, ale napiszę, że koniecznie jeśli macie w planie serial musicie przeczytać dzieło Pani Gwendy Bond.


Strenger Thinks Mroczne umysły to pierwsza część serii o Demogorgonie oraz Łupieżcy Umysłów. Jest to część, która przenosi nas w czasie, jesteśmy przed poznaniem Jedenastki i jej grupy fantastycznych przyjaciół, przed walką z dziwnymi stworami z równoległego wymiaru, oraz przed próbą całkowitego zamknięcia przejścia do świata Demogorgonów.


Małe miasteczko Hawkins skrywa mroczną tajemnicę. Niezwykłe laboratorium pod kierownictwem szalonego naukowca zajmuje się mrocznym rządowym eksperymentem. Terry Ives matka naszej bohaterki Nastki postanawia wziąć udział w badaniach, jako młoda studentka. Nie wie, jednak jak bardzo wpłynie to na jej życie. Pozycja Mroczne umysły to prequel serialu Stranger Things, którego nie możecie przegapić. Rządowe laboratorium na obrzeżach małej miejscowości, milczący zimni lekarze, zmieniające stan umysłu środki psychodeliczne, szalony doktor Brenner, porzucone auta w środku lasu… To wszystko wzbudza podejrzenia Terry i trójki pacjentów, którzy trafili do tajnego programu. Nasi bohaterowie nie zdają sobie sprawy, czym naprawdę są badania doktora, nie wiedzą także, w jak wielkim są niebezpieczeństwie.


Czego naprawdę chce doktor Brenner? Kim jest tajemnicza dziewczynka o imieniu 008, która posiada nadnaturalne zdolności, czemu ma służyć całkowita izolacja pacjentów i wprowadzanie ich w stan otępienia? To wszystko i jeszcze więcej w pierwszym tomie niezwykłego cyklu o Łupieżcy Umysłów, który pragnie przeniknąć do naszego świata.




Strenger Thinks Mroczne umysły to dzieło, które trzeba przeczytać. Nie sądziłam, że z takim zapałem będę polecała książkę typowo SF, ale jest tego warta. Zanim zaczniecie oglądać serial koniecznie musicie poznać matkę jedenastki, i szalony plan doktora Brennana, który odbił się na całym miasteczku Hawkins. Czytając tę część uzupełniłam to co już widziałam po obejrzeniu filmu, żałuję, że nie zapoznałam się z tą pozycją wcześniej, ponieważ jest ona niezwykle ważna, zanim się przystąpi do oglądania. W tej chwili ukazały się dwa tomy Wydawnictwa Poradnia K książki, zawartych w nich zdarzeń nie znajdziecie w serialu, myślę, że serial jest bardziej samoistnym bytem, ale może w kolejnych sezonach zostanie on uzupełniony o to co dzieje się w publikacji. Dla mnie samej dzieło pisane jest ważniejsze niż to na platformie Netflix, ponieważ jest wstępem do wydarzeń z serialu, bez którego ciężko będzie zrozumieć fabułę tych trzech sezonów.


Niezwykła tajemnica, wspaniali bohaterowie, lojalna przyjaźń, straszne niebezpieczeństwo, oraz szalony plan, który prowadzi do katastrofy. Jeśli lubicie książki SF ta pozycja bezsprzecznie jest obowiązkowa na Waszych półkach. Zapewniam Was, że wciąga bez reszty i chce się więcej. Ciekawe jest to, że serial jest nakręcony typowo dla nastolatków, jednak książki bez wątpienia zachęcają dorosłych czytelników. Doszłam do wniosku, że cała seria Stranger Thinks to lektura dla całej rodziny, ponieważ każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Spodoba się nawet Panią, ponieważ mimo głównego wątku SF, posiada również wspaniałe wątki miłosne:-).


Kochani polecam dzieło Pani Gwendy Bond bez dwóch zdań. Koniecznie musicie poznać Terry i jej osobliwych przyjaciół. Bez wątpienia jest to moje odkrycie 2022 roku, i najlepsza pozycja SF, jaką do tej pory przeczytałam.

Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Poradnia K


 

Kto nie pracuje...

  Milton Friedman "Nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad." Współczesny świat jest przesiąknięty ekonomią. Codziennie podejmujemy...